Przy muzyce o sporcie v.2

[maciek z klanu]

Dobra co do Brzeczka to nieskreslalbym go, wydaje mi się że chłop ma niesamowity charakter i jest Walczak. Problemem w reprezentacji przebrzmiałe gwiazdy. Lewandowski grosicki Błaszczykowski itd mimo sympatii do niektórych z nich to wypierdolilbym tych wszystkich dziadków i budował kadrę tylko na nowych zawodnikach. Natalia też był słabym trenerem , ta jego gra na jednego napastnika to żal. Miał szczęście że trafił chyba na najlepszy okres w karierach naszych czołowych zawodników.

[wolff]

Lewandowski może jeszcze pograć ze dwa lata, nawet jeśli nie na takiej petardzie jak za najlepszych czasów. Umiejętności ma (nawet jeśli chwilowo zgubił formę ) i ciężko będzie go z dnia na dzień zastąpić tylko niech nie gwiazdorzy bo widać , że właśnie na tym coraz bardziej się skupia.

[dzik]

Dobra co do Brzeczka to nieskreslalbym go, wydaje mi się że chłop ma niesamowity charakter i jest Walczak. Problemem w reprezentacji przebrzmiałe gwiazdy. Lewandowski grosicki Błaszczykowski itd mimo sympatii do niektórych z nich to wypierdolilbym tych wszystkich dziadków i budował kadrę tylko na nowych zawodnikach. Natalia też był słabym trenerem , ta jego gra na jednego napastnika to żal. Miał szczęście że trafił chyba na najlepszy okres w karierach naszych czołowych zawodników.

Fornalik miał dokładnie tych samych zawodników do dyspozycji i widzieliśmy jak to wyglądało za jego kadencji.
Brzęczka nie ma oczywiście co skreslać. Więkoszość selekcjonerów zaczyna od chujowych eksperymentów. Zobaczymy jak to będzie w przyszłym roku.
Gra na 2 napastników ma sens wtedy, jak obaj są w dobrej formie strzeleckiej i rozumieją się ze sobą. Tak było za trenera Nawałki w eliminacjach do Mistrzostw Europy, gdy Lewandowski z Milikiem tworzyli chyba najbardziej bramkostrzelny duet tych eliminacji.
Zauważyłem, że chyba nigdy nie sprawdza się gra na 2 napastników i Zielińskiego. Więc albo Lewandowski na szpicy a za nim jako bardzo ofensywny pomocnik Zieliński ( w Bayernie kimś takim jest Mueller), albo na dwóch napastników, ale bez Zielińskiego.

[trup]

[Hatefire]

Dziś Masternak walczy w ramach WSSB. Niby koleś jakiś tam talent i umiejętności ma, pracowity jest, ale zawsze miałem wrażenie, że pasuje do niego określenie "miękkim chujem robiony". Nigdy nie potrafił przejąć inicjatywy jak nie szło, padać niby nie padał, ale ciosu jednak nie trzyma, bo jak zarobi strasznie się usztywnia. Obawiam się, że będzie wyrównana walka dopóki Kubaniec nie trafi po raz pierwszy, a ma czym uderzyć.

[pączek]

Dziś Masternak walczy w ramach WSSB. Niby koleś jakiś tam talent i umiejętności ma, pracowity jest, ale zawsze miałem wrażenie, że pasuje do niego określenie "miękkim chujem robiony". Nigdy nie potrafił przejąć inicjatywy jak nie szło, padać niby nie padał, ale ciosu jednak nie trzyma, bo jak zarobi strasznie się usztywnia. Obawiam się, że będzie wyrównana walka dopóki Kubaniec nie trafi po raz pierwszy, a ma czym uderzyć.

Myślę dokładnie to samo, ale obyś się mylił DDD

[Żułek]

eh ten United :/
w sumie spodziewałem się porażki i tak sie zapowiadało po golu Rudigera ale w 2 połowie obudził się Martial i strzelił 2, wszystko byłoby ok gdyby nie będzia który doliczył aż 6 minut :/ no i w ostatniej wyrównał Barkley (nie ten z NBA) :/
co na dobrą sprawe wykrakałem że jak tak dalej bedą grać to nie wygrają :/
derby londynu dla Tottenhamu, 1:0 z Fabiańskim wygrali, troche szkoda ;)
Liverpool wymęczył 1:0 z Huddersfield a City zlało 5:0 Burnley (Aguero 149 gol, dogonił Ferdinanda)
Klich kolejny gol w Champioship ale przegrali i spadli na 4 miejsce bo grają w kratke

Lewy 2 gole i asysta :) razem 185 i już widać Pizarro (192) ;)

Henry nie pomógł Monaco bo znowu przegrali :P spadli na przedostatnie miejsce :P

Real sreal przegrał u siebie z Levante :P
Barca - Sevilla 4:2 i kontuzja Messiego, oby nie grozna bo za tydzień El Clasico
Stegen uratował Barce w sumie bo zbyt dobrze nie grali, Barca liderem :)

żelik Vs Piątek 1:0 :/ chociaż wynik meczu 1:1 :/

[Block69]

Dziś Masternak walczy w ramach WSSB. Niby koleś jakiś tam talent i umiejętności ma, pracowity jest, ale zawsze miałem wrażenie, że pasuje do niego określenie "miękkim chujem robiony". Nigdy nie potrafił przejąć inicjatywy jak nie szło, padać niby nie padał, ale ciosu jednak nie trzyma, bo jak zarobi strasznie się usztywnia. Obawiam się, że będzie wyrównana walka dopóki Kubaniec nie trafi po raz pierwszy, a ma czym uderzyć.

Myślę dokładnie to samo, ale obyś się mylił DDD

Aż tak brutalnie bym tego nie nazywał. Ewidentny wpierdol dostał tylko z Drozdem.
Najbardziej brakuje mu agresji. Jest też za bardzo wyrachowany i za dużo kalkuluje zamiast konsekwentnie punktować lewym prostym.
Zobaczymy jaką formę zaprezentuje Dorticos po ciężkim nokaucie od Gassieva. Jeśli nadal będzie to ten sam Dorticos to Masternak ma małe szanse na dotrwanie do końca walki.

[Block69]

Szkoda, ze Masternak bardziej nie przycisnął. Dorticos byl do ogrania.

[Hatefire]

Typowy Masternak. Brakło jaj żeby zaryzykować, przycisnąć, pójść va banque. Poprawnie, ale bez błysku. No i ten fatalny początek.

[seba_ulf]

Bo Masternak właśnie taki jest. Solidny w każdym elemencie, ale nic ponadto. W niczym się nie wyróżnia na tle najlepszych zawodników w swojej kategorii. Do tego ta bezjajeczność. Tu się już nic nie zmieni- gość będzie na zawsze w szerokiej czołówce i tyle.
Teraz jeszcze tylko Głowacki zbierze wpierdol i będzie po wszystkim.

[Block69]

Najważniejsze, że wstydu nie było i pewnie dostanie jeszcze jakąś dużą walkę.
Bardziej ciekaw jestem co pokaże Głowacki, bo ostatnio walczy mocno w kratkę. W tym dniu (10.11.2018) w Gliwicach będzie również:



Ważka zleje gita ?

[Hatefire]

Najważniejsze, że wstydu nie było i pewnie dostanie jeszcze jakąś dużą walkę.

Raczej nieprędko. Dopóki trwa WSSB, cruiser jest zabetonowana i poza turniejem dużych walk nie będzie. Potem jakieś obowiązkowe obrony itp. itd., będzie sobie musiał poczekać długo

Bardziej ciekaw jestem co pokaże Głowacki, bo ostatnio walczy mocno w kratkę.

Szczerze mam obawy. Jakoś średnio się ostatnio prezentował. Niby wygrane, ale poziom mistrzowski, to nie był. Zamiast boksem się nową dupą zajmuje, chyba za bardzo

Ważka zleje gita ?

Dziwne głosy krążą wokół tej walki. Nie jest tajemnicą, że Wach powoli kończy karierę i patrzy na kwoty kontraktu, a nie nie na cele sportowe, zaś ze Szpilki można jeszcze jakąś kasę wyciągnąć. Mam nadzieję, że to tylko plotki. W sumie trudno powiedzieć, bo nie bardzo wiadomo co Szpilka sobą prezentuje tak naprawdę obecnie, poza tym, że gruby jakiś :-)

[Block69]

Najważniejsze, że wstydu nie było i pewnie dostanie jeszcze jakąś dużą walkę.

Raczej nieprędko. Dopóki trwa WSSB, cruiser jest zabetonowana i poza turniejem dużych walk nie będzie. Potem jakieś obowiązkowe obrony itp. itd., będzie sobie musiał poczekać długo

Paaanie, największa walka będzie właśnie poza turniejem i żeby było zabawniej też 10.11.2018. Mowa oczywiście o USYK vs BELLEW.
Jak Usyk wygra (a wygra na 90%) to ma w planie zwakować wszystkie 4 pasy i przenieść się do ciężkiej. Wtedy zrobi się bardzo ciekawie.
W jednej i drugiej kategorii wagowej.

Ważka zleje gita ?

Dziwne głosy krążą wokół tej walki. Nie jest tajemnicą, że Wach powoli kończy karierę i patrzy na kwoty kontraktu, a nie nie na cele sportowe, zaś ze Szpilki można jeszcze jakąś kasę wyciągnąć. Mam nadzieję, że to tylko plotki. W sumie trudno powiedzieć, bo nie bardzo wiadomo co Szpilka sobą prezentuje tak naprawdę obecnie, poza tym, że gruby jakiś :-)

Niestety Wachu w dużych walkach zawsze zawodził swoją bierną postawą, ale w przypadku starcia polsko-polskiego iskry powinny polecieć. Szpili mocno kibicowałem (za wyjątkiem pojedynku z Adamkiem) do czasu walki z Kownackim. Obawiam się, że Brązowa Bomba uszkodziła go nieodwracalnie.

[maciek z klanu]

Już dawno jest po szpilce. Gość stał się celebryta i to go zgubiło. Wach go rozjeździe, co mnie wkurwia bo to toporny gość.

[Żułek]

eh zdolna ta Legia, tradycyjnie zjebali
wygrywać 2:0 z Wisłą do przerwy i ostatecznie ledwo zremisować 3:3 :/
dupa a nie lider, Malarz coś w tym sezonie nie ma szcześcia

Messi wypadł na 3 tygodnie :( oprócz El Clasico opusci dwumecz z Interem w LM :/

a propo Interu ;) wygrali derby z Milanem 1:0 po golu Icardiego w 92 minucie :P

Kimi Kimi Kimi zrobił psikusa wszystkim i wygrał se ;) Hamilton mistrzem jeszcze nie jest ale brakuje mu tylko 5 oczek
Vettel to chyba walczy bardziej sam se sobą bo znowu się na początku nie popisał ;) ale ostatecznie był 4 (na farcie) za Hamiltonem
trzeba przyznać że tym razem wyścig był bardzo ciekawy, Verstappen i Kimi się nie dali Mercom :)
Alonso odpadł na początku :( kumple Kubicy tradycyjnie ;)

[dzik]

eh zdolna ta Legia, tradycyjnie zjebali
wygrywać 2:0 z Wisłą do przerwy i ostatecznie ledwo zremisować 3:3 :/
dupa a nie lider, Malarz coś w tym sezonie nie ma szcześcia

Messi wypadł na 3 tygodnie :( oprócz El Clasico opusci dwumecz z Interem w LM :/

a propo Interu ;) wygrali derby z Milanem 1:0 po golu Icardiego w 92 minucie :P

Kimi Kimi Kimi zrobił psikusa wszystkim i wygrał se ;) Hamilton mistrzem jeszcze nie jest ale brakuje mu tylko 5 oczek
Vettel to chyba walczy bardziej sam se sobą bo znowu się na początku nie popisał ;) ale ostatecznie był 4 (na farcie) za Hamiltonem
trzeba przyznać że tym razem wyścig był bardzo ciekawy, Verstappen i Kimi się nie dali Mercom :)
Alonso odpadł na początku :( kumple Kubicy tradycyjnie ;)

Tak, wyścig tym razem był bardzo ciekawy. Cieszy zwycięstwo Raikkonena. Podoba mi się zawsze, gdy zwycięża ktoś spoza pary Hamilton-Vettel.

[Żułek]

tylko szkoda że dopiero teraz jak jest po ptakach

mały update:

Esteban Ocon i Kevin Magnussen zostali wykluczeni z wyścigów niedzielnego wyścigu o Grand Prix USA. Obaj kierowcy złamali przepisy dotyczące regulaminowego zużycia paliwa.

Na dyskwalifikacja wspomnianego duetu skorzystało trzech kierowców - Sergio Perez (Force India) awansował na ósme miejsce, a Brendon Hartley (Toro Rosso) i Marcus Ericsson (Sauber) wskoczyli do czołowej dziesiątki, co pozwoliło im zakończyć GP USA z punktami.

w NBA coś Gortatowi nie idzie, niby miał więcej rzucać a nie przekroczył jeszcze 10 oczek
w zbiórkach też coś średnio :P
czas na emeryturke chyba ;)

[trup]

[smooker]

To było jedyne udane zagranie Brozovicia w tym meczu.