Ciekawostki

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9987
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Ciekawostki

01-07-2025, 10:10

U nas na wiosce do worka i się topiło. Straszne ale tak było. Jak się kotka okociła i nikt kotków nie przygarnął, małe koty wujek brał do worka i je topił.

Chociaż i tak najbardziej hardcorowe to było zabijanie kur. Odcinasz głowę i jako dzieci lapalismy kurę z odcięta głowa, bo ta jeszcze po całym podwórku potrafiła biegać.

Na takim drewnianym pieńku jak babcia tam te kury zabijała.

Najlepsza akcja jak po sąsiedzku sąsiad miał krowy i byki. I mimo pastucha elektrycznego jak się się byk rozjuszył to biegał nam po placu. Dziadek mój się wkurwił i zabił go młotem. Sąsiad nawet spray nie założył bo to nie był pierwszy taki incydent.

Na takiej wsi nikt się nie pierdolil z jakimś humanitaryzmem do zwierząt.

Nie wiem czy ktoś widziol jak się zabija barany... Ja wymiękam. Sam miałem hodowle z kumplami i zaangazowalismy rzeźnika bo nas to przerosło.

Moja śp Babcia nam to baraninę przyrzadzala. Wszystko fajnie ale ja się z tymi baranami zżyłem i było mi przykro w sumie jak poszły pod nóż.

Natomiast samo usmiercanie baranów jest tak okrutne że wypacza wszystko. Nie na moje nerwy.

Przejebany był ten chłopak co go wynajęliśmy. Zero emocji. Ujebany w krwi od głowy w dół. Zero emocji. Co 15 minut tylko schodził na ognisko żeby bimberku się napić i zapijal to czarna kawą.

Zresztą polska wieś to tyle historii ze można bez końca. Dziadek mój co odpierdalał. Ile wypadków po pijaku samochodem co spowodował. Wiecznie rozbita głowa, bijatyki, - nie miałem prawo jazdy i przyjeżdżałem jako 12 latek samochodem żeby go odebrać samochodem bo zaległ w barze zwanym Akacja.

Ten zapach odoru tego prlu w tej knajpie. Wszyscy najebani, wieczne burdy, i ta kobita za barem z cyckami tak duzymi ze wykarmilaby kompanie wojskowa.

Ksiądz na wsi alkoholik, pijany na mszach, kolęda trwala 2 miesiące. Bo w kazdym domu bylo pite. Tam się z otoczenia tego wiejskiego większość chłopów wykończyła przez alkohol. Czasy gdzie policja jak złapała kogoś pijanego za kierownicą to rozwiązywałes to skrzynka wódy.

Był taki gościu Lech. Przejebany gosciu. Jak jego ojciec wyszedł z więzienia i go pobił poczekał az będzie ojciec pijany, oblał go benzyna i podpalił. Matkę też zabił ale nigdy mu tego nie udowodniono. Znaleźli ja uduszona w stawie.

A mecze jak wyglądały w klasie A? Co mecz to napierdalanie się krzesłami.

Lisów obok Lublinica skąd pochodzę miał opinie patusów.

Żeby chłopaki nie demolowali dyskotek... zatrudniali ich na bramkach.

Dzisiaj nie do pomyślenia, w tamtych czasach były to mordownie.
Największą ustawkę jaka widziałem to tak z 150 chłopa lejących się bo zaszło jakieś nieporozumienie przez babę. Ja w tym nie uczestniczyłem,nie nadawałem się bo bić się nie potrafię.

Ale szło wszystko kije bejsbolowe, kastety. Paru zawodników zaliczyło oiom. Jeden jest w śpiączce od 25 lat.

W sumie znałem wszystkich i kiedyś kolega fest rozbojnik powiedział mi Tomek za mądry jesteś żeby się lać. Ale obserwuj.

Tu gdzie powstał u nas Swinger Club wcześniej była dyskoteka. Po sławetnej bijatyce gdzie jedn z uczestników bójki jest w śpiączce wszyscy mieli dosyć.

Ochraniarz co spowodował ten uszczerbek u gościa co rozpętał to bijatyke leczy się psychiatrycznie. Ma takie wyrzuty sumienia. 2 dramaty w jednym.

Jeszcze wojskowi też potrafili swoje dołożyć. A ze mamy tutaj jednostkę komandosów i buzuje testosteron to się później niestety przekłada na krzywe akcje.

Kiedyś mieliśmy taka osiedlowa spelune. Tam się Chłopaki ustawiali na bijatyki. No i po pijaku wyjeżdżali spod knajpy. Policja wpadła na pomysł że łatwiej będzie ich złapać za kierownicą pod wpływem jak rozganiac łatajajstwo po ustawkach. I tak zrobili.

Handlowalismy ciuchami z Warszawy. W sensie podróbkami. Kiedyś opierdolili nam magazyn. A ze pracowałem dla fest zbója który sobie nie pozwalał na takie rzeczy podjechaliśmy do tego gościa co ten magazyn opierdolił. Adaś wyszedł i jak mu przypierdolił z główki to był tylko trzask pekajacych kości. Cały magazyn się znalazł.

Zaraz po zdaniu matury. Mieliśmy na działkach własną knajpę. Żyliśmy z tej Warszawy jak lordy :D Parę razy policja nas drapała w Warszawie ale łapówka rozwiązywała temat.

Później Allegro niestety zniszczyło ten biznes.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9987
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Ciekawostki

01-07-2025, 12:18

W sumie to pewnie każdy z nas ma takie historie. Wiele osób co np prowadziło dyskoteki zrezygnowało. Taka Egipteka pod Tarnowski Górami albo Kosmos w Zawadzkim. Nie chodziło o to że to się nie kręci. Mafia, haracze, bijatyki. Każdy może poczuć zmęczenie.

Dzisiaj sa już inne czasy. Kiedyś mój kolega który nota bene wprowadził mnie w świat odszkodowań, dzisiaj siedzi z obroża bo kierował grupą przestępczą otwarł dyskotekę. I np robił wieczory z męskim stritizem. To jak na wieś było jednak za dużo. :D

W sumie na tej dyskotece poznałem swoją pierwszą żonę.

Przed otwarciem dyskoteki rozwiesiłem po wioskach 300 plakatów reklamowych.

To były mimo wszystko dzikie ale ciekawe czasy.

Teraz to chyba tylko Yogi prowadzi od lat dyskotekę w Tarnowskich Górach. Ale On jest niezmordowany. Tyle przypałów co miał. Ochronę ma w postaci emerytownych policjantów. To dobrze. Bo chłopaki mają swoje możliwości.

Ale w tamtych czasach był to taki klimat że chłopaki nie szczypiecie się.

Parę razy przekroczony rubikon, wrzawa społeczna ale to się kręciło.

W sumie przez te klimaty poznałem dużo ludzi z pewnych środowisk choćby policji a to też wpływało ma moje matczyną działalność prawnicza.

Gale walk spoko ale to jednak nie to co kluby.

Z całym inwentarzem oparów narkotykowych, ludzkiego brudu i potu, zapitych zawodników, dziewczyn które przychodzą sprzedać majtki.

Fajnie ze Chłopaki tam z Poznania nie wyobrażają sobie imprez bez mojego udziału. Sa w stanie zmieniać terminarz - byłeś był. Ale kurwa nie czuje się na siłach żeby jeździć po tych imprezach.

To już jakaś tam przeszłość. Człowiek się zwyczajnie starzeje. Mam świetne kontakty z chłopakami z Gromdy. Zrobiliśmy coś wspólnie. Fajnie. Wyszło super. Ja mega szanuje chłopaków,wiele osób ma wypaczone zdanie, że mordownia. Ale jednak czuć już te 40 lat. Wiele inicjatyw męczy.
Ostatnio zmieniony 01-07-2025, 13:09 przez tomaszm, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15376
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Ciekawostki

01-07-2025, 13:05

tomaszm pisze:
01-07-2025, 10:10
Chociaż i tak najbardziej hardcorowe to było zabijanie kur. Odcinasz głowę i jako dzieci lapalismy kurę z odcięta głowa, bo ta jeszcze po całym podwórku potrafiła biegać.

Na takim drewnianym pieńku jak babcia tam te kury zabijała.
i to wcale nie jest śmieszne, do tej pory mam uraz do ptaków (w sumie to bardziej do piór)
sądziedzi mieli kury i prababka tak właśnie z nimi robiła, do tego sami kiedyś mielismy króliki ale tego na szczeście już nie widziałem co tam było, po prostu znikneły i nie wnikałem :cry:
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9987
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Ciekawostki

01-07-2025, 13:10

Tez mieliśmy króliki. Jak jeden padł to padało całe stado.

Skórę z królika Żułek pewnie nie ściągałeś :)?

Jak chcesz dobrze oskorowac królika to najlepiej żeby go ogluszyc uderzeniem w głowę.

I do maślanki na dobę. Wtedy pięknie włókna mięsa miękną.
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9985
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Ciekawostki

01-07-2025, 14:26

Żułek pisze:
01-07-2025, 13:05
(...) do tego sami kiedyś mielismy króliki ale tego na szczeście już nie widziałem co tam było, po prostu znikneły i nie wnikałem :cry:
Szwagier (wychowany w bloku, a nie domku) do tej pory nie może uwierzyć, że moja siostra potrafiła zrywać królikom mlecze i je głaskać, a potem jeść z nich pasztet :D
Guilty of being right
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15376
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Ciekawostki

01-07-2025, 14:32

chore pojeby :jezyk:
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9987
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Ciekawostki

01-07-2025, 14:40

uglak pisze:
01-07-2025, 14:26
Żułek pisze:
01-07-2025, 13:05
(...) do tego sami kiedyś mielismy króliki ale tego na szczeście już nie widziałem co tam było, po prostu znikneły i nie wnikałem :cry:
Szwagier (wychowany w bloku, a nie domku) do tej pory nie może uwierzyć, że moja siostra potrafiła zrywać królikom mlecze i je głaskać, a potem jeść z nich pasztet :D

Pasztet króliczy jest zajebisty. Nie wyobrażam sobie świat bozego spierdolenia bez tego pasztetu.
piotraz
weteran forumowych bitew
Posty: 1816
Rejestracja: 01-04-2011, 11:14

Re: Ciekawostki

01-07-2025, 15:23

tomaszm pisze:
01-07-2025, 12:18
W sumie to pewnie każdy z nas ma takie historie. Wiele osób co np prowadziło dyskoteki zrezygnowało. Taka Egipteka pod Tarnowski Górami albo Kosmos w Zawadzkim. Nie chodziło o to że to się nie kręci. Mafia, haracze, bijatyki. Każdy może poczuć zmęczenie.

Dzisiaj sa już inne czasy. Kiedyś mój kolega który nota bene wprowadził mnie w świat odszkodowań, dzisiaj siedzi z obroża bo kierował grupą przestępczą otwarł dyskotekę. I np robił wieczory z męskim stritizem. To jak na wieś było jednak za dużo. :D

W sumie na tej dyskotece poznałem swoją pierwszą żonę.

Przed otwarciem dyskoteki rozwiesiłem po wioskach 300 plakatów reklamowych.

To były mimo wszystko dzikie ale ciekawe czasy.

Teraz to chyba tylko Yogi prowadzi od lat dyskotekę w Tarnowskich Górach. Ale On jest niezmordowany. Tyle przypałów co miał. Ochronę ma w postaci emerytownych policjantów. To dobrze. Bo chłopaki mają swoje możliwości.

Ale w tamtych czasach był to taki klimat że chłopaki nie szczypiecie się.

Parę razy przekroczony rubikon, wrzawa społeczna ale to się kręciło.

W sumie przez te klimaty poznałem dużo ludzi z pewnych środowisk choćby policji a to też wpływało ma moje matczyną działalność prawnicza.

Gale walk spoko ale to jednak nie to co kluby.

Z całym inwentarzem oparów narkotykowych, ludzkiego brudu i potu, zapitych zawodników, dziewczyn które przychodzą sprzedać majtki.

Fajnie ze Chłopaki tam z Poznania nie wyobrażają sobie imprez bez mojego udziału. Sa w stanie zmieniać terminarz - byłeś był. Ale kurwa nie czuje się na siłach żeby jeździć po tych imprezach.

To już jakaś tam przeszłość. Człowiek się zwyczajnie starzeje. Mam świetne kontakty z chłopakami z Gromdy. Zrobiliśmy coś wspólnie. Fajnie. Wyszło super. Ja mega szanuje chłopaków,wiele osób ma wypaczone zdanie, że mordownia. Ale jednak czuć już te 40 lat. Wiele inicjatyw męczy.
Temat rzeka. Może nie zaśmiecajmy go takimi historiami bo też mam kilka w zanadrzu:) Tylko jedna i to w sumie taka świeża, ale tak na prawdę 30 lat temu się działa:)
Jesteśmy na pikniku szkolnym naszego młodego i jak byliśmy wcześniej na dywaniku to mówię do żony, że znam tą wicedyrektorkę ale nie wiem skąd, no i zabawa trwa, ona podchodzi i daje mi darmowe kartki na lody i ja do niej mówię skąd pani jest? Z Chojnic, a my że też, a ona że dokładnie to z Nieżychowic, a ja do niej, że byłem tam w barmanem w Brawo ( taka mordownia wiejska, ale jedyna dyska w okolicy) a ona buraka strzeliła i mówi ty byłeś od kozy, a ja że tak...pamiętasz laskę która nie ma już kasy na drinka i zostawiła łańcuszek za drinka i odda za tydzień? A ja mówię, że za 2 i jak oddawała kasę dała w podziękowaniu cd Black Sabbath-Black Sabbath a w środku nr tel. No i już poza innymi oczami, tylko powiedzieliśmy sobie, że zajebiście nam się ruchało w tamtych czasach:) Także, ten tego, świat jest :kurde: mały.
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5214
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: Ciekawostki

01-07-2025, 17:29

tomaszm pisze:
01-07-2025, 12:18
Taka Egipteka pod Tarnowski Górami
Słyszałem o tym miejscu jak się było młodszym (pewnie w czasach szkoły średniej albo tuż po). Ale nie byłem tam, ponieważ dyskoteki nigdy mnie nie interesowały.
Podobno "W 2005 r. sanepid zamknął lokal z powodu ogniska sepsy (zapalenie opon mózgowych); wcześniej były problemy z zabezpieczeniami przeciwpożarowymi".
Pewnie zamknęli chwilę później. I dobrze, bo przez kilka lat mieszkałem w okolicy ;)
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5214
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: Ciekawostki

01-07-2025, 17:30

piotraz pisze:
01-07-2025, 15:23
mówię do żony, że znam tą wicedyrektorkę ale nie wiem skąd
tylko powiedzieliśmy sobie, że zajebiście nam się ruchało w tamtych czasach:) Także, ten tego, świat jest :kurde: mały.
Kolega w takim razie albo ma duży przebieg albo zajebistą sklerozę :nerd:
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9987
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Ciekawostki

01-07-2025, 17:46

empir pisze:
01-07-2025, 17:29
tomaszm pisze:
01-07-2025, 12:18
Taka Egipteka pod Tarnowski Górami
Słyszałem o tym miejscu jak się było młodszym (pewnie w czasach szkoły średniej albo tuż po). Ale nie byłem tam, ponieważ dyskoteki nigdy mnie nie interesowały.
Podobno "W 2005 r. sanepid zamknął lokal z powodu ogniska sepsy (zapalenie opon mózgowych); wcześniej były problemy z zabezpieczeniami przeciwpożarowymi".
Pewnie zamknęli chwilę później. I dobrze, bo przez kilka lat mieszkałem w okolicy ;)
Chłopaki otworzyły salę weselna później . Byli zmęczeni najazdem Kristofa i całej świty co haracze ściągali dla ekipy z Katowic

Można powiedzieć ze porzucili obiekt. Do dzisiaj zarośnięty w pizdu. Ale tam były balety.

Ta sama ekipa prowadziła burdel w Woźnikach. Tam gdzie teraz jest knajpa u Basieńki. Przeszło im jak gangusy zaczęły ich przybytki nawiedzać.

Swoją drogą burdel w Woźnikach cult enternal. Kiedyś z kumplem jechaliśmy na Poraj na rowerach i zamenilowalismy. Swojski klimat :D dziewczyny swojskie.

Pewnie ktoś będzie kojarzyć z forume bo tego miejsca nie da się nie kojarzyć.

Widok kumpla co jest ukuszczony jak swiniak po mdm wożacy na kierownicy prostytuke zostaje z tobą na zawsze.

Ale fakt tam było swojsko. Dziewczyny uśmiechnięte, był klimat.

Nie mam pojęcia co się z tą ekipa później podziało. Gdzieś tam jakieś zasłyszane historie ale pewnie to mity i pierdoly. Wiem natomiast co zrobiła ekipa z Kosmos z Zawadzkim. Radzi sobie na rynku weselne-gastronomicznym. Z impetem.

Wyszli na tym bardzo dobrze. Ich restauracje, sale weselne są oblegane. Sam tam ślub brałem.

Dlaczego odpuścili Kosmos? Próbowali ich podpalić, zgłosili się bandziory-to była moim zdaniem najlepsza dyskoteka na jakiej byłem. Oni zawsze mieli masę pieniędzy więc sobie mogli pozwolić.

Mega ich szanuje bo ich sale weselne, restauracje ss dosłownie oblegane. To polskie Niemce. Wiedzieli kiedy się wycofać z dyskoteki. Ponwestowsli w restauracje, sale weselne kręci się im to kosmicznie. Jak zapytasz czy klub chcieliby otworzyć - to nigdy. Za dużo przeszli. Ale wg mnie prowadzili najlepszy. Z takim jebnieciem.. Na tamte czasy był to wyższy wymiar.


Świetnie to było zorganizowane - sala główna na tsk bogato jak można , na dole restauracja....

A ze Chłopaki nie jedna restauracje prowadzili to żarcie na poziomie.

Tylko to były czasy bandziorów. Poczuli że sa zagrożeni, że dziwne towarzystwo pod pretekstem fałszywej protekcji przyjeżdża...i nie mieli wyjścia jak zamknąć.


Podlozenie ognia to chyba takie summarum. Jak ich wypalono. Chore rzeczy.

Ale te bandzdiorskie środowiska zrobiły swoje wypalając klub.

Skurwysyństwo level expert. Kto by chciał wracać do prowadzenia klubu po czymś takim. Chwała że dzisiaj takie rzeczy są nie do pomyślenia. Dzisiaj mafia siedzi w garniturach i pierze pieniądze na giełdach, wpływach, spekulacjach. Podpięta pod biała koszule.

Potrafi swoim finansowym zasobem uzależniać innych - kiedyś porwiemy ci dziecko. Dzisiaj - czy chcesz żeby twoje dziecko skończyło na śmietniku historii? W jaki sposób się najlepiej zastarsza kogoś? Ze mu odwrócisz życie do góry nogami. Wpływy, kompetencje, stabilność finansową - żadne tam wjazdy do lasu.

Nie te czasy. Chcesz kogoś wyprać to przeorganizuj mu życie. Dzisiaj tak to działa.
Ostatnio zmieniony 01-07-2025, 19:30 przez tomaszm, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Only_True_Believers
rasowy masterfulowicz
Posty: 3319
Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
Lokalizacja: planeta małp

Re: Ciekawostki

01-07-2025, 19:30

ale aby było co prac, najpierw trzeba zarobić lewy szmal.
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9987
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Ciekawostki

01-07-2025, 19:37

Znam faceta osobiście co stoi za największym w historii tego kraju przekrętu gospodarczego .
Bywa u nas często i mądrości wsyrywa. Wiecznie ujarany stuffem.. Mój wspólnik mu najebał bo zaczął nas irytować.

Kto to?

Przesiaduje u nas, zaprasza nas do Izraela - ci mu dupe uratowali. Siedzi u nas i pierdoli kocopaly. Chodzi o Jedrucha i aferę Colosseum.

Kolegów szuka.
ODPOWIEDZ