DYING FETUS

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15117
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: DYING FETUS

20-09-2023, 20:08

Pacjent pisze:
19-09-2023, 21:31
est pisze:
19-09-2023, 21:14
Chyba zrobię sobie wycieczkę przez ich dyskografię, a przynajmniej przez te plyty, których nie znam tak dobrze jak te, które znam na pamięć 😉
Robię to systematycznie i najpierw odpadają te wg mnie najsłabsze. Na dziś to War of Attrition i Reign Supreme.
Reign supreme jest bardzo chwytliwe, bardzo dobrze wchodzi mi ta płyta. War of attrition musze sobie przypomnieć, jest tam kilka dobrych numerów i też na nią nie narzekałem.


Jeśli chodzi o nową, to jest znakomita, a to od jakiego czasu to już kwestia dyskusyjna. Szczerze powiedziawszy musiałbym się zastanowić.
Awatar użytkownika
DST
weteran forumowych bitew
Posty: 1959
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: DYING FETUS

20-09-2023, 21:45

Nasum pisze:
20-09-2023, 20:08
Pacjent pisze:
19-09-2023, 21:31
est pisze:
19-09-2023, 21:14
Chyba zrobię sobie wycieczkę przez ich dyskografię, a przynajmniej przez te plyty, których nie znam tak dobrze jak te, które znam na pamięć 😉
Robię to systematycznie i najpierw odpadają te wg mnie najsłabsze. Na dziś to War of Attrition i Reign Supreme.
Reign supreme jest bardzo chwytliwe, bardzo dobrze wchodzi mi ta płyta. War of attrition musze sobie przypomnieć, jest tam kilka dobrych numerów i też na nią nie narzekałem.


Jeśli chodzi o nową, to jest znakomita, a to od jakiego czasu to już kwestia dyskusyjna. Szczerze powiedziawszy musiałbym się zastanowić.
"Reign Supreme" nie było najgorsze, ale na pewno nie lepsze niż "War of Attrition" czy "Stop At Nothing". SaN miało taką sobie, plastikową dość, produkcję, ale kawałki totalna kosa, uwielbiam po prostu. Na RS był jeden z ich szlagierów czyli "From Womb to Waste" i ogólnie też dużo bujania. Najbardziej bezpłciowe i przepitolone było "Descend into Depravity" i "Wrong One to Fuck With" (choć zajebisty tytuł) - ta pierwsza jeszcze całkiem może być, ale druga w ogóle mnie nie ruszyła. Obie te płyty były jakieś zbyt gęste i techniczne, jakby chcieli pokazać, że potrafią grać najszybciej i najsprawniej latać po gryfie. A na ostatniej nie próbują tylko walą młotkiem prosto w twarz. I bardzo fajnie.
Co jak co, nigdy ten zespół nie nagrał złej płyty, jedynie średnie.
thespectator
zaczyna szaleć
Posty: 188
Rejestracja: 08-06-2015, 17:40

Re: DYING FETUS

20-09-2023, 21:57

A ja właśnie uwielbiam produkcję na Stop At Nothing, zajebiście pasuje do tej muzyki to pykanie na perkusji!
Awatar użytkownika
DST
weteran forumowych bitew
Posty: 1959
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: DYING FETUS

20-09-2023, 22:26

thespectator pisze:
20-09-2023, 21:57
A ja właśnie uwielbiam produkcję na Stop At Nothing, zajebiście pasuje do tej muzyki to pykanie na perkusji!
Mi w żadnym wypadku nie przeszkadza, ale musiałem obiektywnie wspomnieć. Najlepsza jest okładka tej płyty, która idealnie oddaje charakter ich muzyki.

Obrazek
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15117
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: DYING FETUS

21-09-2023, 20:44

Do tego albumu mieli takie dość mocno podobne okładki, takie w ich stylu.... "Purification through violence" i "Killing on adrenaline" wciąż na podium. Te albumy po prostu roznoszą w pył wszystko co jest w zasięgu wzroku, zmiata wszystko co stanie na drodze, zgniata, miażdży, wciaga nosem i wydala dupą. W utworach zamieszczonych na tych płytach jest moc i dzikość, młodzieńczy bunt i zawzietość, gniew i nienawiść, agresja i brutalność, które po prostu w tamtym czasie onieśmielały i powalały na kolana. Zresztą robią to nadal z takim samym skutkiem. Co do najlepszych rzeczy mam więc już wyrobione zdanie. Uporządkowanie pozostałych zajmie mi trochę czasu, bo w weekend postaram zrobić sobie mały przekrojowy koncert z wszystkimi albumami. Zobaczymy gdzie uplasuje sie najnowsze dzieło.
habit
rozkręca się
Posty: 60
Rejestracja: 09-09-2023, 21:01

Re: DYING FETUS

21-09-2023, 22:10

No powiem tak....
Większość tu się ostro spuszcza nad ostatnią płytą a dla mnie to ich ostatnie coś jest przyzwoite co najwyżej i stoi daleko od tego panowie z Cannibal Corpse proponują.....
thespectator
zaczyna szaleć
Posty: 188
Rejestracja: 08-06-2015, 17:40

Re: DYING FETUS

26-09-2023, 21:24

Zrobiłem sobie około tygodniową przerwę od Make Them Beg... bo od kiedy ją kupiłem to nie słuchałem praktycznie niczego innego i bałem się, że sobie ją zajadę. Dzisiaj odpaliłem ponownie i dalej tak samo wyrywa z kapci, naprawdę jestem zachwycony tym krążkiem, dawno nie słyszałem tak świeżego grania które by mnie w takim stopniu zachwyciło.
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8182
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: DYING FETUS

28-09-2023, 22:19

Aż se włączyłem z ciekawości... fuj, to nie metal, to plastik.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15117
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: DYING FETUS

01-10-2023, 19:08

thespectator pisze:
26-09-2023, 21:24
Zrobiłem sobie około tygodniową przerwę od Make Them Beg... bo od kiedy ją kupiłem to nie słuchałem praktycznie niczego innego i bałem się, że sobie ją zajadę. Dzisiaj odpaliłem ponownie i dalej tak samo wyrywa z kapci, naprawdę jestem zachwycony tym krążkiem, dawno nie słyszałem tak świeżego grania które by mnie w takim stopniu zachwyciło.

Też sobie zrobiłem krótka pzrerwę od tego materiału, ale kiedy wróciłem to od razu gęba sie usmiecha sama a muzyka.... nadal jest rewelacyjna. Jest tu tak chwytliwie jak na Reign supreme ale jednak bardziej szorstko, brutalniej, bardziej uderza ten materiał.
mocny2_3
rasowy masterfulowicz
Posty: 2676
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: DYING FETUS

08-01-2024, 19:19




Fetus wbił na giga
Awatar użytkownika
DST
weteran forumowych bitew
Posty: 1959
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: DYING FETUS

08-01-2024, 19:28

Nasum pisze:
01-10-2023, 19:08
thespectator pisze:
26-09-2023, 21:24
Zrobiłem sobie około tygodniową przerwę od Make Them Beg... bo od kiedy ją kupiłem to nie słuchałem praktycznie niczego innego i bałem się, że sobie ją zajadę. Dzisiaj odpaliłem ponownie i dalej tak samo wyrywa z kapci, naprawdę jestem zachwycony tym krążkiem, dawno nie słyszałem tak świeżego grania które by mnie w takim stopniu zachwyciło.

Też sobie zrobiłem krótka pzrerwę od tego materiału, ale kiedy wróciłem to od razu gęba sie usmiecha sama a muzyka.... nadal jest rewelacyjna. Jest tu tak chwytliwie jak na Reign supreme ale jednak bardziej szorstko, brutalniej, bardziej uderza ten materiał.
Podzielam zdanie przedmówców. Fantastyczny album.
mocny2_3
rasowy masterfulowicz
Posty: 2676
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: DYING FETUS

18-01-2024, 20:49

Całość

szczylun
zahartowany metalizator
Posty: 3406
Rejestracja: 20-02-2018, 23:15

Re: DYING FETUS

24-01-2024, 16:06

tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8089
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: DYING FETUS

24-01-2024, 16:09

Ostatnia płyta Dying fetus zajebista. Ale niech nie kręcą teledysków. Chyba ,że z koncertów. To jest jakiś pierdolony generator videoclipów z wytwórni co wydają muzykę metalową Zmontowany tak gównianie i bez pomysłu.

Jesli chodzi o wsadzanie ludzi do bagażnika to tak to powinno wyglądac.



Nie musisz mieć koniecznie dużych pieniędzy żeby dobry clip muzyczny nakręcić.

Czasem jak oglądasz te klipy metalwoe zrobione po najmniejszej lini oporu to chuj opada do kostek. Kurwa zrobione tak na odpierdol.
Kupię:

Vastum Hole Below

The storm is coming

https://www.youtube.com/watch?v=u5WLtuVzCWE
ODPOWIEDZ