To Jesiotr, syn mój wyłowił, łowisko Olesnikowa Dolina. Poletzam.
Wybitnie mnie cieszy v. 2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- vicotnick
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2448
- Rejestracja: 25-08-2006, 22:15
-
Pelson
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2260
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Świetny, relaksujący weekend.
Najpierw ognisko, piwo i nocleg w lesie w vindskydd* z synem. Potem sobie poserwisowałem i poskładałem rower, a na koniec dobry trening, z powrotem do cieżarów jakich nie nosiłem dawno.
Baterie naładowane.
*E:Taka myśliwsko-turystyczna drewniana buda do spania w lesie.

Najpierw ognisko, piwo i nocleg w lesie w vindskydd* z synem. Potem sobie poserwisowałem i poskładałem rower, a na koniec dobry trening, z powrotem do cieżarów jakich nie nosiłem dawno.
Baterie naładowane.
*E:Taka myśliwsko-turystyczna drewniana buda do spania w lesie.

- Bonecrusher
- zahartowany metalizator
- Posty: 3405
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Przed chwilą telefon " A Ty odbierzesz te rzeczy w końcu? Płyty wszystko odzyskane!!!!
Eternal spokój!
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18981
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- Major Zagłoba
- postuje jak opętany!
- Posty: 443
- Rejestracja: 08-11-2024, 16:30
- Lokalizacja: Zaolzie
- Kontakt:
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Pisemko podziałało?
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16103
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
pewnie myślał ze to jakiś Zenek to opyli albo rozda w rodzinie a tutaj szatany i dupa
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Bonecrusher
- zahartowany metalizator
- Posty: 3405
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Sąsiad pomyślał i schował przed kurwami w skladziku. Muszę mu dobrą flaszkę postawić. A ten wynajmujący popierdolony. Wystawił oficjalne pismo, że zutylizowal wszystkie moje rzeczy, a tu chuj Supraśl xD
Eternal spokój!
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Podaj go do sądu za poświadczenie nieprawdyBonecrusher pisze: ↑15-10-2025, 23:35A ten wynajmujący popierdolony. Wystawił oficjalne pismo, że zutylizowal wszystkie moje rzeczy, a tu chuj Supraśl xD
-
tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10377
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
No nieźle pojebani zawodnicy.Bonecrusher pisze: ↑15-10-2025, 23:35Sąsiad pomyślał i schował przed kurwami w skladziku. Muszę mu dobrą flaszkę postawić. A ten wynajmujący popierdolony. Wystawił oficjalne pismo, że zutylizowal wszystkie moje rzeczy, a tu chuj Supraśl xD
w temacie takie tam . Parę ostatnich wielomilionowych wygranych spraw.
Ładnie po dupie towarzystwa dostają. a to sprawy już zaczynają sie powodziowe po części kończyć .
- Bonecrusher
- zahartowany metalizator
- Posty: 3405
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Eternal spokój!
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18981
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
-
tabaluga
- w mackach Zła
- Posty: 989
- Rejestracja: 07-08-2017, 16:05
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16103
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
jakaś daleka rodzina ?Bonecrusher pisze: ↑16-10-2025, 22:07
90kg forma optymalna. Dobrze się czuję, wydolnosciowo też nie jest najgorzej^^

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Bonecrusher
- zahartowany metalizator
- Posty: 3405
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
A ja tam się wykurwiscie cieszę z formy jaką prezentuje. Jest jeszcze dużo do poprawy, ale póki co kasuje, a biorąc pod uwagę, że usłyszałem kiedyś diagnozę od lekarzy, że będę do końca życia przykuty do łóżka to jestem z siebie mega dumny.
Eternal spokój!
- Bonecrusher
- zahartowany metalizator
- Posty: 3405
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
No i jakby nie było od kwietnia +15kg na budziku. Więc imo ogień.
Eternal spokój!
-
sramnacie
- rozkręca się
- Posty: 57
- Rejestracja: 08-06-2013, 22:22
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
kojda na dupie , kalesony krata w oknie i lozka na kolkach to jakis psychiatrykBonecrusher pisze: ↑16-10-2025, 22:07
90kg forma optymalna. Dobrze się czuję, wydolnosciowo też nie jest najgorzej^^
- tomekw48
- w mackach Zła
- Posty: 953
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
a Ty to może normalny jesteś sramnacie?sramnacie pisze: ↑22-10-2025, 22:25kojda na dupie , kalesony krata w oknie i lozka na kolkach to jakis psychiatrykBonecrusher pisze: ↑16-10-2025, 22:07
90kg forma optymalna. Dobrze się czuję, wydolnosciowo też nie jest najgorzej^^
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
- Bonecrusher
- zahartowany metalizator
- Posty: 3405
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Tak psychiatryk. Na bieżąco informuje tu co u mnie. Po odwyku nie byłem gotowy na powrót do normalnego życia, dlatego przebywam obecnie na innym oddziale i jakoś przesadnie tego nie ukrywam. Jakby mnie bolała noga to też bym poszedł do lekarza, a raz już się bohatyrnac chciałem i to tak dość konkretnie i o tym też już na łamach forum wspominałem.
Nigdy więcej do tego nie dopuszcze, bo życie, mimo, że cholernie ciężkie to jednak jest piękne i warto walczyć do samego końca.
Nigdy więcej do tego nie dopuszcze, bo życie, mimo, że cholernie ciężkie to jednak jest piękne i warto walczyć do samego końca.
Eternal spokój!
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16750
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Wygląda na to, że na to na co się szykowałem 2 tygodnie stało się, ze skutkiem, przechodzącym moje najśmielsze wyobrażenie, oczekiwania. Można powiedzieć, że rozjebałem system, choć doświadczenia występowania przed stukilkudziesięcioma osobami mam żadne. W szczególności takimi przed którymi dane mi było wystąpić. Jestem z siebie dumny, nawet te 3 minutowe oklaski na koniec wystąpienia, tego story, przeplatanego ciężkimi tematami, jak i humorystycznymi, tego nie zmienąi. Nie ma to dla mnie właściwie znaczenia, znaczenie ma to, że to się może dalej przydać, zaowocować. Kawał dobrej roboty, dla nauki, dla innych. Dla mnie pewnie też, w pewnej perspektywie.
Właściwie rozjebało mnie to emocjonalnie. Momencik będę się po tym zbierał.
Właściwie rozjebało mnie to emocjonalnie. Momencik będę się po tym zbierał.
lys på slutten av lys
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4991
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Nie mam pojęcia, co tam się Panu Koledze udało, ale tak czy siak gratuluję! Każdy sukces jest godny uwagi. Ja się ostatnio cieszę, że przyłożyłem solidnie łapę do rozwoju pewnych bardzo obiecujących młodych ludzi. Sami zresztą też przyłożyli się do tego bardzo mocno. Ale w tym malutkim zespole, który sobie powoli zbudowałem, wyrwaliśmy 100k ze środków unijnych na to, żeby ci młodzi ludzie mogli nauczyć się paru nowych rzeczy, pojeździć po świecie, rozwinąć nowe umiejętności. Kurwa, co ja bym dał, żeby za mojej młodości były takie możliwości. Ale oni na to zasługują, są zdolni, pracowici, ciekawi świata. Będą z nich ludzie. Nie ma chyba nic lepszego, niż widzieć, że twoja praca jakoś tam wpływa na młodziaków. A jeden to metaluch, na Mysticu go spotkałemAscetic pisze: ↑24-10-2025, 21:07Wygląda na to, że na to na co się szykowałem 2 tygodnie stało się, ze skutkiem, przechodzącym moje najśmielsze wyobrażenie, oczekiwania. Można powiedzieć, że rozjebałem system, choć doświadczenia występowania przed stukilkudziesięcioma osobami mam żadne. W szczególności takimi przed którymi dane mi było wystąpić. Jestem z siebie dumny, nawet te 3 minutowe oklaski na koniec wystąpienia, tego story, przeplatanego ciężkimi tematami, jak i humorystycznymi, tego nie zmienąi. Nie ma to dla mnie właściwie znaczenia, znaczenie ma to, że to się może dalej przydać, zaowocować. Kawał dobrej roboty, dla nauki, dla innych. Dla mnie pewnie też, w pewnej perspektywie.
Właściwie rozjebało mnie to emocjonalnie. Momencik będę się po tym zbierał.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?






