Świetny wywiad w którym panowie dumają nad Nattens Madrigal. Minęło już 20 lat..
Re: ULVER
: 21-03-2017, 17:08
autor: moonfire
Ten nowy numer brzmi jak kopia niemieckiego Camouflage. Nie podoba mi się, chociaż Camouflage lubię. Tu nie ma dbałości o melodię.
Re: ULVER
: 21-03-2017, 17:22
autor: nicram
No też nie bardzo mi się podoba ten numer. Szkoda, że idą taką drogą, bo w sumie bardzo lubię ascezę Messe i kontrolowane szaleństwo ATGCLVLSSCAP. Co prawda zaskoczyli, ale nie tak chciałem być zaskoczony. :-)
Re: ULVER
: 21-03-2017, 20:24
autor: moonfire
nicram pisze:No też nie bardzo mi się podoba ten numer. Szkoda, że idą taką drogą, bo w sumie bardzo lubię ascezę Messe i kontrolowane szaleństwo ATGCLVLSSCAP. Co prawda zaskoczyli, ale nie tak chciałem być zaskoczony. :-)
Mnie po "Shadows of the Sun" nie wszedł już żaden Ulver. Albo mnie drażnił, jak "Wars of the Roses", albo przepływał bez emocji jak pozostałe. Dla mnie ich szczytowym osiągnięciem jest "Perdition City".
: 22-03-2017, 00:38
autor: Skaut
w końcu coś co nie jest przedrukiem fascynacji latami 70tymi, natchnionym pitoleniem w kościele czy innym koncertowym niesłuchalnym gównem. Najlepszy kawałek od czasów "Blood Inside".
Re:
: 22-03-2017, 07:48
autor: [V]
Skaut pisze:Najlepszy kawałek od czasów "Blood Inside".
Re: ULVER
: 23-03-2017, 04:17
autor: Burp
Świetny numer. Skondensowany, melodyjny, popowy. Bardzo ładnie. Czekam na cały album.
Re: ULVER
: 23-03-2017, 20:28
autor: nicram
moonfire pisze:
nicram pisze:No też nie bardzo mi się podoba ten numer. Szkoda, że idą taką drogą, bo w sumie bardzo lubię ascezę Messe i kontrolowane szaleństwo ATGCLVLSSCAP. Co prawda zaskoczyli, ale nie tak chciałem być zaskoczony. :-)
Mnie po "Shadows of the Sun" nie wszedł już żaden Ulver. Albo mnie drażnił, jak "Wars of the Roses", albo przepływał bez emocji jak pozostałe. Dla mnie ich szczytowym osiągnięciem jest "Perdition City".
Ja do Blood Inside łykam wszystko. Shadows of the Sun dla mnie już zwiastował syf, który nastał na Wars of the Roses. Płyty z coverami też nie lubię. Za to Messe było dla mnie światełkiem w tunelu. ATGCLVLSSCAP również bardzo mi podszedł, czego nie mogę powiedzieć o Riverhead. Nowy kawałek wybitnie mi się nie podoba, ale posłucham całej płyty to zobaczę. Mam wrażenie, że Krzysiek za bardzo się miota. Zgubił gdzieś wizję i intuicję.
Re: ULVER
: 25-03-2017, 04:12
autor: 535
Rzecz jasna, powyższy numer nie dorównuje wspaniałemu otwieraczowi we Warsie
[youtube][/youtube]
ale to bardzo przyzwoita piosenka.
Re: ULVER
: 26-03-2017, 12:11
autor: hcpig
Niezły ten nowy numer, szału oczywiście nie ma ale jest JAKIŚ a to juz dużo, takie NiN/Bowie, ciekawe na ile reprezentacyjny dla całości.
Re: ULVER
: 26-03-2017, 12:30
autor: grot
na amazonie są już krótkie sample wszystkich numerów, chyba faktycznie będzie sporo Depeche Mode w całości
Re: ULVER
: 28-03-2017, 00:06
autor: twoja_stara_trotzky
Najlepszy Ulver od czasu Blood Inside. Słucham non stop i nie mogę przestać. Aż się specjalnie zalogowałem, żeby was wkurwić. Hails!
Re: ULVER
: 28-03-2017, 05:37
autor: hcpig
Ojej.
Re: ULVER
: 28-03-2017, 20:15
autor: Wasyl
twoja_stara_trotzky pisze:Najlepszy Ulver od czasu Blood Inside. Słucham non stop i nie mogę przestać. Aż się specjalnie zalogowałem, żeby was wkurwić. Hails!
A mruczał po pierwszym singlu. Pismaki mają to i ruscy zaraz będą mieli. Wtedy zaczniemy kontemplować.