Kącik prawny

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8270
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

11-05-2024, 23:55

Miałem ostatno taką sytuację: prowadziliśmy proces u 5 latka: porażnie 4 kończynowe, masakra. Stronę przeciwną reprezentował w procesach odszkodowaczych jeden z najlepszych mecenasów w sprawach odszkodowawczych- autorytet i wyga pracujący na zlecenie ubezpieczeniowych korporacji z Warszawy,tam tez był proces. Mógłby ten proces trwać latami a trwał rapem 3 lata. Bardzo rzadko to się zdarza, właściwie się nie zdarza - nie wniósł zastrzeżeń do opinii biegłego(a mógł na wszystkie sposoby), nie podejmował żadnej właściwie żadnej inicjatywy sądowej, totalnie nic. Wstawił się raz na ogłoszeniu wyroku i puścił mi oko.

To najlepsza rzecz jaka mi się przytrafiła od lat. Wielki człowiek.

Takie rzeczy się praktycznie nie zdarzają a jednak.

Z drugim Mazurkiem gadaliśmy o tym po sprawie i w sumie dalej nie wiemy.

Mówimy o procesie na parę milionów.

Piękne to było, nie zapomnę tego nigdy, bo takich rzeczy się nie zapomina.

Zresztą to co odjebali to nie kiepska historia 80 tys polubownie, 1,200.000 tys zadośćuczynienia wywalczone przeze mnie plus wszystkie koszta leczeń ,rehabilitacji. Na pewno jest człowiekiem. SZANUJE.

Mam ten wyrok ,mogę wkleić. Jest prawomocny.

Wydaje mi się, mogę się mylić, że ten Mecenas, wkurwił się na swoich zleceniodawców i uznał ,że to kpina prowadzić taki proces w takiej tragedii. I ,że do tego ręki nie przyłoży.

Nie dziwie się. Sam mam dzieciaka za którego oddałbym życie i gdzieś tam w tych procesach pęka moralny kręgosłup.

Pewnie uznał ,że to kpina szafować wyrokiem młodego dziecka, które jest skazane na wózek inwalidzki i sumienie nie pozwoliło.

Bez względu co robimy w jakim wymiarze(ja globalnym) gdzie repreztuje od lat osoby pokrzywdzone to tam po drugiej stronie też są ludzie. Znają mnie, znają firmę ,że to nie rurki z kremem.

Pewnie ci ludzie co wydaja decyzje czytają te nasze pisma. Widać to też gęsto po decyzjach.

Zawsze stałem w interesie osób słabszych. Nienawidzę korporacji Tego bezdusznego podejścia.
piotraz
weteran forumowych bitew
Posty: 1210
Rejestracja: 01-04-2011, 11:14

Re: Kącik prawny

14-05-2024, 12:37

tomaszm odezwij się do mnie na priv.
Awatar użytkownika
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8270
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

18-05-2024, 10:52

Gothmog666 pisze:
01-05-2024, 16:48
Takie pytanko do naszego eksperta w kwestii ubezpieczeń/odszkodowań Tomaszm w związku z jedną kwestią. Historię opowiem w skrócie.

Mój znajomy wynajmował pokaźnych rozmiarów nieruchomość - jak się okazało zorganizowanej grupie przestępczej. Z tego, co mówił - najemca wydawał się spoko, płacił terminowo, legalne papiery itd. Niemniej jednak, stworzyli tam nielegalną fabrykę tytoniu. Proceder został wykryty, CBŚ z antyterrorką wbili, działali 2 dni, skonfiskowali 800 kg tytoniu - rozwalili mu sporo rzeczy, szkody ogromne.

Okiem prawnika patrzę w ten sposób i w zasadzie pytam odnośnie tego: jakimi narzędziami prawnymi dysponują ubezpieczyciele, żeby wymigać się od płacenia w takim przypadku? Przenoszą ciężar odpowiedzialności na najmodawcę?

Wyrok orzekający o kosztach - w stosunku do najemcy - nie będzie miał praktycznego znaczenia, w momencie, kiedy będzie miał 0 zł na koncie. Od państwa zwrotu kosztów nie uzyskasz, ewentualnie na zasadzie takiej, że może wnosić o zwrot poniesionych wydatków w związku z zabezpieczeniem nieruchomości na czas postępowania.

Jak to widzisz z punktu widzenia ubezpieczyciela? Biłeś się z nimi niejednokrotnie, dlatego uznałem za stosowne, żebyś ocenił to z punktu widzenia praktyka.

Czynność przeszukania powinna być przeprowadzana tak, aby zapewnić ochronę mienia, prywatności i godności osoby u której ma być przeprowadzone przeszukanie. Funkcjonariusze powinni dokładnie ważyć pomiędzy dobrem, które chcą osiągnąć (uzyskanie dowodów i zatrzymanie osób podejrzanych) a dobrem które zostanie naruszone czy nawet poświęcone (naruszenie prywatności, naruszenie miru domowego czy naruszenie własności). Podmioty działające z ramienia państwa nie mogą automatycznie przyjmować, że to pierwsze dobro jest wartością wyższą.

podobny stan faktyczny można znaleźć w poniższym wyroku:

https://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N ... -03-26_002

można więc pozwać Skarb Państwa (w imieniu którego działa CBŚ) ale istotne jest zabezpieczenie dowodów do procesu (zdjęcia uszkodzeń, zeznania świadków, zbieranie faktur, opinia rzeczoznawcy majątkowego).

Wszystko zależy czy szkody powstały na skutek niewłaściwego użytkowania nieruchomości przez najemcę czy tylko na skutek działania CBŚ

Co do roszczeń do ubezpieczyciela to wszystko zależy od polisy (ważne są wyłączenia w OWU). Bez OWU ciężko się odnieść do sprawy, bo każda polisa jest inna.

Jeśli bym je otrzymał to mógłbym się precyzyjnie odnieść.
Awatar użytkownika
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8270
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

21-05-2024, 14:57

Trzeba mieć mocno najebane w głowie ,żeby słać donosy do Izby Radcowskiej i Adwokackiej w związku z sprawą w RODO która nie jest prawomocna- kurwa niektórzy tak tym żyją. Chyba najbardziej ma wyjebane na wszystko właściciel obciązony karą. Zawsze powtarzam dzieciom i bliskim. Pierwsza kancelaria gdzie RODO ukarało kogoś w tak wysokiej wysokości. Zawsze chciałem być w czym pierwszy w kraju

https://www.rp.pl/dane-osobowe/art40156 ... szyla-rodo

Z mojej stony to zabawa. Pierdole tych łechciwych szubrawców. Ale nie zapłacę dopóki w SN nie zapadnie orzeczenie.

Nie i chuj. Gdybym zawinił pierwszy biorę to na klatę- nie ma tematu. Ale to polowanie na czarownice.

Swoją drogą nigdy nikt mi takiej reklamy nie zrobił.
Awatar użytkownika
Only_True_Believers
rasowy masterfulowicz
Posty: 3170
Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
Lokalizacja: planeta małp

Re: Kącik prawny

21-05-2024, 16:24

tomaszm pisze:
11-05-2024, 23:55
Miałem ostatno taką sytuację: prowadziliśmy proces u 5 latka: porażnie 4 kończynowe, masakra. Stronę przeciwną reprezentował w procesach odszkodowaczych jeden z najlepszych mecenasów w sprawach odszkodowawczych- autorytet i wyga pracujący na zlecenie ubezpieczeniowych korporacji z Warszawy,tam tez był proces. Mógłby ten proces trwać latami a trwał rapem 3 lata. Bardzo rzadko to się zdarza, właściwie się nie zdarza - nie wniósł zastrzeżeń do opinii biegłego(a mógł na wszystkie sposoby), nie podejmował żadnej właściwie żadnej inicjatywy sądowej, totalnie nic. Wstawił się raz na ogłoszeniu wyroku i puścił mi oko.

To najlepsza rzecz jaka mi się przytrafiła od lat. Wielki człowiek.

Takie rzeczy się praktycznie nie zdarzają a jednak.

Z drugim Mazurkiem gadaliśmy o tym po sprawie i w sumie dalej nie wiemy.

Mówimy o procesie na parę milionów.

Piękne to było, nie zapomnę tego nigdy, bo takich rzeczy się nie zapomina.

Zresztą to co odjebali to nie kiepska historia 80 tys polubownie, 1,200.000 tys zadośćuczynienia wywalczone przeze mnie plus wszystkie koszta leczeń ,rehabilitacji. Na pewno jest człowiekiem. SZANUJE.

Mam ten wyrok ,mogę wkleić. Jest prawomocny.

Wydaje mi się, mogę się mylić, że ten Mecenas, wkurwił się na swoich zleceniodawców i uznał ,że to kpina prowadzić taki proces w takiej tragedii. I ,że do tego ręki nie przyłoży.

Nie dziwie się. Sam mam dzieciaka za którego oddałbym życie i gdzieś tam w tych procesach pęka moralny kręgosłup.

Pewnie uznał ,że to kpina szafować wyrokiem młodego dziecka, które jest skazane na wózek inwalidzki i sumienie nie pozwoliło.

Bez względu co robimy w jakim wymiarze(ja globalnym) gdzie repreztuje od lat osoby pokrzywdzone to tam po drugiej stronie też są ludzie. Znają mnie, znają firmę ,że to nie rurki z kremem.

Pewnie ci ludzie co wydaja decyzje czytają te nasze pisma. Widać to też gęsto po decyzjach.

Zawsze stałem w interesie osób słabszych. Nienawidzę korporacji Tego bezdusznego podejścia.

miło się czyta, że jeszcze są sprawiedliwi ludzie na świecie.
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
Awatar użytkownika
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8270
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

21-05-2024, 16:31

Garstka. Czekamy na realizację wyroku. Dotykamy sfer najbardziej imtymych, tragedii ludzkich. Bo jak inaczej nazwać dziecko 4 letnie skazane na wózek inwalidzki. Później ja też zeruje i Koledzy ode mnie na czynnik ludzki. Po sedziach chociażby.

Nie spodziewam się specjalnego współczucia. Nie w wielu procesach. Ale zawsze powtarzam jakiś syndrom człowieczeństwa musimy zachować.
Awatar użytkownika
Only_True_Believers
rasowy masterfulowicz
Posty: 3170
Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
Lokalizacja: planeta małp

Re: Kącik prawny

28-05-2024, 19:47

Tomek którka piła, proszę o drobną pomoc.

W sobotę pojechałem do prywatnej przychodni z bólem i krwawieniem. Tutaj nie będę wdawał się w szczegóły. Doktor nic nie znalazł, kazał przyjść na inne badanie za jakiś czas. Męczyłem się w sobotę i niedziele, w poniedziałek rano pojechałem do innej przychodni. Od razu inny doktor znalazł przyczynę i zostało wdrożone leczenie. Wszystko opisane na karcie pacjenta. Wystąpiłem emailem o zwrot pieniędzy u pierwszego i załączyłem kartę z opisem. Zadzwonił, powiedział, że nie i chuj i mogę spierdalać. Prośba moja do Ciebie jest taka, możesz im napisać coś i wysłać aby zwrócili mi pieniądze a jak to zrobią to wpłacę tę kasę plus jeszcze coś na wskazany przez Ciebie cel charytatywny, ok?
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
Awatar użytkownika
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8270
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

29-05-2024, 23:57

To nie funkcjonuje tak. Nie ma podstawy do zwrotu świadczenia pieniężnego ,bo usługa została wykonana. W sposób nieprawidłowy tj pobieżny bez szerszego rozpoznania stanu zdrowia pacjenta, niezgodny może z sztuką lekarską(?) ale została wykonana.Błedna ocena lekarza- w kierunku kierowania roszczeń odszkodowawczych mogłaby zaistnieć gdyby np na skutek błędnej diagnozy doszło do pogorszenia zdrowia i dałoby się udowodnić związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy złą diagnozą i idącymi negatywnymi następstwami zdrowotnymi.

Jeśli te nie wystąpiły to kierując pismo na zasadzie- zwróćcie mi koszta ,bo chuja żeście zrobili nic nie da i jestem niezadowolony z usługi do niczego nie doprowadzi. Wyśmieją nas ,że dupę zawracamy. Większych popłochem byłoby napisanie maila od Ciebie jak mocno się zawiodłeś na ich obsłudze medycznej w postaci choćby maila i grzecznie poprosić o zwrot kosztów inaczej wystawisz im laurkę choćby w opinii na znany lekarz czy innym portalu. Już to zrobiłeś i Cię olali. Więc zostaje wystawienie opinii. Ja tu nic nie załatwię. Szkoda mojego i Twojego czasu,

Jakby doszło do pogorszenia Twojego stanu zdrowia na skutek źle postawionej diagnozy i miałoby to dalej idące skutki to wtedy owszem. Mógłbym działać.
Awatar użytkownika
Only_True_Believers
rasowy masterfulowicz
Posty: 3170
Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
Lokalizacja: planeta małp

Re: Kącik prawny

30-05-2024, 15:16

Dzięki za odpowiedz, nie jest taka jakbym chciał ale jest logiczna, w życiu nie zawsze sie wygrywa.

Przejrzałem Twoją stronę, wiedzę, że zajmujesz się też błędami medycznymi. Akurat szukam kogoś do sprawy poważnego błędu medycznego sprzed 17 lat przeciwko szpitalowi MSWiA w Warszawie, mógłbym się z tobą skonsultować czy sprawa ma jakieś szasnę?. Jeśli nie bierzesz spraw z warszawy to możesz kogoś polecić?
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
Awatar użytkownika
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8270
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

30-05-2024, 15:33

Bez znaczenia dla nas jako gupu gdzie prowadzimy sprawy. Wg crmu ,bo to serce naszej firmy w samej Warszawie w tej chwili prowadzimy 28 postępowań sądowych.

Znam te sądy z Warszawy bdbd- są zapchane po pachy przez powództwa z kredytów frankowych, bardzo długo trwa rozpatrywanie spraw(w sumie zajebiście długo) ale nie stwarzają nam żadnych problemów w przeciwieństwie do takiego Krakowa gdzie w ławach zasiadają największe kurwy.

Ale może da się wytoczyć wg właściwości miejscowej wg siedzib pozwanegoe- wszystko jest uzależnione gdzie kwalifikowany czyn miał miejsce. Miejsce wytoczenia powództwa sam sobie wybieram jeśli mam alternatywę- wg zapchania danego sądu i miejsca samego pozwanego albo miejsca gdzie przedmiotowe zdarzenie miało miejsce -na ile postępowanie sądowe będzie wyglądać i jaki będzie finał. Ja znam sądu w całej Polsce więc manewruje tym gdzie wytaczam powództwo.


Bardziej zastanawiałbym się nad kwestią przedawnienia roszczeń. Podstawowe pytanie czy w sprawie tego błedu medycznego ktoś został skazany prawomocnym wyrokiem?

Albo czy ta osoba której dotyczy bład medyczny nie przekroczyła wieku 20 lat? ,bo wtedy bieg przedawnienia biegnie bez względu na kwalifikację prawną czynu wg kodeksu cywilnego.

Nie ma co pierdolić. Najważniejsza jest obecnie kwestia przedawnienia- czy ktoś tam został prawomocnie skazany.
Awatar użytkownika
Only_True_Believers
rasowy masterfulowicz
Posty: 3170
Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
Lokalizacja: planeta małp

Re: Kącik prawny

30-05-2024, 15:46

W dzień wypisu cała dokumentacja medyczne się "zgubiła" i nawet nie dostałem badań usg które robili. Z chęcią opowiem Ci szczegóły ale nie publicznie, jak mogę się z tobą skontaktować?
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
Awatar użytkownika
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8270
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

30-05-2024, 15:52

t.mazurek@kancelaria-pionier.pl tam wal, ale przysiąde do tego od poniedziałku, bo mam masę rzeczy na głowie. Mocno stresujących



W tym to gdzie teraz po wyroku karnym muszę układać startegię i przygląda mi się za dużo osób jaki ruch wykonam w kierunku postępowania odszkodowawczego.
A to zajebiście ciężki kaliber. Nie chce mieć samobóji na skutek działań. Z tragedii do tragedii ale muszę wykonać swoją robotę.

Nie da się już inaczej. Cześć osób trafi do wiezięń, będzie regresowanie ,bo polisy odpowiedzialności cywilnej w swoich kontraktach zawarły regresowanie ze względu na rażące niedbalstwo. Cokolwiek nie zrobię sytuacja jest patowa.

Cokolwiek się zadzieje a zadzieje się to ja z tym po nocach będę sypiał jak w/w rodziny umiesczone w reportażu tvn będą pokłosiem moich działań.

Wtedy zmywam krew z rękawiczek. W całej tej sytuacji nie da się tego inaczej rozwiązać .Dlatego zawsze powtarzam ,że pieniądze nie grają roli- u mnie żadnych- później walczę z pokłosiem własnych demonów a ta gra nie jest tego warta. Warta może dla prawników co nie mają kręgosłupa moralnego i np. zrujnowanie tym ludziom życia bo wyszło jak wyszło nie przysporzy im specjalnych trosk emocjonalnych, Ze mną jest inaczej.
ODPOWIEDZ