SOULFLY

[maciek z klanu]

Soulfly zagra na Pol'and rock festiwal

Fanem nie jestem ale właśnie na jutubie leci live i bardzo fajnie to brzmi, choć max wygląda strasznie (coś jak araya obecnie) i wokalne też średnio

[ki3r]

Wokal i wygląd tragedia. Jemu tchu na to skrzeczenie/buczenie brakowało. Bo rasowym wokalnym wyziewem jakim kiedyś potrafił się popisać nie odważyłbym się tego nazwać.

Brzmieniowo też na początku było słabo, zwłaszcza gitara Maxa bardzo pierdziała zamiast kroić riffy.
Później się poprawiło, ale jak można świetnie brzmieć live pokazała Sepultura na odbywającym się w tym samym czasie Wacken, tam za to repertuar "pomaxowski" niedomagał ;)

[Chal-Chenet]

Nie wiem czy ktoś czeka, ale jak co, jest kawałek promujący kolejny album:

[youtube][/youtube]

[hcpig]

Tytuł 'Ritual' i maska gazowa... inspiracje tym razem jednoznaczne hehe.

[Nasum]

Ja pierdolę, jaka bieda.... To w Mozambiku ludzie żyją dostatniej. No i te wokale, przypominające Heńka spod sklepu nocnego, który drze ryja po całotygodniowym przepiciu... Max ma wokal jakby zachrypiał, zero mocy, zero czegokolwiek. Niech se da spokój z muzykowaniem na jakiś czas.

[Triceratops]

powiedziec tragedia to nic nie powiedziec

[Żułek]

rzeczywiście wokal wyjątkowo słaby
oni wszyscy w kapeli i wytwórni są głusi ?

[Wasyl]

Zgodnie z hasłem - nie rusz gówna, niech nie śmierdzi. Nawet nie próbuję słuchać.

[[V]]

strasznie zdziadział na stare czasy..A niby tyle słucha, w jakich t shitach to on nie chodził.I takie gówno nagrywa.

[Triceratops]

Ale spiewa cos "antichrist", paru matolkom powinno sie spodobac, bo przeciez metalowe teksty to wiadomo......sztuka

[Medard]

strasznie zdziadział na stare czasy..A niby tyle słucha, w jakich t shitach to on nie chodził.I takie gówno nagrywa.

Może i słucha dużo, ale zapomniał jak się gra i zapodaje swoje koncerty z półplaybacka, co dla mnie jest gorsze niż by 30 lat płyty nie wydał.

[Medard]

Ale spiewa cos "antichrist", paru matolkom powinno sie spodobac, bo przeciez metalowe teksty to wiadomo......sztuka

Właśnie to chciałem sam napisać, od tej ideologii aż niedobrze czasami się robi.
Jakakolwiek by była.

Dlatego najpierw słucham muzyki bez zaglądania w teksty, dopiero jak lepiej poczuję klimat, to zaglądam, co też za mądrości wymyślili.

[hcpig]

BTW coś mi świtało i mam - ta okładka to zrzyna z coveru do reedycji 'Ugra-Karma' LOL

[Nasum]

Ale spiewa cos "antichrist", paru matolkom powinno sie spodobac, bo przeciez metalowe teksty to wiadomo......sztuka

Właśnie to chciałem sam napisać, od tej ideologii aż niedobrze czasami się robi.
Jakakolwiek by była.

Dlatego najpierw słucham muzyki bez zaglądania w teksty, dopiero jak lepiej poczuję klimat, to zaglądam, co też za mądrości wymyślili.

Dlatego tak bardzo lubię kapele grind corowe które mają kompletnie w dupie pisanie tekstów.

[Triceratops]

Ja mam kompletnie w dupie czytanie tekstow i nie rozumiem tych magicznych opowiesci, jak sie to kolekcjonerzy rozsiadaja w fotelu z lampka wina, wlaczaja METAL i delektuja sie lektura tekstow. Kiedys jak bylem maly to zbieralem te ksiazeczki z Kagry z tekstami i po przeczytaniu wiekszosci z nich stwierdzilem, ze to kompletne gowno i wole wrocic jednak do lektury Winnetou i Pana Samochodzika.
No pamietam, ze teksty Cannibali jakas mnie lekko zaciekawily....

[Nasum]

Ja mam kompletnie w dupie czytanie tekstow i nie rozumiem tych magicznych opowiesci, jak sie to kolekcjonerzy rozsiadaja w fotelu z lampka wina, wlaczaja METAL i delektuja sie lektura tekstow. Kiedys jak bylem maly to zbieralem te ksiazeczki z Kagry z tekstami i po przeczytaniu wiekszosci z nich stwierdzilem, ze to kompletne gowno i wole wrocic jednak do lektury Winnetou i Pana Samochodzika.
No pamietam, ze teksty Cannibali jakas mnie lekko zaciekawily....

Haha, pamiętam te książeczki. Po przeczytaniu niektórych tekstów zastanawiałem się , skąd ludzie wytrzasnęli taką interpretację? W wywiadach często czytałem, że teksty na takiej to a na takiej płycie są szalenie ciekawe, poruszają bardzo ważkie tematy, są doskonale napisane, a o jednym tekscie mogli pierdolić przez pół wywiadu. Potem czytam tekst składający się z kilku linijek, jakichs równoważników zdań i siadam na dupie pytając się samego siebie o co w tym gównie chodzi i jakim cudem ma opowiadać ką historię o której prawili muzycy? Dałem sobie też spokój.


A teksty kanibali były fajne, ale wyobraziłem sobie że śpiewa taką historię w naszym ojczystym języku.... to już wolę jak ryczy po angielsku ;-)

[wolff]

Jedyna i słuszna droga , chude, brudne kurwy. Napierdalać pogo brudasy i w pas się kłanieć.
[youtube][/youtube]

[byrgh]

Już kiedyś podsumowano to tu skrajnym gównem ;)

[wolff]

Więc?
Masz tą opinie za pewnik czy, w chuju?
A może chciałbyś tak ale inaczej nakazują reguły tego forum?

[Nasum]

Jedyna i słuszna droga , chude, brudne kurwy. Napierdalać pogo brudasy i w pas się kłanieć.
[youtube][/youtube]

Nie znam kapeli, ale paradoksalnie, mimo chujowego wokalu i ogólnej słodkości, jest tam więcej mocy niż w tym kawałku srołflaj. Widocznie Max został chyba poproszony do gościnnego występu. Przy okazji jak patrzę jak on gra, to mnie chuj strzela. Więcej pozy w tym wszystkim niż grania, bo albo wymachuje łapą, albo chwyta się za łeb, trąca struny ale nie trzyma ręki na gryfie....