MORBID ANGEL

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15049
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORBID ANGEL

16-06-2017, 15:26

Skład to połowa sukcesu. Myślę że może zaistnieć sytuacja podobna do tej, która miała miejsce podczas nagrywania "Formulas...". Trey pewnie napisze większą część materiału, o ile nie całość, i nie będzie musiał iść na kompromis aby umieścić na płycie too extreme pomysły. Nawet gdyby miał to być zachowawczy materiał, ale utrzymany w klimacie death metalowym, to będę szczęśliwy.
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 3011
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: MORBID ANGEL

16-06-2017, 15:31

Dokładnie tak.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Awatar użytkownika
DST
weteran forumowych bitew
Posty: 1927
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: MORBID ANGEL

16-06-2017, 15:41

To jest kurwa death metal, a nie płacz z powodu złamanego paznokcia.
Nowi członkowie są bardzo dobrymi muzykami. Takich równych stóp na żywo jak u tego Fullera to nie wiem czy kiedykolwiek słyszałem. Jak na werblu nie ma triggera, to szacunek że gra tak mocno i czysto dynamicznie. A nawet jak jest tam trigger, to i tak jest spoko.
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 3011
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: MORBID ANGEL

17-06-2017, 09:27

DST pisze:Takich równych stóp na żywo jak u tego Fullera to nie wiem czy kiedykolwiek słyszałem.
Nie, no - przy obecnych możliwościach (zarówno sprzętowych, jak i tych związanych z możliwością nauki), wielu perkusistów, bawiących się w extreme drumming, gra punktowo, ale nie zmienia to faktu, że i tak brawa dla chłopaka się należą, bo zagrał cały set bezbłędnie. Myślę, że jego wybór nie był dziełem przypadku. ;)
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15049
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORBID ANGEL

17-06-2017, 12:18

Poza tym, Trey jest bardzo wymagający jeśli chodzi o umiejętności techniczne, więc byle kto nie może po prostu grać w jego zespole.
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 3011
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: MORBID ANGEL

17-06-2017, 13:24

Jasne.

Jeżeli już jesteśmy przy perkusistach MA, to przypomniał mi się stary wywiad z Trey'em, w którym to powiedział, że Pete dlatego gra w MA, bo jest najszybszym perkusistą świata, a jeżeli trafi się ktoś szybszy, zajmie jego miejsce. Dość dziwna - z co najmniej dwóch powodów - wypowiedź, ale facet jest z innego kosmosu, więc w sumie nie dziwi nic. :)
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: MORBID ANGEL

17-06-2017, 17:51

Plagueis pisze:Czy słyszał ktoś cały album VadimVon? Kawałek z Bandcampa (ze splitu z Auroch) jest kapitalny! Trey wiedział, kogo przyjąć do składu. ;)
Perkusja brzmi tam (bandcamp VadimVon) jak rozklekotany automat.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9338
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: MORBID ANGEL

17-06-2017, 19:17

Plagueis pisze: Jeżeli już jesteśmy przy perkusistach MA, to przypomniał mi się stary wywiad z Trey'em, w którym to powiedział, że Pete dlatego gra w MA, bo jest najszybszym perkusistą świata, a jeżeli trafi się ktoś szybszy, zajmie jego miejsce. Dość dziwna -
Przecież to tylko propaganda reklamowa, chociaż w sumie w tym wypadku niedaleka od prawdy.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 6650
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: MORBID ANGEL

17-06-2017, 19:46

Niczego sie juz po nich nie spodziewam. Najwyzej sie milo zaskocze.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7979
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: MORBID ANGEL

17-06-2017, 19:51

Plagueis pisze:
Nasum pisze:[youtube][/youtube]


Dobra jakość, koncert z 29 maja.
Moja mataka wykazuje więcej energii scenicznej podczas niedzielnego różańca. To jest metal czy niedzielne nabożeństwo?
Awatar użytkownika
Rumburak
rasowy masterfulowicz
Posty: 2198
Rejestracja: 22-12-2016, 20:43

Re: MORBID ANGEL

17-06-2017, 21:37

/\/\
a weź nie pierdol, co niby kurwa mają wg. Ciebie robić? fallusami wymachiwać?

[youtube][/youtube]

tu jest za to dziki szał, szczególnie u tego otyłego odyńca za perkusją.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12097
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MORBID ANGEL

17-06-2017, 21:46

tomasz niestety ostatnio malkontenci jak stara niedoruchana cipa. :-) Czasami aż przykro czytać. Koncert oczywiście zajebisty.
all the monsters will break your heart
535

Re: MORBID ANGEL

17-06-2017, 21:58

Nie mogę się doczekać "starcia" gigantów na flugplatzu. Morbid Angel w średniej formie i niepełnym składzie to potęga, widziałem kilka razy. Autopsy to morderstwo, obdzieranie na żywca, muzyczna sodomia, połączona z gomorą. Będzie pięknie. Ty nicram widziałeś dzisiaj w nocy ten koncert? Co o tym sądzisz?
strappado
rozkręca się
Posty: 48
Rejestracja: 14-11-2004, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: MORBID ANGEL

18-06-2017, 01:15

"tu nie ma miejsca dla pedałów" cytując pewien kabaret... ale co by nie mówić david kilka lat temu dawał radę, że przypomnę tylko ich występ w 2008 r w stodole (kto był ten wie co się działo)
" onclick="window.open(this.href);return false;
jak dla mnie kawałki z A najlepiej rozpierdalają właśnie z oryg voc, dlatego steve zawsze będzie zamiennikiem
535

Re: MORBID ANGEL

18-06-2017, 01:45

Najlepiej, żeby skończyła się ta pedaliada fanów, którzy zawsze i od zawsze, bo jak na razie...

[youtube][/youtube]
Awatar użytkownika
Rumburak
rasowy masterfulowicz
Posty: 2198
Rejestracja: 22-12-2016, 20:43

Re: MORBID ANGEL

18-06-2017, 09:29

/\/\
Co masz na myśli drogi betoniarzu?
535

Re: MORBID ANGEL

18-06-2017, 13:00

Ano to, że tak zwani fani, zdążyli już dejwidowi opluć sombrero, potargać koszulkie i wydziobać pentosa z lateksu, a tymczasem nasi bohaterowie nie zdążyli nagrać niczego co ocierałoby się jakością i mocą o wklejoną przeze mnie piosenkę. I nie chcę rozpoczynać żadnej kłótni. Stwierdzam tylko fakt.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15049
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORBID ANGEL

18-06-2017, 15:27

Jeśli chodzi o najnowsze utwory, to faktycznie, Morbid Angel jeszcze niczego nie pokazał, bo jeden utwór nagrany z koncertu to jednak trochę zbyt mało. Ale jeśli chodzi o dokonania wcześniejsze, to siłą i mocą duet Trey/Steve pokazał na co ich stać na płycie "F". To już kwestia gustu, ale sądzę, że każdy kawałek z "Formulas..." jest lepszy od "God of emptiness".
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12097
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MORBID ANGEL

18-06-2017, 15:45

535 pisze:Nie mogę się doczekać "starcia" gigantów na flugplatzu. Morbid Angel w średniej formie i niepełnym składzie to potęga, widziałem kilka razy. Autopsy to morderstwo, obdzieranie na żywca, muzyczna sodomia, połączona z gomorą. Będzie pięknie. Ty nicram widziałeś dzisiaj w nocy ten koncert? Co o tym sądzisz?
Tak z przyjemnością obejrzałem. Sądzę, że Autopsy jest w znakomitej formie. Pytasz czy w lepszej niż w tej chwili Morbid Angel? Odpowiadam zatem - tak, ale Morbidzi są etapie docierania się z nowymi częściami, które wyszły z najlepszych fabryk w Stanach i za parę miesięcy wszystko będzie chodzić jak w zegarku.
535 pisze:Ano to, że tak zwani fani, zdążyli już dejwidowi opluć sombrero, potargać koszulkie i wydziobać pentosa z lateksu, a tymczasem nasi bohaterowie nie zdążyli nagrać niczego co ocierałoby się jakością i mocą o wklejoną przeze mnie piosenkę. I nie chcę rozpoczynać żadnej kłótni. Stwierdzam tylko fakt.
Ja powiem Ci tak, że od dziecka nie lubiłem Vincenta, zatem zawsze chętnie nie tylko plułem na jego sombrero. Tak jak napisał Nasum, uważam, że kawałki z Formulas, Gateways (chocby takie He Who Sleeps) i część z Heretic (nadal wybitna płyta) gniotą bardzo dobre God of Emptiness. A nowa płyta zmiecie konkurencję, czuję to w swoich starych kościach. :-)
all the monsters will break your heart
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8581
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: MORBID ANGEL

18-06-2017, 18:14

bardzo mnie jara fakt,że ta płyta wrescie się ukaże.Bohaterowie mojej młodości wracają,aż sobie kupie bilet zaraz na koncerte w Manchester city.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
ODPOWIEDZ