CARPATHIAN FOREST

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9338
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: CARPATHIAN FOREST

27-01-2013, 20:54

Długo nie mogłem się do nich przekonać (poza mistrzowskim coverem Mayhem) ale teraz bardzo lubię pierwsze mini, jedynkę a SOB uważam za wręcz zajebistą, na czele z 'House of the Whipcord'.

Ale tych płytek potem dalej nie lubię.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: CARPATHIAN FOREST

27-01-2013, 20:56

Morbid... zdecydowanie najlepsza.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
COFFIN
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8060
Rejestracja: 23-11-2005, 21:28

Re: CARPATHIAN FOREST

27-01-2013, 21:10

Nadal. Choć ostatniej nie słyszałem;) W ogóle wolałem CF, zanim Rogerowi zachciało się robić karierę:P

'Come the Blessed Madness'
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: CARPATHIAN FOREST

27-01-2013, 21:18

Zdecydowanie najlepsze to jest mini. Esencja black metalu w tej jego pierwotnej, drugofalowej formie. To co działo się potem średnio mnie interesuje. Black'n'roll w wykonaniu tej kapeli nie jest zły, ale nudzi w chuj na dłuższą metę. Jeszcze 2-3 lata temu pewnie bym nie uwierzył, że takie herezje będę pisać, bo nawet ukontentowany chyliłem kufla przy "Fuck you all!!!", ale zmęczenie materiału dało się we znaki i kompletnie nie czuję najmniejszych chęci, żeby wracać do tego co Roger wyprawiał na pełnogrających albumach. Za to do mini wracam bardzo często, kvlt w najczystszej formie!!!
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
COFFIN
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8060
Rejestracja: 23-11-2005, 21:28

Re: CARPATHIAN FOREST

27-01-2013, 21:22

Dwójka i trójka to jeszcze nie te czasy, bdb albumy. W ogóle Motorsen i ten jego saks był niezły.

'Come the Blessed Madness'
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9338
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: CARPATHIAN FOREST

27-01-2013, 21:24

No właśnie dlatego 'Strange...' tak niszczy, przez te chore wałki z saxofonem.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: CARPATHIAN FOREST

27-01-2013, 21:25

Posłuchajcie sobie "Blackjazz", potem "Strange..." czy "Defending..." i zrozumiecie, że materiał się zdezaktualizował :-)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen
Kontakt:

Re: CARPATHIAN FOREST

28-01-2013, 01:17

CF nie rdzewieje. Strange.Morbid.Defending
W tym roku zobaczę ich przynajmniej 2 razy i już się nie mogę doczekać.
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: CARPATHIAN FOREST

28-01-2013, 01:19

Defending akurat obsysa, wszystko później również. Pierwszy solowy Nattefrost jest za to git.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: CARPATHIAN FOREST

28-01-2013, 01:24

Morph pisze:Defending akurat obsysa, wszystko później również. Pierwszy solowy Nattefrost jest za to git.
Indeed. Materiał ze splitu z Fenrizowym doom projektem również.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
yossarian84
zahartowany metalizator
Posty: 3350
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: CARPATHIAN FOREST

28-01-2013, 02:02

Fajnie się czyta ten temat od początku. Ci którzy pisali, że to gówno, po 3-4 latach piszą, że to fajna kapela :D Bardzo lubię "BSL", w sumie to jedyna ich płyta jaką znam. Uwielbiam takie wyraziste brzmienie basu i klawisz w tle. No i oczywiście szacun za cover Wiadomo Jakiego Zespołu.
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen
Kontakt:

Re: CARPATHIAN FOREST

28-01-2013, 11:54

Morph pisze:Defending akurat obsysa, wszystko później również. Pierwszy solowy Nattefrost jest za to git.
Twoja stara obsysa Nattefrostowi. A w ogóle to zajebiste Fuck You All !!!

Awatar użytkownika
FENIKS
w mackach Zła
Posty: 679
Rejestracja: 27-11-2010, 12:04

Re: Odp: CARPATHIAN FOREST

29-01-2013, 11:07

jesli mowa o Nattefrost to oba albumy sa tak samo zajebiste choc pierwszy mnie tak obrzydzi az sie zakochalem. to jest poradnik dla tych ktorzy chca grac do bolu prosty obskurny skurwysynski ŁOMOT!
Awatar użytkownika
So_It_Is_Done
rasowy masterfulowicz
Posty: 3019
Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: CARPATHIAN FOREST

09-03-2013, 09:56

Czy ktoś możę się pofatygować i wrzucić dobry skan Bloodlust and Perversion, żeby nadawało się to na wydruk?
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
Awatar użytkownika
Kosturr
zaczyna szaleć
Posty: 172
Rejestracja: 17-10-2011, 19:12

Re: CARPATHIAN FOREST

09-03-2013, 11:55

Morph pisze:Morbid... zdecydowanie najlepsza.
Prawda :)
Lykantrop pisze:Posłuchajcie sobie "Blackjazz"
Mi jakoś nigdy specjalnie nie robił ten materiał...
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: CARPATHIAN FOREST

05-07-2015, 14:18

Nowy zespół B. pervertora i Tchorta
https://iliveforonedollaraday.wordpress ... omination/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
So_It_Is_Done
rasowy masterfulowicz
Posty: 3019
Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: CARPATHIAN FOREST

06-07-2015, 14:17

5 sekund wytrwałem.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
Arisowicz
w mackach Zła
Posty: 788
Rejestracja: 27-06-2009, 01:48

Re: CARPATHIAN FOREST

06-07-2015, 14:51

Dobry numer, będzie słuchane.
Awatar użytkownika
So_It_Is_Done
rasowy masterfulowicz
Posty: 3019
Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: CARPATHIAN FOREST

07-07-2015, 17:35

Lykantrop pisze:Zdecydowanie najlepsze to jest mini. Esencja black metalu w tej jego pierwotnej, drugofalowej formie. To co działo się potem średnio mnie interesuje. Black'n'roll w wykonaniu tej kapeli nie jest zły, ale nudzi w chuj na dłuższą metę. Jeszcze 2-3 lata temu pewnie bym nie uwierzył, że takie herezje będę pisać, bo nawet ukontentowany chyliłem kufla przy "Fuck you all!!!", ale zmęczenie materiału dało się we znaki i kompletnie nie czuję najmniejszych chęci, żeby wracać do tego co Roger wyprawiał na pełnogrających albumach. Za to do mini wracam bardzo często, kvlt w najczystszej formie!!!
Zauważ, że debiut nie ma wiele wspólnego z black'n'roll. Debiut to album, którego nie ima się czas, wciąż unikalny kawał perwery, gdy jeszcze byli nieprzewidywalni i z najlepszą balladą w black metalu - The Northern Hemisphere, chociaż nie wiem, czy nie jest nią Death Triumphant. Bas i gary są tu nie do podjebania. Sama otoczka kreuje niepowtarzalny klimat, coś co po Strange Old Brew zostało zastąpione grubymi świniami i plastikowymi cycami.
Poznaje właśnie na nowo na nowym sprzęcie i mimo, że oczekiwałem więcej brzmieniowo, to zdecydowanie plasuje w top 5 bm.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: CARPATHIAN FOREST

12-09-2015, 01:47

manieczki pisze:Nowy zespół B. pervertora i Tchorta
https://iliveforonedollaraday.wordpress ... omination/" onclick="window.open(this.href);return false;

Przypominam premiera oficjalna za pare dni. Pojawiaja sie pierwsze recenzje i sam juz nie wiem, czy Dark Essence dobrze posmarowalo, czy rzeczywiscie szykuje sie niezly lomot...


http://norskmetal.net/news/?p=4872" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.zwaremetalen.com/recensie/32 ... horns.html" onclick="window.open(this.href);return false;

I remember my first thought after The 3rd Attempt's concert at BLASTFEST this year - 'Who needs the new CARPATHIAN FOREST album when we've got this?!'. And indeed, I hold on to that statement now when their first record, 'Born in Thorns' is about to be released. This is a textbook example how to make a debut album - with a big bang and clear determination.

As it happens with many new releases I've heard recently, the band gets straight to the point immediately assuring you what the fuss is all about. 'Torment Nation' reminds you why we all love the good old black'n'roll. When I first heard it at the band's listening session in London, I knew exactly what to expect. The undeniable aggression combined with the great experience of musicians are definitely principles of 'Born in Thorns'. The album is far from being predictable, it surprises you with every song and the more you listen to it, the easier it is to find those tasteful moments.

Obviously, the Carpathian Forest aura is ubiquitous. Don't be fooled, however, because The 3rd Attempt is so much more than the classic Norwegian atmosphere contained in black metal havoc. Some of the tracks on 'Born in Thorns' were originally written by Tchort for Carpathian Forest's 'Fuck You All!!!' album. This does not bother the new material overwhelm you with freshness and novelty included in each song. Some of them have definitely got this 'hit' factor which makes The 3rd Attempt a great live band as well.

As soon as you get to the title track, you check the player if it hasn't done you a trick and changed the band. The enigmatic intro takes you straight to the most surprising moment on the album. The death metal quality and rhythm add a lot to the album making it much more varied and, as I said, less predictable. Talking about variety I can't miss Ødemark's skilful vocals presenting different aesthetics - from dirty black metal screams to semi-clean chants. And that scream at the beginning of 'Necrogrammaton'... This is what I call the pure black metal energy!

Also, the album is full of bewitching slowdowns like the one in 'Beast Within'. Moments like that just automatically make your head go up and down. It's great to hear how smoothly the band combines them with fast and blasting sections changing the tempo quite often. You get the feeling that everything seems to be intact - every riff, every hit of the drums. Well, this is an expected result when you blend the experience and passion and merge it with evil and abhorrence. I just couldn't have said that more accurately.

'Born in Thorns' is one of those albums that makes it impossible for you to pick your favourite song. Also, this is definitely that kind of record which, even before it's released, makes you want another album from the band. There is so much potential in The 3rd Attempt and I am sure that the band will spread the plague around with the upcoming shows.

9.5/10


No i wywiad. Niestety nie mam ochoty na czytanke dluzsza teraz wiec nie wiem czy bdb czy nbdb
http://norskmetal.net/news/?p=4917" onclick="window.open(this.href);return false;
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ