Przy muzyce o sporcie v.2

[Stoigniew]

^ ciekawe, czy istnieją jakieś granice żenady, kompromitacji i dziadostwa? legła pokazuje, że chyba nie

czytając mnóstwo postów na tym forum, których autorzy podniecają się polską piłka nożną (mam na myśli ligę), to stwierdzam że takich granic chyba nie ma :)

[immortal69]

Połowa naszej ligi kopanej pojechała by ten Dandeludż spokojnie.
Jednak w tym momencie ciąży stara mądrość chińskich górali że liga jest tak mocna jak jej mistrz...
A to tylko Legia - smieszny klub

[Heretyk]

to w zasadzie jest ciekawa kwestia: duży kraj w środku Europy, z tak nieprawdopodobnie chujową ligą. jak później reprezentacja może prezentować dobry poziom, skoro, poza paroma wyjątkami, nie ma tam kogo powołać tak właściwie? na "gwiazdach", w większości przebrzmiałych, grających za granicą to wszystko nie pociągnie zbyt długo

[Medard]

to w zasadzie jest ciekawa kwestia: duży kraj w środku Europy, z tak nieprawdopodobnie chujową ligą. jak później reprezentacja może prezentować dobry poziom, skoro, poza paroma wyjątkami, nie ma tam kogo powołać tak właściwie? na "gwiazdach", w większości przebrzmiałych, grających za granicą to wszystko nie pociągnie zbyt długo

Ale przecież wszystkie (prawie?) ligi europejskie mają piłkarzy kupowanych z całego świata. Więc siła tych lig nie przekłada się wprost na reprezentacje.
A liga zależy od kasy kibiców, reklamodawców i inwestorów. Jest
takie sporawe miasto u nas ze smokiem, w którym klub nie ma kasy na opłacenie stadionu i piłkarz reprezentacyjny udziela mu pożyczki.

[Medard]

Poza tym skoro mamy już sprowadzać emigrantów to sprowadzajmy trenerów z Niemiec i Francji. Bo są głosy nawet w sejmie, że powinniśmy ściągać piłkarzy z Afryki i krajów muslimskich. To czemu nie trenerów z mocnych lig?

Gdzieś słyszałem od znajomego dziennikarza sportowego, tak w lokalu przy piwku, że Orliki niewiele dały,
mamy nadal ujową młodzież piłkarską.

[Heretyk]

Ale przecież wszystkie (prawie?) ligi europejskie mają piłkarzy kupowanych z całego świata. Więc siła tych lig nie przekłada się wprost na reprezentacje.
A liga zależy od kasy kibiców, reklamodawców i inwestorów. Jest
takie sporawe miasto u nas ze smokiem, w którym klub nie ma kasy na opłacenie stadionu i piłkarz reprezentacyjny udziela mu pożyczki.

no i? czy ja tu piszę o sprowadzaniu piłkarzy z innych lig? tu chodzi o same podstawy, szkolenie i o to, żeby młode talenty nie wypierdalały z kraju do trzeciej ligi niemieckiej po tym, jak pięć razy dobrze kopną piłkę w "ekstraklasie". nikt mi nie powie, że w kraju liczącym 40 milionów obywateli nie ma dobrych i perspektywicznych piłkarzy. tu coś jest bardzo mocno popierdolone. zdarzy się jakiś lewandowski który sobie poradzi, ale stu innych zniknie w tłumie

[Pacjent]

Poza tym skoro mamy już sprowadzać emigrantów to sprowadzajmy trenerów z Niemiec i Francji. Bo są głosy nawet w sejmie, że powinniśmy ściągać piłkarzy z Afryki i krajów muslimskich. To czemu nie trenerów z mocnych lig?

Gdzieś słyszałem od znajomego dziennikarza sportowego, tak w lokalu przy piwku, że Orliki niewiele dały,
mamy nadal ujową młodzież piłkarską.

Orlik to tylko boisko. Orliki są dla tych, którzy robią na tym kasę. Nic nie zrobisz gdy nie ma dobrych trenerów i młodzieży z ambicją i talentem.

[nicram]

Problemem polskiej piłki są ludzie. Działacze, bo to jebane szuje, które chcą zarabiać najmniejszym kosztem. Piłkarze, bo do piłki ciągną niziny społeczne, patologia i ludzkie gówno bez inteligencji. Jak już ma taki koleś talent to pod wpływem koleżków zniszczy to co mu dała natura (np. Igor Sypniewski i inni, których można by wymieniać na tuziny). Takie Deyny, Bońki czy Lewandowskie to raz na kilka dekad się przytrafiają. Ogólnie polska piłka, podobnie jak polityka jest doskonałym odzwierciedleniem tego skurwiałego narodu: bez ambicji, bez chęci rozwoju, pracy nad sobą ale za to z wielkimi wymaganiami.

[Heretyk]

Problemem polskiej piłki są ludzie. Działacze, bo to jebane szuje, które chcą zarabiać najmniejszym kosztem. Piłkarze, bo do piłki ciągną niziny społeczne, patologia i ludzkie gówno bez inteligencji. Jak już ma taki koleś talent to pod wpływem koleżków zniszczy to co mu dała natura (np. Igor Sypniewski i inni, których można by wymieniać na tuziny). Takie Deyny, Bońki czy Lewandowskie to raz na kilka dekad się przytrafiają. Ogólnie polska piłka, podobnie jak polityka jest doskonałym odzwierciedleniem tego skurwiałego narodu: bez ambicji, bez chęci rozwoju, pracy nad sobą ale za to z wielkimi wymaganiami.

super podsumowanie

[wolff]

Poza tym skoro mamy już sprowadzać emigrantów to sprowadzajmy trenerów z Niemiec i Francji. Bo są głosy nawet w sejmie, że powinniśmy ściągać piłkarzy z Afryki i krajów muslimskich. To czemu nie trenerów z mocnych lig?

Taaa, już to widzę jak Klopp dostaje propozycję pracy w naszej lidze po czym pospiesznie się pakuje i pojawia nad Wisłą.
Zresztą, kto mu zapewni pensję?

[Heretyk]

hehe, Klopp kurwa :D przecież w tym kurwidołku chcą tylko pracować ludzie z Albanii i Bangladeszu. albo Smuda czy Fornalik. o czym my w ogóle piszemy. zamknąłbym tę całą śmieszną ligę bo to nie ma żadnego sensu tak naprawdę

[wolff]

Właśnie o to mi chodzi, nasza liga to żadna marka czy miejsce gone zakotwiczenia. Słaby poziom, słabe płace i jak zwykle wielkie oczekiwania.
Owszem, sporo gra obcokrajowców z tym, że to są już kompletne odpady.
Dla przykładu taki Carrlitos potrafił w poprzednim sezonie rozmontować każda obronę a u siebie pewnie by się nie łapał do drugiej ligi, u nas jest gwiazdą.

[Medard]

Poza tym skoro mamy już sprowadzać emigrantów to sprowadzajmy trenerów z Niemiec i Francji. Bo są głosy nawet w sejmie, że powinniśmy ściągać piłkarzy z Afryki i krajów muslimskich. To czemu nie trenerów z mocnych lig?

Taaa, już to widzę jak Klopp dostaje propozycję pracy w naszej lidze po czym pospiesznie się pakuje i pojawia nad Wisłą.
Zresztą, kto mu zapewni pensję?

Kto pisze o typowych trenerach?
Można brać średniaków i szkolących młodzież i tak biją nasze najmocniejsze nazwiska.

[Medard]

Problemem polskiej piłki są ludzie. Działacze, bo to jebane szuje, które chcą zarabiać najmniejszym kosztem. Piłkarze, bo do piłki ciągną niziny społeczne, patologia i ludzkie gówno bez inteligencji. Jak już ma taki koleś talent to pod wpływem koleżków zniszczy to co mu dała natura (np. Igor Sypniewski i inni, których można by wymieniać na tuziny). Takie Deyny, Bońki czy Lewandowskie to raz na kilka dekad się przytrafiają. Ogólnie polska piłka, podobnie jak polityka jest doskonałym odzwierciedleniem tego skurwiałego narodu: bez ambicji, bez chęci rozwoju, pracy nad sobą ale za to z wielkimi wymaganiami.

super podsumowanie

Prawie się zgodzę. Poza tym, że wszędzie w sporcie są niziny społeczne. Dzieci zamożnych rodziców nie idą w taką ryzykowną branżę.

[dzik]

Problemem polskiej piłki są ludzie. Działacze, bo to jebane szuje, które chcą zarabiać najmniejszym kosztem. Piłkarze, bo do piłki ciągną niziny społeczne, patologia i ludzkie gówno bez inteligencji. Jak już ma taki koleś talent to pod wpływem koleżków zniszczy to co mu dała natura (np. Igor Sypniewski i inni, których można by wymieniać na tuziny). Takie Deyny, Bońki czy Lewandowskie to raz na kilka dekad się przytrafiają. Ogólnie polska piłka, podobnie jak polityka jest doskonałym odzwierciedleniem tego skurwiałego narodu: bez ambicji, bez chęci rozwoju, pracy nad sobą ale za to z wielkimi wymaganiami.

Dodajmy jeszcze do tego skurwiałych kiboli, którzy bardziej przeszkadzają niż pomagają.

[wolff]

Poza tym skoro mamy już sprowadzać emigrantów to sprowadzajmy trenerów z Niemiec i Francji. Bo są głosy nawet w sejmie, że powinniśmy ściągać piłkarzy z Afryki i krajów muslimskich. To czemu nie trenerów z mocnych lig?

Taaa, już to widzę jak Klopp dostaje propozycję pracy w naszej lidze po czym pospiesznie się pakuje i pojawia nad Wisłą.
Zresztą, kto mu zapewni pensję?

Kto pisze o typowych trenerach?
Można brać średniaków i szkolących młodzież i tak biją nasze najmocniejsze nazwiska.

Chłopie zrozum, średniej klasy trenerka ma posady w Portugalii, Grecji, Belgii, Holandii, Szkocji, Rosji lub choćby 2ej lidze Angielskiej, sprawdź jakie zespoły tam grają. Podobnie z zawodnikami, obecnie wyłapać dobrego wyrobnika to wcale nie takie łatwe zadanie a i ceny są bardzo wysokie.
U nas jest bieda nie tylko w budżetach ale również na każdym szczeblu szkolenia. Jeśli ktoś chce się rozwijać, czy to trener czy zawodnik, nie będzie zawracał sobie głowy Polską Ligą.
My po prostu nie dość, że na dnie to jeszcze się oddalamy nawet od tych najmizerniejszych.
Wystarczy prześledzić wyniki pucharowiczów na przestrzeni lat. Dostajemy notoryczne baty (ostatnie wyczyny Legii to już patologia piłkarska). Po prostu jesteśmy cieniasami totalnymi a to, że raz na czas pojawi się taki Lewy to o niczym nie świadczy.
Chwalić to się możemy siatką, tak klubową jak i reprezentacyjną. Doskonałe wyniki, doskonały klimat doskonałe szkolenie i zawodnicy. Mocarna liga a i w pucharach zawsze wysoko. U nas grają gwiazdy z całego świata, bo to powód do dumy możliwość rozwoju.

[Pacjent]

Problemem polskiej piłki są ludzie. Działacze, bo to jebane szuje, które chcą zarabiać najmniejszym kosztem. Piłkarze, bo do piłki ciągną niziny społeczne, patologia i ludzkie gówno bez inteligencji. Jak już ma taki koleś talent to pod wpływem koleżków zniszczy to co mu dała natura (np. Igor Sypniewski i inni, których można by wymieniać na tuziny). Takie Deyny, Bońki czy Lewandowskie to raz na kilka dekad się przytrafiają. Ogólnie polska piłka, podobnie jak polityka jest doskonałym odzwierciedleniem tego skurwiałego narodu: bez ambicji, bez chęci rozwoju, pracy nad sobą ale za to z wielkimi wymaganiami.

Ciekawe w jaki sposób ten "skurwiały naród" produkuje mistrzów w innych dyscyplinach np. lekkoatletyce? Polscy lekkoatleci, w przeciwieństwie do piłkarzy, potrafią nawet ładnie wypowiadać się. Chyba popełniasz błąd patrząc na Polaków przez pryzmat swojego najbliższego otoczenia.

[Medard]

Wolff, ale gdzie siatka, a gdzie futbol.
Toż to inne pieniądze, żebyśmy mieli pieniądze w futbolu musieliby szejkowie albo Chińczycy inwestować w kluby.

Jedyne rozwiązanie to olać ligę i nie oglądać, również pucharów. Ja tak robię od wielu lat. Repra tylko imprezy, bo eliminacje same skróty. I nie mam ciśnienia, czy dobrze grają, czy źle.
Z trenerami dałem taki przykład, by dyskusja wykazała, że nie damy rady dogonić najlepszych. To zbyt wysoko postawiona poprzeczka i za wielkie pieniądze. Możemy mieć sukcesy w tańszych sportach, w indywidualnych.
Proszę bardzo mamy teraz najlepszego iron mana, najlepszego narciarza himalaistę i mistrza świata w podrzucaniu piłeczek z kauczyku, tego akurat chyba nie :)

Czemu mamy być w światowej czołówce piłki nożnej? Ten sam ból, co z Kubicą, po co ma jeździć w F1. Jak go nie chcą, niech gdzie indziej kręci kierownicą. Sztuczne problemy.

[Żułek]

akurat Kubica nigdzie indziej to się nie nadaje ;)
a to że go nie chcą to nie do końca prawda jest, tam wszystko jest uzależnione od kasy i układów a tak się składa że Kubica nie ma ani jednego ani drugiego, wlaśnie dlatego nie jezdzi w Williamsie

i czemu nikt nic nie pisze o PL, przecież United wczoraj wygrali z Lester 2:1
oczywiście znowu na sporym farcie :P ale Mou nie zwykł przegrywać meczów na dzień dobry ;)
jako że mamy sierpień Kane tradycyjnie goli nie strzela ;) mimo wszystko Tottenham wygrał 2:1 z Newcastle, meczyk był bardzo fajny, zwłaszcza na początku gdzie padły wszystkie gole :)
Chelsea ograło na wyjedzie 3:0 Huddersfield, na dzien dobrym karniakiem przywitał się Jorginho, a Hazard zaliczył asyste 4 minuty po wejściu na boisko
w Championship drugiego gola z rzędu strzelił Klich, jeszcze Brzęczek go wezmie i powoła :P

Piątek (Genoa) zaliczył w debiucie (1/32 pucharu Włoch z Lecce) 4 gole !!! obiecujący początek ;)

lekko kalekom gratki za medale (dzisiaj 3 złote) ale w sumie gówno mnie to obchodzi :P

[Medard]

Jak to Kubica się nie nadaje, nikt tak romantycznie nie rozbija samochodów w rajdach :)