no to Ci odpisuję, że nie doczytałeś albo przeoczyłeś.
Dowcipy v. n'ta
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14773
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Dowcipy v. n'ta
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14773
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Dowcipy v. n'ta
Bolek widzę, że dekadę przespałeś.
No ale że zawsze cieszy to Ci wybaczam...
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10215
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Dowcipy v. n'ta
No z tego co pamiętam nic z twoich przykładów nie było komputerem osobistym. O Internecie nic nie napisałeś. Ja naprawdę dużo nie wymagam. Po prostu imię i nazwisko lidera co wynalazł komputer osobisty i internet
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14773
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Dowcipy v. n'ta
Owszem, napisałem.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14773
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Dowcipy v. n'ta
Marihuananen Umbrella
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Bonecrusher
- zahartowany metalizator
- Posty: 4797
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: Dowcipy v. n'ta
Biją mi głucho popękane dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15994
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Dowcipy v. n'ta
woodpecker from space
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 4662
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4046
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Dowcipy v. n'ta
Jestem, jestem. Wprawdzie rzadko, bo teraz akurat robię pewien projekt prawie sam, więc siedzę w labie od rana do wieczora, a szanse na powodzenie są i tak takie sobie. No więc tak się wpierdolę lekko wywołany w tę dyskusję. Nie o internecie, bo mi się nie chce i mam w dupie. U mnie akurat kierownik rzadko zgarnia order, ale to na małą skalę jest. W dużych badaniach ścisłych/przyrodniczych zespoły liczą dziesiątki lub setki ludzi. Oczywiście, ktoś to spina w całość, i to jest ta osoba (lub osoby), która jest taką twarzą badań. W obecnej rzeczywistości ktoś, kto umie zgarnąć odpowiednie środki na badania. I przekonać decydentów, że to jest właśnie projekt, który odmieni oblicze ziemi, tej ziemi. Naukowo zwykle osoba mocna, ale niekoniecznie najmocniejsza w zespole. Na pewno nie ta, która odpowiada za większość pracy naukowej. Takie życie. Przejebane zresztą zwykle ta osoba ma, bo odpowiedzialność duża, wysiłek duży. No ale jeśli uda się zrobić coś znacznego, to i splendor znaczący. Ale tu bym się przychylał do zdania Szanownego Kolegi Hatefire, żeby się zbytnio nie przywiązywać do nazwisk, które firmują różnorakie odkrycia i wynalazki. Zazwyczaj jest to mrówcza praca masy utalentowanych ludzi, ale twarzy sukcesu nie może być zbyt wiele.trup pisze: ↑30-08-2022, 17:18Acha... za Newtona to działało a teraz nie działa... rozumiem.Hatefire pisze: ↑30-08-2022, 17:07No ma bo gawiedź wymaga. Lubi archetyp wybitnego umysłu. Ok za czasów Newtona, to działało. Obecnie to są olbrzymie zespoły, a Nobla dostaje kierownik. Spytaj Szanownego Kolegi Lukassa. On zdajsie siedzi w branży. Wyjaśni ci ile pojedynczy człowiek obecnie w nauce może. A te podśmiechujki z tego że internet wymyśliła US Army żenujące. Świadczą o twojej niewiedzy. To naprawdę wiedzą powszechnie dostępna. Na marginesie protokół WWW, to też wynalazek za państwowe pieniądze. Może kiedyś słyszałeś o takiej instytucji jak CERN.
I to dlatego, że u kolegi Lukassa tak to wygląda, że kierownik zgarnia order.... ?
To dlatego Armia zatrudnia naukowców i ekspertów, i później sama dzielnie bierze na siebie winę wynalazku?
CERT CERT... A skąd! Pierwsze słyszę...
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5306
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: Dowcipy v. n'ta
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10215
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Dowcipy v. n'ta
Na Słowacji też znają Rzułtego
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- BOLEK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2482
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: Dowcipy v. n'ta
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
- Asia Tuchaj-Bejowicz
- postuje jak opętany!
- Posty: 536
- Rejestracja: 19-02-2018, 08:52
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10148
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Dowcipy v. n'ta
zawsze myślałem, że ona rozumie, co to jest bi, ale właśnie się zawiodłemAsia Tuchaj-Bejowicz pisze: ↑06-09-2022, 19:476 biliardów ta baba jest żałosna niezależnie na jaki temat gada
Die Welt ist meine Vorstellung.
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14773
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Dowcipy v. n'ta
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14300
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Dowcipy v. n'ta
15-letni młodzieniec z Wielkiej Brytanii trafił do szpitala z kablem USB wepchniętym do wnętrza penisa. Przewód znajdował się w cewce moczowej i pęcherzu. Młody mężczyzna chciał za jego pomocą zmierzyć długość prącia.
Ten dość nietypowy przypadek interwencji lekarskiej opisano w czasopiśmie "Urology Case Reports".
Kabel utkwił w członku
Jak czytamy na portalu Science Direct, 15-latek, po oryginalnej próbie zmierzenia członka, co miał zrobić "w ramach eksperymentów seksualnych", chciał następnie samodzielnie wyciągnąć kabel, jednak nie był w stanie. Ten "na dobre" utknął w układzie moczowym młodzieńca. W końcu pojawiły się pierwsze objawy uszkodzonych błon i tkanek. 15-latek dosłownie sikał krwią, co zaniepokoiło zarówno jego, jak i jego bliskich.
Zaopiekowano się nim w londyńskim szpitalu University College Hospital, na oddziale ratunkowym. Jak wyjaśnia "The New York Post", rodzice 15-latka nie byli świadomi, jak właściwie doszło do pojawienia się tak poważnych objawów u ich syna. Ten przyznał się lekarzom dopiero na osobności, co robił z kablem. Po usłyszeniu tej historii postanowili niezwłocznie wykonać cystoskopię (badanie polega na wprowadzeniu długiego, sztywnego urządzenia do pęcherza — przez cewkę moczową), a potem zdjęcia RTG.
Chirurdzy musieli wykonać cięcie, aby wyjąć kabel
Odważna "zabawa" 15-latka skończyła się dla niego operacją, choć ta na szczęście nie była zbyt skomplikowana. Chirurdzy musieli naciąć miejsce pomiędzy penisem a odbytem, aby wyciągnąć kabel.
"Ręczne i endoskopowe próby usunięcia [kabla — przyp. red.] nie powiodły się" – wyjaśniają autorzy artykułu.
W dobrym stanie zdrowia, dobę po udanym zabiegu, chłopiec mógł powrócić do domu, choć z założonym cewnikiem. Przez pewien czas musiał zgłaszać się na badania kontrolne. Przede wszystkim badano wnętrze jego cewki, którą uszkodził podczas próby wyciągania kabla. Lekarze chcieli upewnić się, że ta się goi. Gdy okazało się, że pacjent wraca do zdrowia, zdjęto cewnik (rurka ze zbiornikiem, odprowadzająca mocz).
I choć w social mediach pojawiały się komentarze sugerujące, że 15-latek mógł być chory psychicznie, to jednak w raporcie temu zaprzeczono. "Był sprawnym i zdrowym nastolatkiem, bez zaburzeń psychicznych w wywiadzie" — czytamy.
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5306
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: Dowcipy v. n'ta
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 3930
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10595
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2092
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: Dowcipy v. n'ta
Kerosene keeps me warm.