Pokój AA

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 291
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

04-12-2025, 05:56

mocny2_3 pisze:
03-12-2025, 22:16
Podciąganie każdego pod swoje doświadczenia to już gruba jazda.Powodzenia
To nie tak.
Każdy alkoholik jest taki sam. Nikt Cię tu nie podciąga pod siebie.
Jeśli masz problem z alkoholem, to jesteś alkoholikiem. Działasz wg schematu.
Jesteś taki jak ja, czy inni alkoholicy.

Nie jesteś wyjątkowym alkoholikiem.
Wbij to sobie do głowy jeśli chcesz się leczyć.
A jak nie chcesz tylko chcesz sobie popisać tutaj to OK, tylko to powiedz - inni skupią się na czymś innym ;)
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
backslifer
postuje jak opętany!
Posty: 486
Rejestracja: 08-10-2018, 15:08

Re: Pokój AA

04-12-2025, 09:33

mocny2_3 pisze:
03-12-2025, 22:16
Podciąganie każdego pod swoje doświadczenia to już gruba jazda.Powodzenia
Nigdy wszystko nie bedzie sie zgadzac w 100%. Alkoholizm to zawsze dwie rzeczy:
1) Rdzen uzaleznienia - ten u kazdego jest taki sam, mechanizmy powstawania, schematy w glowie i pare innych rzeczy.
2) Objawy alkoholizmu - tu u kazdego moga sie troche roznic, wiele osob ma dana konkretna rzecz, ale nie wszyscy, co nie znaczy, ze sa mniejszymi alkoholikami. Tu masz np. sny alkoholowe, suche kace, czy nawet glody w klasycznym tego slowa rozumieniu (tj. czuje przymus zeby siegnac po butelke). Natomiast kazdy praktycznie ma JAKIS rodzaj glodow, bo te moga sie objawiac na wiele roznych sposobow. Ja np. bardzo rzadko mam takie klasyczne glody z trescia alkoholowa, ale mam caly wachlarz innych sposobow objawiania sie: napiecie psychiczne, rozdraznienie, lęki, wieksze ogolne jazdy na bani, ciezka koncentracja etc. etc.

Wiec nie ma co sie pocieszac, ze sie nie potrzebuje terapii, bo sie nie ma X,Y,Z. Napierdalalales latami, zaprowadzilo Cie to nawet do szpitala, wrzucales tez te swoje alkowynurzenia i zdjecia cytrynowek walonych hurtowo. No nie trzeba tu jakiegos wybitnego eksperta, zeby zauwazyc, ze ten rdzen z duzym prawdopodobienstwem u Ciebie wystepuje.
I nawet to co teraz wypisujesz to klasyczne wyparcie alkoholika. Wielu sie wydawalo ze kontroluja i prawie wszyscy z nich predzej czy pozniej wracali. I to co Cie tu moze zgubic to wlasnie ten brak pokory ("nie ma szans", "ja to kontroluje", "nie potrzebuje pierdolenia z terapii"). Z uzaleznienia sie nie wychodzi samemu, poza jakimis totalnie pojedynczymi przypadkami. Natomiast nie wiem czy warto stawiac swoje zycie na szali, czy jest sie tym jednym na chujwieile. :nerd:
backslifer
postuje jak opętany!
Posty: 486
Rejestracja: 08-10-2018, 15:08

Re: Pokój AA

04-12-2025, 09:35

domeldoom pisze:
04-12-2025, 05:50
backslifer pisze:
03-12-2025, 23:35
domeldoom pisze:
03-12-2025, 22:15


Klasyka :)
Jak długa abstynencja?
Za krotka. ;) Ale cos tam juz sie udalo tej wiedzy wchlonac i glowy ponaprawiac - poltora roku.
Elegancko. A ciut ponad rok i jestem bardzo zadowolony. Krótko ale zawsze coś.
Rok to juz wytarczajaco duzo, zeby latwiej bylo tego nie spierdolic, do przodu zatem. :kurde:
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 291
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

04-12-2025, 11:40

backslifer pisze:
04-12-2025, 09:33
mocny2_3 pisze:
03-12-2025, 22:16
Podciąganie każdego pod swoje doświadczenia to już gruba jazda.Powodzenia
Nigdy wszystko nie bedzie sie zgadzac w 100%. Alkoholizm to zawsze dwie rzeczy:
1) Rdzen uzaleznienia - ten u kazdego jest taki sam, mechanizmy powstawania, schematy w glowie i pare innych rzeczy.
2) Objawy alkoholizmu - tu u kazdego moga sie troche roznic, wiele osob ma dana konkretna rzecz, ale nie wszyscy, co nie znaczy, ze sa mniejszymi alkoholikami. Tu masz np. sny alkoholowe, suche kace, czy nawet glody w klasycznym tego slowa rozumieniu (tj. czuje przymus zeby siegnac po butelke). Natomiast kazdy praktycznie ma JAKIS rodzaj glodow, bo te moga sie objawiac na wiele roznych sposobow. Ja np. bardzo rzadko mam takie klasyczne glody z trescia alkoholowa, ale mam caly wachlarz innych sposobow objawiania sie: napiecie psychiczne, rozdraznienie, lęki, wieksze ogolne jazdy na bani, ciezka koncentracja etc. etc.

Wiec nie ma co sie pocieszac, ze sie nie potrzebuje terapii, bo sie nie ma X,Y,Z. Napierdalalales latami, zaprowadzilo Cie to nawet do szpitala, wrzucales tez te swoje alkowynurzenia i zdjecia cytrynowek walonych hurtowo. No nie trzeba tu jakiegos wybitnego eksperta, zeby zauwazyc, ze ten rdzen z duzym prawdopodobienstwem u Ciebie wystepuje.
I nawet to co teraz wypisujesz to klasyczne wyparcie alkoholika. Wielu sie wydawalo ze kontroluja i prawie wszyscy z nich predzej czy pozniej wracali. I to co Cie tu moze zgubic to wlasnie ten brak pokory ("nie ma szans", "ja to kontroluje", "nie potrzebuje pierdolenia z terapii"). Z uzaleznienia sie nie wychodzi samemu, poza jakimis totalnie pojedynczymi przypadkami. Natomiast nie wiem czy warto stawiac swoje zycie na szali, czy jest sie tym jednym na chujwieile. :nerd:
TRU.
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 291
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

04-12-2025, 11:42

backslifer pisze:
04-12-2025, 09:35
domeldoom pisze:
04-12-2025, 05:50
backslifer pisze:
03-12-2025, 23:35


Za krotka. ;) Ale cos tam juz sie udalo tej wiedzy wchlonac i glowy ponaprawiac - poltora roku.
Elegancko. A ciut ponad rok i jestem bardzo zadowolony. Krótko ale zawsze coś.
Rok to juz wytarczajaco duzo, zeby latwiej bylo tego nie spierdolic, do przodu zatem. :kurde:
1 rok, 1 miesiąc, 2 tygodnie i 6 dni ;)
Do przodu :kurde:
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 291
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

04-12-2025, 11:44

Może jakieś trzeźwe spotkanie np. w Leśniczówce?
Robią tam jakieś metaloteki?
;)
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
mocny2_3
zahartowany metalizator
Posty: 3407
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: Pokój AA

04-12-2025, 14:38

podjade z Tomaszem ze skrzynką dobrego bimberka i zrobimy wam kuszenie chrystusa xD
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 291
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

04-12-2025, 14:56

mocny2_3 pisze:
04-12-2025, 14:38
podjade z Tomaszem ze skrzynką dobrego bimberka i zrobimy wam kuszenie chrystusa xD
Jesteś jednak jebnięty.
A Koledzy mówili...
EOT
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7328
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Pokój AA

04-12-2025, 15:15

Czy ktoś z szanownych moderatorów może uprzejmie zbanować tego bełkoczącego połamanego wariata? To już jest nudne aż do porzygania.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11341
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Pokój AA

04-12-2025, 15:45

mocny2_3 pisze:
04-12-2025, 14:38
podjade z Tomaszem ze skrzynką dobrego bimberka i zrobimy wam kuszenie chrystusa xD
Nie zamierzam komentować debilizmu tego komentarza. Natomiast odniosłeś się do filmu "Ostatnie kuszenie Chrystusa". No widać, że nie do końca zrozumiałeś jego przesłanie. Nie dziwię się bo jesteś debilem xD
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
mocny2_3
zahartowany metalizator
Posty: 3407
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: Pokój AA

04-12-2025, 18:53

Hatefire pisze:
04-12-2025, 15:45
mocny2_3 pisze:
04-12-2025, 14:38
podjade z Tomaszem ze skrzynką dobrego bimberka i zrobimy wam kuszenie chrystusa xD
Nie zamierzam komentować debilizmu tego komentarza. Natomiast odniosłeś się do filmu "Ostatnie kuszenie Chrystusa". No widać, że nie do końca zrozumiałeś jego przesłanie. Nie dziwię się bo jesteś debilem xD
Nie odniosłem sie do filmu spierdoleńcu tylko do ewangelii św Mateusza i odniesienie było całkowicie na miejscu.To że sie zesraliście to inna sprawa.Wyluzuj domel.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11341
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Pokój AA

04-12-2025, 18:56

mocny2_3 pisze:
04-12-2025, 18:53
Hatefire pisze:
04-12-2025, 15:45
mocny2_3 pisze:
04-12-2025, 14:38
podjade z Tomaszem ze skrzynką dobrego bimberka i zrobimy wam kuszenie chrystusa xD
Nie zamierzam komentować debilizmu tego komentarza. Natomiast odniosłeś się do filmu "Ostatnie kuszenie Chrystusa". No widać, że nie do końca zrozumiałeś jego przesłanie. Nie dziwię się bo jesteś debilem xD
Nie odniosłem sie do filmu spierdoleńcu tylko do ewangelii św Mateusza i odniesienie było całkowicie na miejscu.To że sie zesraliście to inna sprawa.Wyluzuj domel.
Nawet nie wiesz komu odpowiadasz xD
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
mocny2_3
zahartowany metalizator
Posty: 3407
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: Pokój AA

04-12-2025, 18:59

Odpowiadałem Tobie i domelowi, kurwa co Ty za projekcje mi tu urządzasz? tak przepalonej głowy od alko jeszcze nie mam ale Ty widać że przeorany konkretnie
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 291
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

05-12-2025, 14:57

domeldoom pisze:
03-12-2025, 16:41


Co ciekawe 4 noce z rzędu.
Aż byłem tym zmęczony, a przedostatniej nocy z takim snem, obudziłem sieę zesrany ze strachu, że dałem w palnik.

Cytuję sam siebie, żeby przypomnieć.

Kurde, te 4 sny z rzędu serio nie dawały mi spokoju, to było coś wyjątkowego - zdarzały mi się czasem sny, ale za te 14 miesięcy abstynencji tylko 2 lub 3, a teraz 4 noce z rzędu.
Przegadałem to dzisiaj z terapeutką i kilka ciekawych wniosków się wylęgło i już wiem, dlaczego to tak mocno mnie klepnęło.

Tak w skrócie: Warcrimer i jego osoba - czytałem kilka opinii/zarzutów, że wielki satanista i blackowiec, a wziął ślub kościelny, nosi obrączkę itd - czyli osoba pełna sprzeczności.
Mnie samemu wydaje się być osoba bardzo sympatyczną, choć go nie znam, to ja mam jakiś zmysł do takich osób i bardzo, bardzo często w moim życiu osoby, które na początku takimi mi się wydawały zostawały moimi serdecznymi przejaciółmi - serio. Jakieś mam wrażenie, że jest podobny do mnie (oczywiście mogę się mylić), że jest raczej osobą ciepłą i sympatyczną, a nie rozpruwaczem kotów, gwałcicielem zakonnic i straszycielem dzieci (oczywiście mogę się mylić).
Podczas koncertu solidnie, co chwilę, ciągnął bronka z butelki i to mi bardzo zapadło w pamięci. Każde pociągnięcie jakbym dosłownie nagrywał kamerą na nośniku, który miałem z głowie (natrętne myśli o alkoholu - jeden z objawów głodu).

Terapeutka zasugerowała, że powyższe mogło spowodować to, że zakodowałem go sobie jako siebie (charakter) pijącego i stąd taki efekt w postaci 4 snów z rzędu.


Ufam, że zostałem poprawnie zrozumiany, a komentarze osób, które nie rozumieją, nie będą miał wpływu na moją osobę.
A tak mniej kulturalnie: wali mnie co sądzą (o mnie i o tym co napisałem) zjeby.

Tyle przemyśleń - idę pakować wędzonki ;)

pozdrawiam,
Tomek


Obrazek

Obrazek

Obrazek
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11341
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Pokój AA

05-12-2025, 15:13

Każdy ma inaczej trochę. Ja zawsze z alkoholem miałem tak na depresyjnie, ale depresyjnie tak fajnie. To był taki miły refleksyjny smutek. Niestety szło, to potem głębiej.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 291
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

05-12-2025, 15:28

Hatefire pisze:
05-12-2025, 15:13
Każdy ma inaczej trochę. Ja zawsze z alkoholem miałem tak na depresyjnie, ale depresyjnie tak fajnie. To był taki miły refleksyjny smutek. Niestety szło, to potem głębiej.
No ja też, alkohol jest depresantem.
Zasadniczo dawał mi on bardzo wiele, ale zawsze kończyło się dołem, który tylko się pogłębiał.
Alkoholizm to zjazd po równi pochyłej. Ruch jednostajnie przyspieszony...
Tu tylko napisałem o tym co dzisiaj wywnioskowałem na temat snów alkoholowych po koncercie.
Reszta jest czymś innym.
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
Awatar użytkownika
Żwirek i Muchomorek
postuje jak opętany!
Posty: 454
Rejestracja: 30-05-2025, 23:31

Re: Pokój AA

05-12-2025, 15:42

Się wpierdolę między wódkę i zakąskę i się wymądraluję, że depresanty to nie są środki po który człowiek się czuje depresyjnie, tylko takie, które spowalniają ośrodkowy układ nerwowy - uspokajają, rozluźniają, działają nasennie. I tak, wiem, że niektórym po wódzie odpierdala zamiast uspokajać, ale to ma właśnie związek z rozluźnieniem - impulsy nerwowe wolniej krążą po głowie, hamulce puszczają, no i bajlando.

To tak dla pojęciowej ścisłości piszę - bo potem to mocny przeczyta i mu się zakoduje w głowie, że jak mu smutno (=depresja OMG) to trzeba się napić.
domeldoom pisze:
05-12-2025, 14:57
Przegadałem to dzisiaj z terapeutką i kilka ciekawych wniosków się wylęgło i już wiem, dlaczego to tak mocno mnie klepnęło.

Tak w skrócie: Warcrimer i jego osoba - czytałem kilka opinii/zarzutów, że wielki satanista i blackowiec, a wziął ślub kościelny, nosi obrączkę itd - czyli osoba pełna sprzeczności.
Mnie samemu wydaje się być osoba bardzo sympatyczną, choć go nie znam, to ja mam jakiś zmysł do takich osób i bardzo, bardzo często w moim życiu osoby, które na początku takimi mi się wydawały zostawały moimi serdecznymi przejaciółmi - serio. Jakieś mam wrażenie, że jest podobny do mnie (oczywiście mogę się mylić), że jest raczej osobą ciepłą i sympatyczną, a nie rozpruwaczem kotów, gwałcicielem zakonnic i straszycielem dzieci (oczywiście mogę się mylić).
Podczas koncertu solidnie, co chwilę, ciągnął bronka z butelki i to mi bardzo zapadło w pamięci. Każde pociągnięcie jakbym dosłownie nagrywał kamerą na nośniku, który miałem z głowie (natrętne myśli o alkoholu - jeden z objawów głodu).

Terapeutka zasugerowała, że powyższe mogło spowodować to, że zakodowałem go sobie jako siebie (charakter) pijącego i stąd taki efekt w postaci 4 snów z rzędu.
Ciekawe, ale sensowne. Szkoda że Warcrimer tu już nie pisze, mógłby się odnieść do tematu :hehehe: Z tego co pamiętam, to za kołnierz nie wylewał - widać to się nie zmieniło.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11341
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Pokój AA

05-12-2025, 15:49

Żwirek i Muchomorek pisze:
05-12-2025, 15:42
Się wpierdolę między wódkę i zakąskę i się wymądraluję, że depresanty to nie są środki po który człowiek się czuje depresyjnie, tylko takie, które spowalniają ośrodkowy układ nerwowy - uspokajają, rozluźniają, działają nasennie. I tak, wiem, że niektórym po wódzie odpierdala zamiast uspokajać, ale to ma właśnie związek z rozluźnieniem - impulsy nerwowe wolniej krążą po głowie, hamulce puszczają, no i bajlando.
U niektórych tak bywa. Ja na szczęście mam tak, że po alko chce mi się spać, nie jestem agresywny, łapię lekkiego doła, ale takiego miłego. Takiego z piosenki Indiańska jesień. Tylko, że z czasem człowiek traci kontrolę nad tym i popada w srogi marazm.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
ODPOWIEDZ