Obserwacje z natury

[Raagoon]

dobra eot

[Ascetic]

Klasyczny zestaw:

[tabaluga]

ostatnio bylem odwiedzić znajome wiewiorki , są to słodziaki więc dostały orzeszki.

[Rejwan]

O, i u mnie też są wiewiórki, dostały fistaszków

[Żułek]

u mnie w latach 90-tych nawet po ogródku biegały czasami bo mamy blisko cmentarz
ale od lat nie widziałem wiewióra bo za dużo się bloków, ulic i sklepów pobudowało
tylko sralachów przybyło

[Godplayer]

Pa tera

[Ascetic]

Teraz będzie trvAF obserwacja z natury. Wiadomka, norweska. Z bliska, z renifera pyska, co nie jest specjalnie trudne zresztą. Przecież nie raz nie da się przejechać, trzeba się zatrzymać, bo akurat ze dwa się postanowiły przespacerować, jedynie sensownie odświeżoną drogą. Ufne są*. Można nawet zdjęcie makro zrobić, oka, ostałego poroża, czy czego tam się chce.






Obserwacja:

Zimowe foto, ledycja: istopad2025, co widać po ał-rze, ale też po gałce ocznej (dobra, jak się potrafi, nie takie w postprodk cuda da się zrobić). Teraz jest niebieska, latem w pomarańcz wejdzie, żółć. Bo i ponieważ zmieniają barwę, czyli telemetrykę zgubią okiem swym. Z odciskiem raciczki to HGW jak może być. A te kapcie mają też świetne. Tak jak chód. Jak po Heinego-Medina, czy jak to tam drech przekręcił.

*A później na meatball'e, bęc.