Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10129
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
02-11-2025, 22:48
Jak tam z tym paleniem?
https://www.rmf24.pl/regiony/lodz/news- ... Id,8036826
Po kilku godzinach Radomska wydała oświadczenie, w którym napisała, że sprawcą zdarzenia jest osoba małoletnia, która umieściła igły w cukierkach w ramach... żartu, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji.
Chcąc chronić dziecko i jego rodziców przed internetowym linczem, chce wyciszyć sprawę. "Bardzo proszę o zaniechanie ocen, komentarzy, snucia insynuacji, które mogą w niesprawiedliwy sposób dotknąć wiele osób, które od wczoraj przeżywają stres, którego nikomu nie życzę. Mój wczorajszy post wynikał wyłącznie z chęci ostrzeżenia innych i strachu; nie miał na celu uderzyć w kogokolwiek" - podkreśliła.
Guilty of being right
-
empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5437
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
03-11-2025, 00:24
uglak pisze: ↑01-11-2025, 20:59
empir pisze: ↑01-11-2025, 20:45
Czechy? Tak, 70% bez religii – i co?
Najniższa przestępczość w UE.
Nie jest najniższa, w większości statystyk jest u nas nawet lepiej niż u braci Pepików, ale dla ułatwienia postawmy znak równości. Zresztą w UE nie bardzo widzę powiązanie przestępczości z konkretną religią - no chyba, że mówimy o religii mniej czy bardziej legalnych emigrantów
Polska ma faktycznie niską przestępczość, porównywalną z Czechami. Ale to nie religia tu ratuje sytuację. Czechy: 70% bez religii, Polska: niby 90% katolików, ale praktykujących? Ledwo 30–40%. To świeckie prawo, edukacja i dobrobyt budują porządek, nie msze. A emigrantów? W Czechach ich 10%, a przestępczość i tak niska – bo integracja działa, nie dyskryminacja. Religia? Hamuje postęp, nie chroni przed 'legalnymi emigrantami'. Dane pokazują: im mniej dogmatów, tym mniej hipokryzji w polityce migracyjnej.
-
empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5437
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
03-11-2025, 00:26
ŚWIADECTWA_JEZUSA pisze: ↑01-11-2025, 21:17
empir pisze: ↑01-11-2025, 20:45
Chrześcijaństwo nie 'daje porządku'. Daje iluzję, że bez niego świat się zawali. A dane pokazują: im mniej religii w praktyce, tym lepiej się żyje.
Czas przestać udawać, że ochrzczenie dziecka czyni kraj 'chrześcijańskim'. Liczy się, co ludzie robią, nie co wpisali w spisie.
No właśnie liczy się to co ludzie robią- nikt ich siłą nie nakłania do ochrzczenia.
Sądzę że nie doceniacie tego co macie, jakby ten owy porządek wziął się bez powodu. Nie wiecie co by było gdyby nie chrzest Polski. NIe twierdzę że jakieś barbarzyństwo aczkolwiek nie wiadomo jakby się historia potoczyła.
Waszym zdaniem porządek zawsze będzie istniał w takim kształcie jak teraz? niekoniecznie. Pozdrawiam
Chrzest? Nikt nie zmusza, jasne – ale Kościół wciska się do szkół, szpitali i sądów, blokując np. aborcję czy edukację seksualną. To nie 'porządek', to kontrola. Bez chrztu Polski? Może bylibyśmy jak Czechy: świeccy, z wyższym PKB per capita i mniejszą korupcją kościelną. Historia potoczyła się tak, bo Mieszko wybrał sojusz z Rzymem za cenę wolności myśli – i płacimy dziś rachunek. Porządek nie jest wieczny? Dokładnie – dlatego sekularyzacja to upgrade, nie ryzyko. Bez religijnego balastu świat nie zawali się, a rozwinie. Dane z ESS: zaufanie społeczne rośnie w krajach bez dominacji Kościoła. Pozdro.
-
empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5437
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
03-11-2025, 00:28
Lukass pisze: ↑01-11-2025, 21:35
empir pisze: ↑01-11-2025, 20:45
Taki procent bo ochrzczeni w dzieciństwie, bo tradycja.
A fakty są takie że tylko 8% Duńczyków jest głęboko wierzących, jeszcze mniej chodzi regularnie do kościoła.
https://www.pewresearch.org/religion/20 ... nd-belief/
O Szwedach też tam poczytasz.
To kulturowi chrześcijanie, nie wierzący. Żyją jak ateiści: ślub cywilny, aborcja na żądanie, eutanazja, związki jednopłciowe – wszystko wbrew doktrynie.
No popatrz, to zupełnie, jak u nas, tak naprawdę.
A co do domniemanych problemów z imigrantami (wiem, że to nie Ty, tylko ten nowy-stary jeszcze nie wiem kto). Właśnie wróciłem z Kopenhagi. Fakt, za krótko, żeby wyrobić sobie porządnie zdanie. Ale już dawno w dużym, obcym mi mieście nie czułem się tak pewnie, nawigując po pijaku i trochę na oślep po nocy, po jakichś dziwnych, na pierwszy rzut oka imigranckich dzielnicach, używając butów oraz transportu publicznego. Bardzo podoba mi się vibe tego miasta. Owszem, minąłem paru młodych nie-Duńczyków, którzy ewidentnie szukali okazji na zarobek. Minąłem też całe hordy Duńczyków najebanych do cna - to prawda, co piszą, tam się strasznie chleje. Widziałem też całe mnóstwo ewidentnych imigrantów, którzy - o zgrozo - pracowali w różnych całkiem normalnych zawodach. Czy Dania już nie istnieje?
Dokładnie. Dania to vibe: bezpieczna, otwarta, zintegrowana. Twój spacer po Kopenhadze po pijaku w 'imigranckich' dzielnicach? To dowód – przestępczość niska, a imigranci pracują, nie kradną. Duńczycy chleją? Jasne, ale bez przemocy – zero religijnego terroru, pełna wolność. U nas? Kościół straszy 'pustką' bez Boga, a tymczasem w Danii 80% 'chrześcijan' to ateiści w praktyce. Żyjemy jak oni: cywilnie, bez dogmatów.
-
empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5437
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
03-11-2025, 00:29
habit pisze: ↑01-11-2025, 22:19
Jako ateista (uważam, że powinien być całkowity rozdział państwo/kosciół) i w pełni popieram wypowiedź empira na temat katolicyzmu i kościoła
napiszę tak jest chyba - dość przewrotna i ryzykowna teza

- drobna mała korzyść z KK....
Gdyby nie nasz "narodowy katolicyzm" i dość z tego powodu mało tolerancyjne podejście do czegokolwiek to o wiele łatwiej bylibyśmy kolonizowani przez ciapaty, koziojebców i innych obsranych muzułmańców jak to się obecnie w innych krajach (wyzwolonych z katolicyzmu) europejskich dzieje
Taki paradoks....
Paradoks? Raczej mit. Katolicyzm nie chroni przed muzułmańskimi hordami – to polityka i integracja. Szwecja i Dania: wysoki % imigrantów, ale niska przestępczość ogółem. Problemy z gangami? To nie islam, to ubóstwo i brak integracji – te same błędy, co w Polsce z dyskryminacją Romów czy Ukraińców. Bez Kościoła (rozdział państwo-kościół, jak piszesz) Europa radzi sobie lepiej: wyższe zaufanie. KK to balast, nie tarcza. Ateizm + empatia = prawdziwa tolerancja, nie strach przed ciapatymi.
-
empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5437
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
03-11-2025, 00:48
Rejwan pisze: ↑02-11-2025, 07:46
empir pisze: ↑01-11-2025, 16:11
Są Czechy,
Szwecja, Dania – kraje z najniższą przestępczością, najwyższym zaufaniem społecznym i zero religijnego terroru.
jahahaha prima aprilis jest w kwietniu
Wyjaśnię ci to jak pięciolatkowi, bo widzę, że dane to dla ciebie czarna magia.
Szwecja – indeks przestępczości 48 (Numbeo 2024) czyli średnia UE, nie „stolica gwałtów”
Numbeo Crime Index: 0 = zero przestępstw, 100 = chaos. 48 to średnia dla Europy (Polska 28, Niemcy 37, Francja 55). Tak, gangi strzelają – ale ogółem kradzieże, gwałty, morderstwa niskie.
Dlaczego ważne?
Szwecja: tylko 20% chodzi do kościoła, 80% „chrześcijan” to ateiści w praktyce. A mimo to bezpieczniej niż w wielu katolickich krajach.
https://www.numbeo.com/crime/rankings_b ... region=150
-
empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5437
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
03-11-2025, 00:52
ŚWIADECTWA_JEZUSA pisze: ↑02-11-2025, 09:52
CI przestępcy w Szwecji to najeźdźcy bez Boga katolickiego, chcecie aby w Polsce tak było to dalej odwracajcie się od kościoła.
Łatwo jest krytykować kościół zwłaszcza w internecie gdzie jest się anonimowym, na forum muzyki metalowej ale niestety zycie zaczyna się poza momitorem, to prawdziwe życie pozdrawiam
Najeźdźcy bez katolickiego Boga? Bzdura – przestępcy w Szwecji to nie muzułmanie, a gangi z ubogich dzielnic (szwedzka instytucja rządowa Bra 2024: wzrost narko, ale homicydy (śmiertelna przemoc) spadły o 29% w 2024). Krytykować Kościół? Łatwo, bo fakty: pedofilia tuszowana, miliardy z budżetu. Życie poza monitorem? Tam właśnie widzimy hipokryzję – rozwody, antykoncepcja, geje ukrywają się przed dogmatami. Forum metalowe? Tu jesteśmy wolni, bez cenzury Inkwizycji. Chcesz prawdziwego życia? Spróbuj Czech: świeccy, szczęśliwi, bez strachu przed piekłem. Mniej strachu, więcej faktów.
-
empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5437
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
03-11-2025, 01:08
tabaluga pisze: ↑02-11-2025, 13:19
Nie , to nie ja . Za to empir dał niezły popis upośledzenia nazywając europejską stolice gwałtów i zamachow bombowych krajem o najniższej przestępczości ;D i to wszystko dzięki ateizmowi
Stolica gwałtów? Szwecja ma problemy z gangami (raporty 2024: wzrost strzelanin), ale ogółem niska przestępczość (1.1 homicydów/100k, UNODC). Nie ateizm, a polityka migracyjna zawiodła – ale Dania i Czechy pokazują: integracja > religia. Zero terroru kościelnego = postęp. Twój 'popis upośledzenia'? To ignorowanie danych. Europa bez dogmatów kwitnie.
https://inquisitivebird.xyz/p/immigrati ... ime-sweden
tabaluga pisze: ↑02-11-2025, 13:22
empir pisze: ↑01-11-2025, 20:45
Czechy? Tak, 70% bez religii – i co?
Najniższa przestępczość w UE.
Najwyższe zaufanie społeczne.
niska przestępczośc w krajach takich jak Polska czy Czechy to zasługa monokulturowości i monoetniczności , czyli czegoś co jest solą w oku takich lewaków jak ty.
Monokulturowość? Bzdura.
Czechy: 72% ateistów + 10% imigrantów → 3,5% przestępstw od cudzoziemców, 29% zaufania do innych ludzi w społeczeństwie.
Polska: 88% katolików + 2% imigrantów → 23% zaufania do innych ludzi w społeczeństwie, strach przed „inwazją”.
Kościół nie chroni – jątrzy.
Sekularyzm integruje.
-
mocny2_3
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3287
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
-
C//A
- w mackach Zła
- Posty: 696
- Rejestracja: 14-01-2024, 14:45
03-11-2025, 10:55
empir pisze: ↑03-11-2025, 01:08
Monokulturowość? Bzdura.
Czechy: 72% ateistów + 10% imigrantów → 3,5% przestępstw od cudzoziemców, 29% zaufania do innych ludzi w społeczeństwie.
Polska: 88% katolików + 2% imigrantów → 23% zaufania do innych ludzi w społeczeństwie, strach przed „inwazją”.
Kościół nie chroni – jątrzy.
Sekularyzm integruje.
Nie będzie chyba jakoś bardzo odkrywcze stwierdzenie, że historycznie patrząc większość konfliktów u podstaw, jako katalizator, lub jako pretekst miała napięcia na tle religijnym. Od zarania dziejów jest to skuteczne narzędzie dzielenia ludzi. Co zresztą próbuje tu robić użytkownik Świadectwa.
Społecznie religia pełni rolę ogólnodostepnej psychoterapii. Pomaga sobie radzić z różnego typu napięciami. To użyteczne. Doceniam.
Niestety jest też równie często narzędziem manipulacji.