Masa mode ON ;)
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2294
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
[quote][i]Wysłane przez Trojan[/i]
Ale on nie jest na masę, tylko na siłę.
[/quote]
Jest i na masę i na siłę . Kreatyna (zależy oczywiście jaka) zmniejsza retencję wody w organiźmie, stąd zwiekszone przyrosty masy. Jeśli na dodatek odpowiednio potraktowana Gainerem to już można liczyć na solidne postępy . Inna sprawa, że opłaca się na początku poćwiczyć na sucho, bez "wspomagania", chocby po to, by równomiernie rosnąć w przyszłości. Jak zaczniesz od razu z kreatyną, to po pewnym czasie szybko wyczerpiesz "potencjał" wzrostowy. Jeśli Marian nigdy nie ćwiczył w przeszłości to i tak bedzie notował progresję. W momencie, gdy sama dieta zacznie nie dawać rezultatów mozna zacząć się wspomagać. Choćby winstrolem .
[quote][i]Wysłane przez Trojan[/i]
HMB to gówno na resorach. [/quote]
Nawet do kwadratu
Ale on nie jest na masę, tylko na siłę.
[/quote]
Jest i na masę i na siłę . Kreatyna (zależy oczywiście jaka) zmniejsza retencję wody w organiźmie, stąd zwiekszone przyrosty masy. Jeśli na dodatek odpowiednio potraktowana Gainerem to już można liczyć na solidne postępy . Inna sprawa, że opłaca się na początku poćwiczyć na sucho, bez "wspomagania", chocby po to, by równomiernie rosnąć w przyszłości. Jak zaczniesz od razu z kreatyną, to po pewnym czasie szybko wyczerpiesz "potencjał" wzrostowy. Jeśli Marian nigdy nie ćwiczył w przeszłości to i tak bedzie notował progresję. W momencie, gdy sama dieta zacznie nie dawać rezultatów mozna zacząć się wspomagać. Choćby winstrolem .
[quote][i]Wysłane przez Trojan[/i]
HMB to gówno na resorach. [/quote]
Nawet do kwadratu
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
[quote][i]Wysłane przez Pelson[/i]
Jest i na masę i na siłę . Kreatyna (zależy oczywiście jaka) [b]zmniejsza[/b] retencję wody w organiźmie, stąd zwiekszone przyrosty masy. [/quote]
kreatyna zwiększa retencje wody w organizmie
nie kupuj odżywek, jeżeli będziesz się dobrze odżywiał i solidnie ćwiczył będą efekty. Szerokim łukiem omijaj chuja warte "czasopisma kulturystyczne" - idź do jakiegoś trenera albo ściągnij sobie dobre ebooki - atlas ćwiczeń siłowych, książki Toma Venuto, itp
Jest i na masę i na siłę . Kreatyna (zależy oczywiście jaka) [b]zmniejsza[/b] retencję wody w organiźmie, stąd zwiekszone przyrosty masy. [/quote]
kreatyna zwiększa retencje wody w organizmie
nie kupuj odżywek, jeżeli będziesz się dobrze odżywiał i solidnie ćwiczył będą efekty. Szerokim łukiem omijaj chuja warte "czasopisma kulturystyczne" - idź do jakiegoś trenera albo ściągnij sobie dobre ebooki - atlas ćwiczeń siłowych, książki Toma Venuto, itp
- Trojan
- postuje jak opętany!
- Posty: 546
- Rejestracja: 08-04-2005, 00:29
- Lokalizacja: Kraków
w trakcie cyklu owszem, zwiększa się masa. Lecz po odstawieniu, większość tego wodnego przyrostu idzie w cholerę.Wysłane przez PelsonJest i na masę i na siłę . Kreatyna (zależy oczywiście jaka) zmniejsza retencję wody w organiźmie, stąd zwiekszone przyrosty masy.Wysłane przez Trojan
Ale on nie jest na masę, tylko na siłę.
Ale ja się z tym bawiłem tylko dwa razy, a w dodatku dawno temu. Jak jeszcze kiedyś zachce mi się ćwiczyć, to wątpie abym poił się tym gównem. Przy kreatynie nie powinno się pić kawy, bez której bym nie wytrzymał.
Down the bottle's nest
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2294
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Hehe, dlatego dalej napisałem, że bez gainera to chuj na...wodę . Ja niestety musiałem to wpierdalać z racji treningów w sezonie. Tylko, że nie o masę mi chodziło, a o konkretny rezultat na bieżni. I efekt przyszły, a nawet przeszły same siebie. Dwugłowy uda urwany tak, że pielęgniarze z karetki musieli wzywać kierowcę wozu żeby mnie uspokoić. Od tego momentu uporczywie podzielam Twój pogląd .Wysłane przez Trojan
w trakcie cyklu owszem, zwiększa się masa. Lecz po odstawieniu, większość tego wodnego przyrostu idzie w cholerę.
Ale ja się z tym bawiłem tylko dwa razy, a w dodatku dawno temu. Jak jeszcze kiedyś zachce mi się ćwiczyć, to wątpie abym poił się tym gównem. Przy kreatynie nie powinno się pić kawy, bez której bym nie wytrzymał.
Kurwa, ale błąd . Myślałem o zatrzymywaniu wody napisałem zmniejsza. Racja.Wysłane przez Mortkreatyna zwiększa retencje wody w organizmieWysłane przez Pelson
Jest i na masę i na siłę . Kreatyna (zależy oczywiście jaka) zmniejsza retencję wody w organiźmie, stąd zwiekszone przyrosty masy.
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- Only_True_Believers
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3170
- Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
- Lokalizacja: planeta małp
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
[quote][i]Wysłane przez Pan_Kimono[/i]
Hehehe Marian do K1 siłka nie wystarczy:P [/quote]
mi by wystarczyła [/quote]
Tylko Marian zrób wczesniej płytowy testament
[quote][i]Wysłane przez Pan_Kimono[/i]
Hehehe Marian do K1 siłka nie wystarczy:P [/quote]
mi by wystarczyła [/quote]
Tylko Marian zrób wczesniej płytowy testament
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
- zekke
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1873
- Rejestracja: 03-08-2006, 16:01
[quote]Teraz jestem umięśniony jak napnę rękę to widać każde włókno, każdy mięsień - ale co z tego jak w bicepsie 28 cm[/quote]
No to nie jestes umiesniony tylko strasznie chudy ) trudno aby przy takim rozmiarze bicepsu nie bylo widac kazdego wlokna na lapie.
Co do treningu:
Kilka miesiecy cwicz na sucho, uloz sobie dobry plan treningowy (jesli ma silowni masz sensownego instruktora mozesz go spytac, jesli nie poczytaj sfd.pl - kopalnia informacji) - narazie nie musi byc jakos strasznie nastawiony na mase. Tak czy inaczej nie rob za duzo aerobow (rowerki, bieganie, basen etc) bo schudniesz jeszcze bardziej Cwicz 3-4 razy w tygodniu (3 - poniedzialek sroda piatek, 4 - poniedzialek/wtorek, czwartek/piatek, oczywiscie w/g mozliwosci i czasu).
Nie lataj od maszyny do maszyny tylko rozloz poszczegolne partie na konkretne dni. Cwicz tak aby nie laczyc cwiczen ktore skupiaja zblizone partie miesni (np nie lacz bicepsu z tricepsem/plecow + barkow w 1 dniu, zamiast tego lepiej jest np klatka/biceps, plecy/triceps, barki/nogi, gdzies mozesz wrzucic jeszcze przedramiona i kaptury, brzuch mozesz cwiczyc pod koniec kazdego treningu).
Wyglada na to ze przy normalnej diecie nie przybierasz zbytnio na wadze wiec musisz jesc czesciej + cwiczysz wiec musisz wpieprzac jeszcze czesciej ;p
Generalnie co do diety:
Zamiast ziemniakow ryz/kasza, ciemne pieczywo zamiast jasnego, kurczak/indyk (piers najlepiej), warzywa i owoce bez wiekszych ograniczen, oczywiscie bez przesady. Powinno sie spozywac jakies 5-6 posilkow dziennie, nie musza byc to ogromne ilosci - wazne jest aby byly czeste i regularne. Utrzymanie takiej diety czesto jest niemozliwe (praca/nauka) i tutaj wchodza tzw gainery, czyli jak to ktos wyzej okreslil gluty w wiadrze po farbie Polecam gain bolic, najlepiej 4kg - wystarcza na okolo miesiac (zalezy jak bedziesz uzywac, na poczatek mniejsze ilosci wiec na 1 wiadrze 4kg pociagniesz ponad miesiac) - jest to gainer dla tzw hard-gainerow czyli osob ktore ciezko przybieraja na wadze. Wcinasz go jako uzupelnienie diety, to nie zaden koks - najlepiej jakies 3 razy dziennie pomiedzy posilkami w dawce rozpisanej przez producenta (na poczatku mozesz zmniejszac porcje). Generalnie gainery mozesz wpieprzac caly czas az uznasz ze wazysz wystarczajaco duzo/zbalansujesz diete tak ze nie bedziesz ich potrzebowac.
Po kilku miesiacach treningu na sucho mozesz zaczac myslec nad jakimis stackami kreatynowymi typu x-pand czy cell pump. Na allegro mozna znalezc zestaw typu x-pand + carbo (carbo dziala 'regenerujaco' - nie meczysz sie tak, szybciej odpoczywasz i generalnie masz wiecej ochoty na cwiczenie bo nie czujesz takiego zmeczenia miesni). Od XP/CP jakos strasznie nie przytyjesz jednak powinienes poczuc przyrost sily i ogolnie napompowania miesni. Powoli zwieksza sie ciezary ktore bedziesz w stanie podnosic w zwiazku z czym sila rzeczy zwieksza sie miesnie i masa (jesli bedziesz dalej jechac w/g dobrze opracowanej diety i ew uzupelniac ja gainerem). Polecany jest cykl z dwoch takich puszek (xpanda lub cellpumpa, osobiscie polecalbym raczej xpanda) + picie sporej ilosci wody w ciagu takiego cyklu (woda oczywiscie niegazowana).
Generalnie katowanie sie na silowni na dluzsza mete nie ma sensu bez odzywek, chyba ze jestes w stanie trzymac dokladna diete i masz czas na jej przygotowywanie co jest praktycznie niemozliwe =] Samo wpieprzenie tylu posilkow dziennie moze byc klopotem, lykajac gainera dostarczasz potrzebnych ilosic bialka etc + jednoczesnie nie masz zapchanego zoladka wiec jestes w stanie jeszcze zjesc cos normalnego.
Caly ten cyrk sporo koszuje, zarowno czasu, wysilku jak i pieniedzy, ale w koncu robisz to dla siebie i satysfakcji z rezultatow.
Rozpisalem sie ;o mam nadzieje ze cos z tego ci sie przyda;p
No to nie jestes umiesniony tylko strasznie chudy ) trudno aby przy takim rozmiarze bicepsu nie bylo widac kazdego wlokna na lapie.
Co do treningu:
Kilka miesiecy cwicz na sucho, uloz sobie dobry plan treningowy (jesli ma silowni masz sensownego instruktora mozesz go spytac, jesli nie poczytaj sfd.pl - kopalnia informacji) - narazie nie musi byc jakos strasznie nastawiony na mase. Tak czy inaczej nie rob za duzo aerobow (rowerki, bieganie, basen etc) bo schudniesz jeszcze bardziej Cwicz 3-4 razy w tygodniu (3 - poniedzialek sroda piatek, 4 - poniedzialek/wtorek, czwartek/piatek, oczywiscie w/g mozliwosci i czasu).
Nie lataj od maszyny do maszyny tylko rozloz poszczegolne partie na konkretne dni. Cwicz tak aby nie laczyc cwiczen ktore skupiaja zblizone partie miesni (np nie lacz bicepsu z tricepsem/plecow + barkow w 1 dniu, zamiast tego lepiej jest np klatka/biceps, plecy/triceps, barki/nogi, gdzies mozesz wrzucic jeszcze przedramiona i kaptury, brzuch mozesz cwiczyc pod koniec kazdego treningu).
Wyglada na to ze przy normalnej diecie nie przybierasz zbytnio na wadze wiec musisz jesc czesciej + cwiczysz wiec musisz wpieprzac jeszcze czesciej ;p
Generalnie co do diety:
Zamiast ziemniakow ryz/kasza, ciemne pieczywo zamiast jasnego, kurczak/indyk (piers najlepiej), warzywa i owoce bez wiekszych ograniczen, oczywiscie bez przesady. Powinno sie spozywac jakies 5-6 posilkow dziennie, nie musza byc to ogromne ilosci - wazne jest aby byly czeste i regularne. Utrzymanie takiej diety czesto jest niemozliwe (praca/nauka) i tutaj wchodza tzw gainery, czyli jak to ktos wyzej okreslil gluty w wiadrze po farbie Polecam gain bolic, najlepiej 4kg - wystarcza na okolo miesiac (zalezy jak bedziesz uzywac, na poczatek mniejsze ilosci wiec na 1 wiadrze 4kg pociagniesz ponad miesiac) - jest to gainer dla tzw hard-gainerow czyli osob ktore ciezko przybieraja na wadze. Wcinasz go jako uzupelnienie diety, to nie zaden koks - najlepiej jakies 3 razy dziennie pomiedzy posilkami w dawce rozpisanej przez producenta (na poczatku mozesz zmniejszac porcje). Generalnie gainery mozesz wpieprzac caly czas az uznasz ze wazysz wystarczajaco duzo/zbalansujesz diete tak ze nie bedziesz ich potrzebowac.
Po kilku miesiacach treningu na sucho mozesz zaczac myslec nad jakimis stackami kreatynowymi typu x-pand czy cell pump. Na allegro mozna znalezc zestaw typu x-pand + carbo (carbo dziala 'regenerujaco' - nie meczysz sie tak, szybciej odpoczywasz i generalnie masz wiecej ochoty na cwiczenie bo nie czujesz takiego zmeczenia miesni). Od XP/CP jakos strasznie nie przytyjesz jednak powinienes poczuc przyrost sily i ogolnie napompowania miesni. Powoli zwieksza sie ciezary ktore bedziesz w stanie podnosic w zwiazku z czym sila rzeczy zwieksza sie miesnie i masa (jesli bedziesz dalej jechac w/g dobrze opracowanej diety i ew uzupelniac ja gainerem). Polecany jest cykl z dwoch takich puszek (xpanda lub cellpumpa, osobiscie polecalbym raczej xpanda) + picie sporej ilosci wody w ciagu takiego cyklu (woda oczywiscie niegazowana).
Generalnie katowanie sie na silowni na dluzsza mete nie ma sensu bez odzywek, chyba ze jestes w stanie trzymac dokladna diete i masz czas na jej przygotowywanie co jest praktycznie niemozliwe =] Samo wpieprzenie tylu posilkow dziennie moze byc klopotem, lykajac gainera dostarczasz potrzebnych ilosic bialka etc + jednoczesnie nie masz zapchanego zoladka wiec jestes w stanie jeszcze zjesc cos normalnego.
Caly ten cyrk sporo koszuje, zarowno czasu, wysilku jak i pieniedzy, ale w koncu robisz to dla siebie i satysfakcji z rezultatow.
Rozpisalem sie ;o mam nadzieje ze cos z tego ci sie przyda;p
- Trojan
- postuje jak opętany!
- Posty: 546
- Rejestracja: 08-04-2005, 00:29
- Lokalizacja: Kraków
[quote][i]Wysłane przez zekke[/i]
poczytaj sfd.pl - kopalnia informacji) [/quote]
i masa perełek:
[i]Chodzi o to żeby być jak największym!!! Ogromnym jak zwierz!!! Kto nie ma masy jest nikim!!! Chudzi mogą iść na ryby!!! Najwazniejsza jest wielkość!!! Jak jesteś wielki rzadzisz!! Wchodzisz na siłke zakładasz na sztangę 200 i cała siłownia sika w majty i każdy chce być taki dzik jak ty!!! MASA TO PODSTAWA!!!JESTEŚ WILEKI, JESTEŚ SZEFEM!!!WSZYSCY MAJĄ DO CIEBIE RESPAKT!!!TO JEST WŁASNIE SENS KOXOWANIA!!! I TAKA JEST PRAWDA!!! JA PRZYPIERDALAM DUŻO, BO MNIE TO RAJCUJE !!!PODNIECA MNIE JAK CO DZIEŃ PATRZE W LUSTRO I JESTM WIEKSZY I WIEKSZY!!! I ŻE JAK WYCHODZĘ NA ULICE TO GOWNIARZE MOWIĄ: "WIDZIALES? ALE BYDLE!!!"[/i]
\m/
poczytaj sfd.pl - kopalnia informacji) [/quote]
i masa perełek:
[i]Chodzi o to żeby być jak największym!!! Ogromnym jak zwierz!!! Kto nie ma masy jest nikim!!! Chudzi mogą iść na ryby!!! Najwazniejsza jest wielkość!!! Jak jesteś wielki rzadzisz!! Wchodzisz na siłke zakładasz na sztangę 200 i cała siłownia sika w majty i każdy chce być taki dzik jak ty!!! MASA TO PODSTAWA!!!JESTEŚ WILEKI, JESTEŚ SZEFEM!!!WSZYSCY MAJĄ DO CIEBIE RESPAKT!!!TO JEST WŁASNIE SENS KOXOWANIA!!! I TAKA JEST PRAWDA!!! JA PRZYPIERDALAM DUŻO, BO MNIE TO RAJCUJE !!!PODNIECA MNIE JAK CO DZIEŃ PATRZE W LUSTRO I JESTM WIEKSZY I WIEKSZY!!! I ŻE JAK WYCHODZĘ NA ULICE TO GOWNIARZE MOWIĄ: "WIDZIALES? ALE BYDLE!!!"[/i]
\m/
Down the bottle's nest
- zekke
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1873
- Rejestracja: 03-08-2006, 16:01
[quote][i]Wysłane przez Trojan[/i]
[quote][i]Wysłane przez zekke[/i]
poczytaj sfd.pl - kopalnia informacji) [/quote]
i masa perełek:
[i]Chodzi o to żeby być jak największym!!! Ogromnym jak zwierz!!! Kto nie ma masy jest nikim!!! Chudzi mogą iść na ryby!!! Najwazniejsza jest wielkość!!! Jak jesteś wielki rzadzisz!! Wchodzisz na siłke zakładasz na sztangę 200 i cała siłownia sika w majty i każdy chce być taki dzik jak ty!!! MASA TO PODSTAWA!!!JESTEŚ WILEKI, JESTEŚ SZEFEM!!!WSZYSCY MAJĄ DO CIEBIE RESPAKT!!!TO JEST WŁASNIE SENS KOXOWANIA!!! I TAKA JEST PRAWDA!!! JA PRZYPIERDALAM DUŻO, BO MNIE TO RAJCUJE !!!PODNIECA MNIE JAK CO DZIEŃ PATRZE W LUSTRO I JESTM WIEKSZY I WIEKSZY!!! I ŻE JAK WYCHODZĘ NA ULICE TO GOWNIARZE MOWIĄ: "WIDZIALES? ALE BYDLE!!!"[/i]
\m/ [/quote]
Widocznie Maria juz sie zarejestrowal )
[quote][i]Wysłane przez zekke[/i]
poczytaj sfd.pl - kopalnia informacji) [/quote]
i masa perełek:
[i]Chodzi o to żeby być jak największym!!! Ogromnym jak zwierz!!! Kto nie ma masy jest nikim!!! Chudzi mogą iść na ryby!!! Najwazniejsza jest wielkość!!! Jak jesteś wielki rzadzisz!! Wchodzisz na siłke zakładasz na sztangę 200 i cała siłownia sika w majty i każdy chce być taki dzik jak ty!!! MASA TO PODSTAWA!!!JESTEŚ WILEKI, JESTEŚ SZEFEM!!!WSZYSCY MAJĄ DO CIEBIE RESPAKT!!!TO JEST WŁASNIE SENS KOXOWANIA!!! I TAKA JEST PRAWDA!!! JA PRZYPIERDALAM DUŻO, BO MNIE TO RAJCUJE !!!PODNIECA MNIE JAK CO DZIEŃ PATRZE W LUSTRO I JESTM WIEKSZY I WIEKSZY!!! I ŻE JAK WYCHODZĘ NA ULICE TO GOWNIARZE MOWIĄ: "WIDZIALES? ALE BYDLE!!!"[/i]
\m/ [/quote]
Widocznie Maria juz sie zarejestrowal )
- Trojan
- postuje jak opętany!
- Posty: 546
- Rejestracja: 08-04-2005, 00:29
- Lokalizacja: Kraków