GÓRY

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
Mariusz Wędliniarz
rasowy masterfulowicz
Posty: 2545
Rejestracja: 21-09-2011, 13:13

Re: GÓRY

22-02-2018, 23:10

" onclick="window.open(this.href);return false;
Raz się zje, raz się nie zje.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10148
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: GÓRY

22-02-2018, 23:13

Mariusz Wędliniarz pisze:oglądałem ostatnio różne filmiki ze wspinania się na himalaje i praktycznie wszystko było tak pod kątem, nie to że ściany pionowe do wspinania. Coś mi się zdaje, że to całe wspinanie nie jest takie trudne, a jeszcze jak się ma buty z kolcami i te haki w rękach.. no i oni są linami podopinani do skał to nie ma żadnego ryzyka. Tyle że zimno, ale mają kombinezony i czapki, aby im nosy wystają. Poza tym ci wspinacze nie mają dużych mięśni i często to jakieś dziadki widać bezsilne. Jeszcze pewnie palą i piją. A kto ich sprawdzi że naprawdę szczyty zdobyli? teraz tak można filmiki manipulować, taka jest technika że wszystko można przetworzyć.

Janusz Gołąb, uczestnik wyprawy na K2 dokonał zimowego przejścia ściany Trollväggen (ściana Trolli) w Norwegii,
https://www.youtube.com/watch?v=h2L9uKW8Gis


Skoro to łatwe, to wrzuć selfie jak tam wejdziesz latem.
Awatar użytkownika
Mariusz Wędliniarz
rasowy masterfulowicz
Posty: 2545
Rejestracja: 21-09-2011, 13:13

Re: GÓRY

22-02-2018, 23:18

Medard pisze:
Mariusz Wędliniarz pisze:oglądałem ostatnio różne filmiki ze wspinania się na himalaje i praktycznie wszystko było tak pod kątem, nie to że ściany pionowe do wspinania. Coś mi się zdaje, że to całe wspinanie nie jest takie trudne, a jeszcze jak się ma buty z kolcami i te haki w rękach.. no i oni są linami podopinani do skał to nie ma żadnego ryzyka. Tyle że zimno, ale mają kombinezony i czapki, aby im nosy wystają. Poza tym ci wspinacze nie mają dużych mięśni i często to jakieś dziadki widać bezsilne. Jeszcze pewnie palą i piją. A kto ich sprawdzi że naprawdę szczyty zdobyli? teraz tak można filmiki manipulować, taka jest technika że wszystko można przetworzyć.

Janusz Gołąb, uczestnik wyprawy na K2 dokonał zimowego przejścia ściany Trollväggen (ściana Trolli) w Norwegii,
https://www.youtube.com/watch?v=h2L9uKW8Gis


Skoro to łatwe, to wrzuć selfie jak tam wejdziesz latem.
żartowałem ;)
Raz się zje, raz się nie zje.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10148
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: GÓRY

22-02-2018, 23:19

Mariusz Wędliniarz pisze:nie no żartowałem :) te filmiki z tym Bieleckim, Urubko to masakra. Bardzo polubiłem informacje o wspinaczce, górach. Kiedyś przejeżdżałem w autokarze przez Alpy w latach 90-tych. Było popołudnie i zachód słońca. Niesamowite widoki. Przejeżdzałem też i w nocy i też super klimat.
Oczywiste.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10148
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: GÓRY

22-02-2018, 23:26

Teraz sobie przypomniałem o właścicielu Piotrowej Polany w Wetlinie.
To wyjątkowo przyjazny i pomocny człowiek.

Szkoda mi go bardzo. Jego syn Aleksander Ostrowski zginał podczas zjazdu z Gaszerbrum II z wysokości 7600.

https://wspinanie.pl/2015/07/olek-ostro ... zukiwania/
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10148
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: GÓRY

24-02-2018, 19:48

Robi się ciekawie. Urubko poszedł szukać tych bananòw, które widział w czasie halucynacji. Samodzielnie będzie zdobywać K2.

Ciekawe czy reszta zostanie w obozie,
czy zacznie się wspinać, żeby Urubko
nie został jedynym zdobywcą zimowym góry.
535

Re: GÓRY

24-02-2018, 19:52

No to czuję, że w polskim piekiełku znowu się zagotuje, bo jak to możliwe, żeby "rusek" na naszej narodowej wyprawie robił co chciał i jeszcze nam szczyt zdobywał. Za nasze talary. Czekam na kolejną awanturę.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10148
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: GÓRY

24-02-2018, 20:29

Od początku wiadomo, że najmocniejszych na wyprawie to Urubko i Bielecki.
Bielecki po kontuzji nosa, może być trochę mniej.

Myślę, że kierownictwo działa zbyt asekuracyjnie i Rusek się wnerwił.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10215
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: GÓRY

24-02-2018, 20:53

Tegoroczny sezon zimowy w Karakorum w wykonaniu polskich wypraw, jest jak wenezuelska telenowela ;-)
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10148
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: GÓRY

24-02-2018, 21:12

Hatefire pisze:Tegoroczny sezon zimowy w Karakorum w wykonaniu polskich wypraw, jest jak wenezuelska telenowela ;-)
Od czasów akcji ratowania Mackiewicza stało się to jakimś nowym hobby prawie całego kraju.
Ale podobne wydarzenia zdarzały się wcześniej, nic wielkiego.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10215
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: GÓRY

24-02-2018, 21:34

No ja mówię o tej medialnej otoczce właśnie. Znam historię himalaizmu i wiem, że takie rzeczy to nie rzadkość.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
EatMyFuck
postuje jak opętany!
Posty: 476
Rejestracja: 03-08-2017, 13:27

Re: GÓRY

24-02-2018, 21:48

Hatefire pisze:No ja mówię o tej medialnej otoczce właśnie. Znam historię himalaizmu i wiem, że takie rzeczy to nie rzadkość.
Ja się nie znam na historii himalaizmu, znam się trochę na historii nazizmu, ale to się nie liczy.

a co do Penisa, przepraszam Denisa.
typowa ruska parówa.
co to ma być?
czytam: "wstał, zjadł śniadanie i poszedł".
teraz reszta z obozu, powinna: zjeść obiad, zwinąć namioty i wrócić do kraju. i niech sobie radzi.
Z głębokim zapałem będziemy starać się kultywować ducha samo wyrzeczenia się.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10148
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: GÓRY

24-02-2018, 22:17

EatMyFuck pisze:
Hatefire pisze:No ja mówię o tej medialnej otoczce właśnie. Znam historię himalaizmu i wiem, że takie rzeczy to nie rzadkość.
Ja się nie znam na historii himalaizmu, znam się trochę na historii nazizmu, ale to się nie liczy.

a co do Penisa, przepraszam Denisa.
typowa ruska parówa.
co to ma być?
czytam: "wstał, zjadł śniadanie i poszedł".
teraz reszta z obozu, powinna: zjeść obiad, zwinąć namioty i wrócić do kraju. i niech sobie radzi.
Nie wiemy, co tam się dzieje. Może mają konflikt. Oni się znają, to nie jest wycieczka autokarowa, gdzie pierwszy raz w życiu widzisz ludzi i pewnie ich już nigdy nie spotkasz.
Awatar użytkownika
Mariusz Wędliniarz
rasowy masterfulowicz
Posty: 2545
Rejestracja: 21-09-2011, 13:13

Re: GÓRY

24-02-2018, 22:46

Poczytałem ostatnio o tym Denisie Urubko i pooglądałem filmików. Widać, że jest bardzo twardym mężczyzną. Palce ma grube i silne jak serdelki. Podobno jak się wspina to nic nie je i nie pije.. ale nie o tym. Coś mi się zdaje, że on już nie wróci z tego K2. Nawet go mogą nie znależć. Szkoda mi chłopa bo wszystko położył na jedną kartę, całe swoje życie.
Raz się zje, raz się nie zje.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10148
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: GÓRY

24-02-2018, 22:54

Mariusz Wędliniarz pisze:Poczytałem ostatnio o tym Denisie Urubko i pooglądałem filmików. Widać, że jest bardzo twardym mężczyzną. Palce ma grube i silne jak serdelki. Podobno jak się wspina to nic nie je i nie pije.. ale nie o tym. Coś mi się zdaje, że on już nie wróci z tego K2. Nawet go mogą nie znależć. Szkoda mi chłopa bo wszystko położył na jedną kartę, całe swoje życie.
Obiecał kiedyś żonie, że na K2 nigdy nie pójdzie.
A teraz pcha się "drzwiami i oknami".

Ale to teraz najlepszy oprócz Adama nasz zawodnik w branży wejść zimowych. Mimo wszystko myślę, że wie, co robi.
Chociaż tutaj pewien swoisty górski nałóg może być silniejszy.
Ostatnio zmieniony 24-02-2018, 22:56 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10148
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: GÓRY

24-02-2018, 22:56

inna sprawa, czy to nasz zawodnik. Jak wejdzie, to Rosjanie przejmą chwałę, a Polacy zapłacą za wyprawę :)
Awatar użytkownika
EatMyFuck
postuje jak opętany!
Posty: 476
Rejestracja: 03-08-2017, 13:27

Re: GÓRY

24-02-2018, 23:05

Medard pisze:inna sprawa, czy to nasz zawodnik. Jak wejdzie, to Rosjanie przejmą chwałę, a Polacy zapłacą za wyprawę :)
przecież mówię/ piszę wyraźnie, że ruska parówa ...
Z głębokim zapałem będziemy starać się kultywować ducha samo wyrzeczenia się.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10148
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: GÓRY

24-02-2018, 23:14

EatMyFuck pisze:
Medard pisze:inna sprawa, czy to nasz zawodnik. Jak wejdzie, to Rosjanie przejmą chwałę, a Polacy zapłacą za wyprawę :)
przecież mówię/ piszę wyraźnie, że ruska parówa ...
ja nie pisałem, ze to parówa.
On nikogo nie wystawia, jak ktoś chce to też przecież może pójść wyżej.
A mogą przecież spać w namiotach i czekać aż on zejdzie.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10148
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: GÓRY

24-02-2018, 23:15

Bardziej teraz chodzi o ambit.
Może o tu mu chodziło, żeby resztę ruszyć, miał dosyć leżenia w namiocie i oglądania olimpiady.

Jak Urubko wejdzie na K2, a reszta nawet nie spróbuje, to raczej pozostali wyjdą na parówy.
Awatar użytkownika
EatMyFuck
postuje jak opętany!
Posty: 476
Rejestracja: 03-08-2017, 13:27

Re: GÓRY

24-02-2018, 23:18

Medard pisze:
EatMyFuck pisze:
Medard pisze:inna sprawa, czy to nasz zawodnik. Jak wejdzie, to Rosjanie przejmą chwałę, a Polacy zapłacą za wyprawę :)
przecież mówię/ piszę wyraźnie, że ruska parówa ...
ja nie pisałem, ze to parówa.
On nikogo nie wystawia, jak ktoś chce to też przecież może pójść wyżej.
A mogą przecież spać w namiotach i czekać aż on zejdzie.
ale JA mówię, że parówa. a jak JA mówię, to mówię.
no więc, to, że ruska parówa to mamy ustalone.
reszta jakby nieważna.

cześć
pozdrów Patryka
Z głębokim zapałem będziemy starać się kultywować ducha samo wyrzeczenia się.
ODPOWIEDZ