ULVER

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Oki
weteran forumowych bitew
Posty: 1947
Rejestracja: 16-09-2012, 00:30

Re: ULVER

12-04-2017, 15:21

coby nie pisać, album zdecydowanie lepszy od ostatniej ich rzeczy jaką słyszałem czyli "Wars of the Roses", ale żeby napisać czy broni się w odniesieniu do całego dorobku Ulvera trzeba jeszcze kilka razy posłuchać
535

Re: ULVER

14-04-2017, 06:25

Triceratops pisze:
Pelson pisze:Cóż, wygląda na to, iż będę jednym z nielicznych, któremu ta płyta nie przypadła do gustu. O ile muzycznie Ulver się broni i co do sfery wykonawczej nie mam się co przyczepić, o tyle wokale i klimat jaki one tworzą, powodują, że mi z tym dziełem nie po drodze i za bardzo nie mam ochoty tego zmieniać. Chyba jedynie Angelus Novus się broni z całości.
Nie mój puchar herbaty niestety.
Nie jestes nieliczny, mysle, ze takich jest wiecej, tylko niestety, ciagle wplyw nazwy na odbior muzyki robi swoje. Dla mnie to jest byc moze dosc urocza, ale nieporadna i koslawa proba zerowania na kolejnej zapomnianej i zupelnie do niedawna wysmiewanej epoce, ktora nagle odkryli post-metalowcy: synthpopowe, dyskotekowe ejtisy w pelnej krasie. Podejrzewam nawet, ze nowy band nergala to bedzie cos w desen Me an that Synthesizer i beda to piosnki o Alphaville i Dead Or Alive. Na razie poki co ja wole Alphaville, wiecej w tym autentyzmu i radosci grania.
Słuszna uwaga. Są na tej płycie momenty, gdy zamiast miauczeń Kristoffera, podświadomie oczekuję głosu tej pani. Nie twierdzę, że to źle, po prostu niezmiernie bawi mnie ta świadomość, jak i fakt, że drwale-brodacze z tunelami w uszach, prawdopodobnie zacukają się nad "Wilkami".


[youtube][/youtube]
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: ULVER

14-04-2017, 16:54

Triceratops pisze: Nie jestes nieliczny, mysle, ze takich jest wiecej, tylko niestety, ciagle wplyw nazwy na odbior muzyki robi swoje. Dla mnie to jest byc moze dosc urocza, ale nieporadna i koslawa proba zerowania na kolejnej zapomnianej i zupelnie do niedawna wysmiewanej epoce, ktora nagle odkryli post-metalowcy: synthpopowe, dyskotekowe ejtisy w pelnej krasie. Podejrzewam nawet, ze nowy band nergala to bedzie cos w desen Me an that Synthesizer i beda to piosnki o Alphaville i Dead Or Alive. Na razie poki co ja wole Alphaville, wiecej w tym autentyzmu i radosci grania.
podpisuję się
Plasfodeur
weteran forumowych bitew
Posty: 1635
Rejestracja: 16-05-2012, 17:08

Re: ULVER

14-04-2017, 17:10

Heretyk pisze:
Triceratops pisze: Nie jestes nieliczny, mysle, ze takich jest wiecej, tylko niestety, ciagle wplyw nazwy na odbior muzyki robi swoje. Dla mnie to jest byc moze dosc urocza, ale nieporadna i koslawa proba zerowania na kolejnej zapomnianej i zupelnie do niedawna wysmiewanej epoce, ktora nagle odkryli post-metalowcy: synthpopowe, dyskotekowe ejtisy w pelnej krasie. Podejrzewam nawet, ze nowy band nergala to bedzie cos w desen Me an that Synthesizer i beda to piosnki o Alphaville i Dead Or Alive. Na razie poki co ja wole Alphaville, wiecej w tym autentyzmu i radosci grania.
podpisuję się
Rozumiem, że wg Was Ulver idzie za trendem i połakomił się na koniunkturę?
Grrrówno!
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9338
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: ULVER

14-04-2017, 20:07

Oki pisze:coby nie pisać, album zdecydowanie lepszy od ostatniej ich rzeczy jaką słyszałem czyli "Wars of the Roses", ale żeby napisać czy broni się w odniesieniu do całego dorobku Ulvera trzeba jeszcze kilka razy posłuchać
Jest lepsza od słabszych rzeczy ze złotego okresu czyli 'Svidd Neger', 'Lycantropen Themes' i epek o ciszy. Stawiam na równi z 'Metamorphosis' i znacznie niżej niż pełniak od 'Kveldssanger' do 'Blood Inside' i epki AQFOM.

Teraz nawet 'Rolling Stone' się przegryzł, jednak doskonały numer.
535 pisze:
Słuszna uwaga. Są na tej płycie momenty, gdy zamiast miauczeń Kristoffera, podświadomie oczekuję głosu tej pani.
Jarasz się kwiczeniem obecnego Vortexa a marudzisz na najlepsze wokale Garma od 'Murder Nature'.... nie dogadamy się.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: ULVER

14-04-2017, 21:27

Jak dla mnie najlepsza ich płyta od czasu "Perdition City". Ale ja lubię tylko płyty 2, 3, 4 i 5 ;)
535

Re: ULVER

14-04-2017, 21:38

hcpig pisze:
Oki pisze:coby nie pisać, album zdecydowanie lepszy od ostatniej ich rzeczy jaką słyszałem czyli "Wars of the Roses", ale żeby napisać czy broni się w odniesieniu do całego dorobku Ulvera trzeba jeszcze kilka razy posłuchać
Jest lepsza od słabszych rzeczy ze złotego okresu czyli 'Svidd Neger', 'Lycantropen Themes' i epek o ciszy. Stawiam na równi z 'Metamorphosis' i znacznie niżej niż pełniak od 'Kveldssanger' do 'Blood Inside' i epki AQFOM.

Teraz nawet 'Rolling Stone' się przegryzł, jednak doskonały numer.
535 pisze:
Słuszna uwaga. Są na tej płycie momenty, gdy zamiast miauczeń Kristoffera, podświadomie oczekuję głosu tej pani.
Jarasz się kwiczeniem obecnego Vortexa a marudzisz na najlepsze wokale Garma od 'Murder Nature'.... nie dogadamy się.
Bajasz o geniuszu numerów wydanych po, nomen omen genialnym Dyer's Eve, nie słyszysz Sandry i Papa Dance w Rolling Stone i Kronet Til Konge na A Umbra Omega, a dodatkowo ewidentnego Slayer w VIO-LENCE, nie pojedziesz na żaden koncert VOIVOD, by przekonać się o formie Snake'a. Masz rację. Nie mamy prawa się dogadać. Jednak zawsze możemy się kulturalnie pokłócić.
535

Re: ULVER

15-04-2017, 01:03

Coraz lepiej. Cenzura działa, chłopki zamykają tematy, a edit nie działa. Weź się kurwa Andrzej zdecyduj, czy chcesz prowadzić koło różańcowe, szkółkę niedzielną, czy forum poważnych fanów mrocznych dźwięków i naprawdę ciężkiej muzy. Ja ci dobrze radzę, wypierdol tych pajaców, odwieś Plastka i zacznij stosować SWÓJ regulamin.

Wracając do tematu. Co ja to chciałem?


edit
No i zapomniałem o najważniejszym. Burzum we Mgle też nie słyszysz, bo przecież to Forgotten Woods. Mikołaj nie słyszał nigdy Burzum, dostał od Leszka Sjel Av Natten i tak mu zostało.
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 6650
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: ULVER

15-04-2017, 01:42

Jest to drugi najlepszy Ulver po "PC". Zajebiste granie.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
535

Re: ULVER

15-04-2017, 01:46

Nie. Demówka najlepsza, Łiljam i Pc obowiązkowo, ale przecież to nie wszystko. Tanio skórą wilków pan handlujesz.
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 6650
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: ULVER

15-04-2017, 01:54

Trzeci debiut.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
535

Re: ULVER

15-04-2017, 02:01

To oczywiste.
[youtube][/youtube]
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: ULVER

15-04-2017, 09:50

535 pisze:Coraz lepiej. Cenzura działa, chłopki zamykają tematy, a edit nie działa. Weź się kurwa Andrzej zdecyduj, czy chcesz prowadzić koło różańcowe, szkółkę niedzielną, czy forum poważnych fanów mrocznych dźwięków i naprawdę ciężkiej muzy. Ja ci dobrze radzę, wypierdol tych pajaców, odwieś Plastka i zacznij stosować SWÓJ regulamin.
dałbyś już spokój z tymi swoimi urojeniami
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8581
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: ULVER

15-04-2017, 10:08

Fantastyczny album.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
HSVV
w mackach Zła
Posty: 987
Rejestracja: 27-12-2014, 04:52

Re: ULVER

15-04-2017, 14:28

czekam aż się wezmą za lata '90 i znajdą pod wpływem 2 Unlimited, Culture Beat, Eiffel 65, La Bouche i całą resztą eurodance'u, która trzęsła sceną muzyczną dwie dekady wstecz - wtedy byłbym zaorany z radości (całkiem poważnie mówię).

i taka mała obserwcaja - tajemnicą jest dla mnie fakt, że ktoś, kto zawsze wczesne Talk Talk, Soft Cell, stare Depeche i Pet Shop Boys srodze obrzucał łajnem, uznaje nowe Ulver za ich najlepszy album od czasów Shadows. nie wiem na czym to polega, może muszę posłuchać tego albumu więcej i dostrzec jakieś drugie dno.

póki co odbieram go jako przyjemny tribute dla lat '80 w trochę nowocześniejszej, mroczniejszej oprawie (co mi odpowiada), ale nie spadłem z krzesła jeszcze. aczkolwiek wydaje mi się, że musiałbym z tym albumem wyjść na miasto nocą w któryś weekend, podejrzewam, że wówczas by siadło bardziej.
Maschinengewehr
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 6650
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: ULVER

15-04-2017, 16:04

Fajnie sie tego slucha w nocy podczas jazdy samochodem.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: ULVER

15-04-2017, 16:59

Coming Home najlepsze na nowym krążku.
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15989
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ULVER

15-04-2017, 17:39

Plasfodeur pisze:
Heretyk pisze:
Triceratops pisze: Nie jestes nieliczny, mysle, ze takich jest wiecej, tylko niestety, ciagle wplyw nazwy na odbior muzyki robi swoje. Dla mnie to jest byc moze dosc urocza, ale nieporadna i koslawa proba zerowania na kolejnej zapomnianej i zupelnie do niedawna wysmiewanej epoce, ktora nagle odkryli post-metalowcy: synthpopowe, dyskotekowe ejtisy w pelnej krasie. Podejrzewam nawet, ze nowy band nergala to bedzie cos w desen Me an that Synthesizer i beda to piosnki o Alphaville i Dead Or Alive. Na razie poki co ja wole Alphaville, wiecej w tym autentyzmu i radosci grania.
podpisuję się
Rozumiem, że wg Was Ulver idzie za trendem i połakomił się na koniunkturę?
Nie wiem czy jest koniuktura ale byc moze. MI sie np nieodparcie moment z So Fall The World z 4:10, to zwolnienie nieodmiennie kojarzy z tym motywem " onclick="window.open(this.href);return false;
I w zasadzie cala plyte mozna tak rozbierac na sruby i porownywac ze starymi srubkami. Tylko te stare sruby sa takie fajne, stare odrapane ale ciagle trzymaja a te nowe maja jakis pedalski gwint lewoskretny i sa z plastiku. Podejrzewam, ze jakby nie nazwa to pies z kulawa noga by na to nie rzucil uchem.
woodpecker from space
Karkasonne

Re: ULVER

18-04-2017, 11:08

Uważam, że ten, komu się ta płyta podoba, powinien mieć zakaz pisania o metalu, zakaz słuchania metalu, i zakaz pojawiania się na metalowych koncertach.
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: ULVER

18-04-2017, 11:22

Fajna płyta.
HAILSA!!!!!
ODPOWIEDZ