Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
domeldoom
- zaczyna szaleć
- Posty: 293
- Rejestracja: 28-07-2017, 12:53
05-12-2025, 18:02
uglak pisze: ↑05-12-2025, 17:41
domeldoom pisze: ↑05-12-2025, 14:57
Terapeutka zasugerowała, że powyższe mogło spowodować to, że zakodowałem go sobie jako siebie (charakter) pijącego i stąd taki efekt w postaci 4 snów z rzędu.
Ja bym sugerował zmienić psychoterapeutkę, bo to jakaś psychodynamiczna szarlatanka
Dlaczego?
Mi ta teoria pasuje.
Wystraszyłem się wizji siebie pijącego i to mocno wpłynęło na podświadomość --> sny.
Na razie nie zmieniam, ponad rok pracy i widzę same pozytywy.
Nie zmienia się konia, który wygrywa.
A nawet jeśli
uglak pisze: ↑05-12-2025, 17:41
to jakaś psychodynamiczna szarlatanka
( w co wątpię, bo nawet nie wiem kto to: to
uglak pisze: ↑05-12-2025, 17:41
psychodynamiczna szarlatanka
) to działa.
Nie ważna droga, ważny efekt.
Dla mnie to się teraz liczy - utzrymać abstynencję i dążyć do trzeźwości.
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
-
Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11346
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
05-12-2025, 18:28
No jest to trochę teoria wychodząca od Freuda. Faktycznie trochę problematyczna.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10165
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
05-12-2025, 18:30
Całość procesu działa, ale psychodynamiczna analiza snów z symboliką i przeniesieniami to zwykłe bajki zależne od fantazji terapeuty, a nie od mechanizmów przebadanych i udowodnionych naukowo. Nie jesteś w stanie stwierdzić czy to co akurat na chłopski rozum wesoło zinterpretowała sobie terapeutka przyspieszyło czy spowolniło terapię.
Oczywiście o zmianie terapeutki pisałem z przymrużeniem oka - po prostu, jak Hatefire nie jest fanem psychologii, tak ja zdecydowanie jestem przeciwnikiem jej paranaukowej części.
Guilty of being right
-
backslifer
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 08-10-2018, 15:08
05-12-2025, 18:36
uglak pisze: ↑05-12-2025, 17:41
domeldoom pisze: ↑05-12-2025, 14:57
Terapeutka zasugerowała, że powyższe mogło spowodować to, że zakodowałem go sobie jako siebie (charakter) pijącego i stąd taki efekt w postaci 4 snów z rzędu.
Ja bym sugerował zmienić psychoterapeutkę, bo to jakaś psychodynamiczna szarlatanka
A jaka tu szarlataneria? Ktos z roznych powodow na roznym gruncie sie z kims utozsami, wiec moze mimowolnie przyjmowac czesc podpatrzonych u niego zachowan. Zadna tu magia psychologiczna.
-
Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11346
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
05-12-2025, 18:37
Żeby nie było, twierdzę że psychoterapia może pomóc. To zresztą logiczne. Zwierzysz się ze swoich problemów najlepszemu kumplowi, też ci pomoże. Po prostu mam ograniczone zaufanie do pewnych praktyk w psychologii.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10165
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
05-12-2025, 18:44
backslifer pisze: ↑05-12-2025, 18:36
uglak pisze: ↑05-12-2025, 17:41
domeldoom pisze: ↑05-12-2025, 14:57
Terapeutka zasugerowała, że powyższe mogło spowodować to, że zakodowałem go sobie jako siebie (charakter) pijącego i stąd taki efekt w postaci 4 snów z rzędu.
Ja bym sugerował zmienić psychoterapeutkę, bo to jakaś psychodynamiczna szarlatanka
A jaka tu szarlataneria? Ktos z roznych powodow na roznym gruncie sie z kims utozsami, wiec moze mimowolnie przyjmowac czesc podpatrzonych u niego zachowan. Zadna tu magia psychologiczna.
No właśnie to bardziej magia niż nauka - dziadzia Freud wymyślił i zostało mimo że jest nienaukowe

Guilty of being right
-
Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11346
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
05-12-2025, 19:01
Freud ma swoje zasługi, że zwrócił uwagę na pewny akcepty ludzkiej psychiki. No ale chyba już tylko we Francji z Lacanem jadą z tego typu koncepcjami.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
backslifer
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 08-10-2018, 15:08
05-12-2025, 19:02
uglak pisze: ↑05-12-2025, 18:44
backslifer pisze: ↑05-12-2025, 18:36
uglak pisze: ↑05-12-2025, 17:41
Ja bym sugerował zmienić psychoterapeutkę, bo to jakaś psychodynamiczna szarlatanka
A jaka tu szarlataneria? Ktos z roznych powodow na roznym gruncie sie z kims utozsami, wiec moze mimowolnie przyjmowac czesc podpatrzonych u niego zachowan. Zadna tu magia psychologiczna.
No właśnie to bardziej magia niż nauka - dziadzia Freud wymyślił i zostało mimo że jest nienaukowe
W sumie troche defensywnie zareagowalem, a wlasciwie nie wiem dlaczego, bo doszukiwanie sie jakiegos konkretnego sensu w snach faktycznie wyglada troche dziwnie. Bardziej przelozylem to przez filtr "naogladales sie faceta walacego browar" -> "przysnilo Ci sie, ze walisz browar", moze troche bardziej utrwalone przez to, ze jakas tam sympatia do tamtej osoby byla. I to na luznym poziomie jest intuicyjne i logiczne. Ale z jakims dokladniejszym rozkladaniem snow na czynniki sie na swojej terapii nie spotkalem. No ale jak pomaga to najwazniejsze.

-
Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11346
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
05-12-2025, 19:05
Nie ma co snów rozkładać na czynniki pierwsze. To po prostu śmieci, które wyrzuca mózg.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
backslifer
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 08-10-2018, 15:08
05-12-2025, 19:07
Hatefire pisze: ↑05-12-2025, 19:05
Nie ma co snów rozkładać na czynniki pierwsze. To po prostu śmieci, które wyrzuca mózg.
To prawda, chociaz takie sny alkoholowe sa dobrym sygnalem, ze np. moglo sie przesadzic z kontaktem z wyzwalaczami.
-
Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11346
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
05-12-2025, 19:32
backslifer pisze: ↑05-12-2025, 19:07
To prawda, chociaz takie sny alkoholowe sa dobrym sygnalem, ze np. moglo sie przesadzic z kontaktem z wyzwalaczami.
A mogą być też po prostu snami. Są bardzo różne. Przygodowe, erotyczne i wszelakie inne. Żeby nie było zdarzają się te alkoholowe. Boję się trochę ich.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
backslifer
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 08-10-2018, 15:08
05-12-2025, 19:57
Hatefire pisze: ↑05-12-2025, 19:32
backslifer pisze: ↑05-12-2025, 19:07
To prawda, chociaz takie sny alkoholowe sa dobrym sygnalem, ze np. moglo sie przesadzic z kontaktem z wyzwalaczami.
A mogą być też po prostu snami.
No moga, rzecz jest w duzej mierze niepoznana, jak i caly mozg na odpowiednio niskim poziomie. Ale dlaczego (jesli dobrze Cie rozumiem) przypisujesz im pelna losowosc? Ja nie mowie, zeby wchodzic w jakies konkretne interpretacje, bo rzecz jest bardzo abstrakcyjna, ale to, ze potrafia przybierac luzno postac tego, co akurat jest w zyciu na tapecie (czesto w sposob powykrecany), nie wydaje mi sie jakims dzikim stwierdzeniem.