Niestety zostałeś zmanipulowany przez swoich technokratycznych panów. Jesteś niczym zatwardziały stalinista, który tak wierzy w nadejście utopii, że może uzasadnić każdą ofiarę. Tak uwierzyłeś w slogany dobywające się z pozbawionej mimiki, robotycznej twarzy Zuckerberga, że zapomniałeś że on i jego koledzy to nerdy dla których kontakt z prawdziwą kobietą był większość życia taką abstrakcją, że zastąpienie jej wygenerowanym chochołem nie robi żadnej różnicy.hcpig pisze: ↑12-10-2025, 19:01Koledzy nie czytają uważnie moich uwag o pożodze i jej celu - profit z tego rodzaju kontentu nie polega na tym, że należy się na ten kontent przestawić (chociaż część osobów to zrobi ale chodzi mi np. o reklamy itp. zastosowania) ale ośmiesza ideę retuszu wizerunku kobiet posuniętego do absurdu. Z jednej strony mamy kobiety dążące do maksymalnej plastikizacji i odrealnienia swojego wizerunku, z drugiej AI które osiąga coraz większy naturalizm. W efekcie powstaje samo dobro, AI wycina plastikowe postprocesowane avatary pojedynczych kobiet jako niekonkurencyjne i ogólnie ten promowany przez nie antyideał a wygra z AI właśnie ten, kto jest w stanie produkować coś, co skrajne od AI odbiega - coś co jest ładne naturalnie, defaultowo, bez retuszy. Teraz pożoga jeszcze trwa ale krajobraz po niej będzie piękny - androidy zniszczą cyborgi po to, by ponownie zostali wyeksponowani LUDZIE.
Przyszłość, wbrew Twoim idealistycznym, zaślepionym bajaniom, będzie raczej wyglądać następująco:
- coraz większy wpływ internetu i social media na młode pokolenie pogłębi jeszcze bardziej ich alienację i separację od rzeczywistości - kontakty między płciami zaczną kojarzyć się z coraz większym niebezpieczeństwem i niewygodą; będą dodatkowo zniekształcane przez fałszywe, internetowe narracje przedstawiające kobiety jako głupie, uprzywilejowane cipy (tabaluga itp. już tak myślą)
- prawdziwe kobiety w filmach (i zwykłych i tych akcji dla dorosłych) zostaną stopniowo zastąpione przez AI awatary, które mają tę przewagę że nie trzeba im płacić i cała kasa idzie bezpośrednio do szefa Brazzers czy Warner Bros
- Zuckerberg i inne nerdy wychodzą z idealnym produktem AI partnerki, której nie trzeba się bać tak jak realnej
- społeczeństwo dzieli się jak u Huxleya na relatywistów Twojego pokroju, którym wszystko jedno czy baba istnieje czy nie i czy aktorka jest prawdziwa czy nie, członek nie myśli tymi kategoriami, oraz na naturszczyków żyjących w enklawach na pustyni Mojave (mogą być też przedmieścia Sosnowca) pukających realne kobiety zamiast marszczenia freda
- Ruscy widząc do czego doprowadził zgniły Zachód spuszczają na to bombę w pizdu
- w ostatnich chwilach dokonując samogwałtu przy Lilly myślisz o słowach użytkownika DST
KURTYNA