INCANTATION
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15067
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: INCANTATION
Dziękuję za opinię.
A wracając do meritum - dlaczego umiarkowanie się zgodzisz? Zbyt wypolerowane brzmienie ma ta płyta? nna być bardziej brudna, szorstka, nieprzystępna? Czy może nie do końca pasują Ci same kompozycje? Moim zdaniem najnowsze dzieło jest lepsze od poprzedniej płyty, bardziej udane, dopracowane.
A wracając do meritum - dlaczego umiarkowanie się zgodzisz? Zbyt wypolerowane brzmienie ma ta płyta? nna być bardziej brudna, szorstka, nieprzystępna? Czy może nie do końca pasują Ci same kompozycje? Moim zdaniem najnowsze dzieło jest lepsze od poprzedniej płyty, bardziej udane, dopracowane.
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: INCANTATION
A jak Wam leży brzmienie bębnów? Bo to chyba jedyna rzecz, która mi tu trochę nie pasuje. Dodam, że bardzo lubię styl gry Kyle'a.
- DST
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1946
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: INCANTATION
Mi niestety też średnio leży. Ja najbardziej byłem zakochany w suchym, organicznym brzmieniu garów (idealne określenie w tym wypadku), które wykręcili na "Decimate Christendom" i na genialnym, niedocenianym "Rebirth" Acheron, gdzie jego bębny brzmią identycznie, tak jakby nagrał dwa albumy podczas jednej sesji.ultravox pisze:A jak Wam leży brzmienie bębnów? Bo to chyba jedyna rzecz, która mi tu trochę nie pasuje. Dodam, że bardzo lubię styl gry Kyle'a.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16342
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: INCANTATION
A prosze -:)Nasum pisze:Dziękuję za opinię.
A wracając do meritum - dlaczego umiarkowanie się zgodzisz? Zbyt wypolerowane brzmienie ma ta płyta? nna być bardziej brudna, szorstka, nieprzystępna? Czy może nie do końca pasują Ci same kompozycje? Moim zdaniem najnowsze dzieło jest lepsze od poprzedniej płyty, bardziej udane, dopracowane.
W rzeczy samej. Pośrednio sam sobie odpowiedziałeś na pytanie-:)
Synonimem piwnicy są aktualnie dla mnie zupełnie inne zespoły.
Tak generalizując jest kilka starych załóg jak Obituary, Asphyx, Immo, czy Inca, które robią swoje w dobrym stylu. Tyle, ze pojawiła sie kasa na studio, inżyniera/ producenta. I tu tez generalizując psuje mi to odbior. Takie specyficzne preferencje mam -;)
Kompozycje. Nie odbieram tak muzyki. Chyba najzwyczajniej nie potrafię ocenić muzyki z tej perspektywy.
Co do samej "PN". Na poziomie "Dirge".
13.04.2024
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: INCANTATION
Ascetic pisze: Tak generalizując jest kilka starych załóg jak Obituary, Asphyx, Immo, czy Inca, które robią swoje w dobrym stylu. Tyle, ze pojawiła sie kasa na studio, inżyniera/ producenta. I tu tez generalizując psuje mi to odbior. Takie specyficzne preferencje mam -;) .
Mnie się wydaje, że te kapele mają teraz o wiele mniej tej kasy, niż miały w latach 90. ;) Tak przynajmniej brzmią te ich nowe płyty w porównaniu do starych.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16342
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: INCANTATION
tak. tutaj większość jest zgodna, że jedynki, dwójki, w niektórych przypadkach trójki wymienionych to po prostu klasyki.ultravox pisze:Ascetic pisze: Tak generalizując jest kilka starych załóg jak Obituary, Asphyx, Immo, czy Inca, które robią swoje w dobrym stylu. Tyle, ze pojawiła sie kasa na studio, inżyniera/ producenta. I tu tez generalizując psuje mi to odbior. Takie specyficzne preferencje mam -;) .
Mnie się wydaje, że te kapele mają teraz o wiele mniej tej kasy, niż miały w latach 90. ;) Tak przynajmniej brzmią te ich nowe płyty w porównaniu do starych.
co do tej kasy na studio. przyznaje. racja. budżety wcale nie muszą być większe . ale tego oczywiście nie wiem.
a "jakość" nagrań może wynikać tylko i wyłącznie z większej dostępności narzędzi/ "postępu" techniki w realizacji.
13.04.2024
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 461
- Rejestracja: 14-08-2012, 14:58
Re: INCANTATION
Dobra płyta, fajnie się słucha. Dobry rok dla defmetalu generalnie.
Żeby jeszcze raz ten ich doomowy set (w sumie gupia nazwa, ale jak to inaczej ująć?) usłyszeć to chyba bym nawet do Gdańska popędził, ciągle mie siedzi we łbie ten koncert.
Żeby jeszcze raz ten ich doomowy set (w sumie gupia nazwa, ale jak to inaczej ująć?) usłyszeć to chyba bym nawet do Gdańska popędził, ciągle mie siedzi we łbie ten koncert.
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: INCANTATION
Po części tez z przekonania, że nie potrzeba dobrego studia i producenta, żeby coś porządnie nagrać, co moim zdaniem w większości przypadków mija się z prawdą. Dobrym przykładem jest "Inked In Blood" OBITUARY, nagrywane bodajże w ich własnym studio. Płyta sama w sobie dobra, ale jak zestawić tę produkcję z ich wczesnymi krążkami, to jednak trochę biednie to brzmi.Ascetic pisze: co do tej kasy na studio. przyznaje. racja. budżety wcale nie muszą być większe . ale tego oczywiście nie wiem.
a "jakość" nagrań może wynikać tylko i wyłącznie z większej dostępności narzędzi/ "postępu" techniki w realizacji.
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: INCANTATION
"First day in the studio, Bill [Korecky, producer] and I show up, and Kyle's nowhere to be found. He's in bed—he was on a binge, and Dan can't wake him up. Five or six hours later, Dan, a Mexican citizen with no driver's license, drives up with Kyle. Kyle slowly sets up the drums. He plays one hit, and I said, "Go home." Most of the time in the studio he was on heroin. Meanwhile, Dan thought it was so poser to be in a real studio—he was used to, like, home-recorded stuff—so he was reluctant on everything. So many times, I think, How'd it get done? It's a miracle."
https://noisey.vice.com/en_us/article/4 ... hn-mcentee" onclick="window.open(this.href);return false;
Muszę przyznać, że ten fragment o pozerstwie mnie rozbawił.
https://noisey.vice.com/en_us/article/4 ... hn-mcentee" onclick="window.open(this.href);return false;
Muszę przyznać, że ten fragment o pozerstwie mnie rozbawił.
- DST
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1946
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: INCANTATION
Świetny pomysł z tym rankingiem, ogólnie Vice/Noisey rozdaje. Zdziwiło mnie tak niskie umieszczenie powszechnie uwielbianego "Mortal Throne of Nazarene" i tak wysokie uplasowanie "Vanquish in Vengeance", ale fakt faktem "Blasphemy" jest mega mocnym punktem w ich dyskografii i chyba mocno niedocenianym.ultravox pisze:"First day in the studio, Bill [Korecky, producer] and I show up, and Kyle's nowhere to be found. He's in bed—he was on a binge, and Dan can't wake him up. Five or six hours later, Dan, a Mexican citizen with no driver's license, drives up with Kyle. Kyle slowly sets up the drums. He plays one hit, and I said, "Go home." Most of the time in the studio he was on heroin. Meanwhile, Dan thought it was so poser to be in a real studio—he was used to, like, home-recorded stuff—so he was reluctant on everything. So many times, I think, How'd it get done? It's a miracle."
https://noisey.vice.com/en_us/article/4 ... hn-mcentee" onclick="window.open(this.href);return false;
Muszę przyznać, że ten fragment o pozerstwie mnie rozbawił.
No i słyszałem o tym, że Kyle Severn lubi dragi, ale grzanie heroiny trochę mnie zaskoczyło. Ale można się było w sumie domyślić, że coś jest z nim nie tak, bo ma dużo tatuaży.
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: INCANTATION
Ale z tymi dragami to chyba u niego czas przeszły, potem się ogarnął ponoć.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15067
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: INCANTATION
O problemach Kyle'a z heroiną słyszałem już dość dawno. Nie wiem czy pamiętacie jak grali kiedyś trasę bodajże z Morbid Angel po Stanach - po ostatnim koncercie wracali do domu i ich vana prowadził właśnie Kyle. Podobno wciagał wtedy heroinę i zasnął za kierownicą. Van przekoziołkował i rozwalił się na drodze razem z całym sprzętem. Nie wiem czy podczas jazdy był naćpany ale chyba to wydarzenie jakoś go ostudziło, bo podobno wtedy zabrał się za siebie i później był już "czysty".
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: INCANTATION
No zdaje się, ze własnie po tej akcji wyleciał z kapeli.
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2275
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: INCANTATION
Doskonała płyta.DST pisze:
"Blasphemy" jest mega mocnym punktem w ich dyskografii i chyba mocno niedocenianym.
Jebać żuli.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15067
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: INCANTATION
ultravox pisze:No zdaje się, ze własnie po tej akcji wyleciał z kapeli.
Tak. Grał wtedy o ile sie nie mylę w Acheron, a jak uporządkował sprawy z dragami wrócił do Incantation. Ciekawe jak sprawa ma się w chwili obecnej, czy już nie ćpa i czy faktycznie zostawił heroinę daleko za sobą.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9022
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: INCANTATION
gdyby grzał cały czas, to pewnie już byśmy rozmawiali o nim w czasie przeszłym. to nie jest Keith Richards w końcuultravox pisze:Ale z tymi dragami to chyba u niego czas przeszły, potem się ogarnął ponoć.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8009
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: INCANTATION
Miałem uszy zalane gównem. Ta płyta jest zajebista. Generator ogranych do bólu patentów ale co z tego jak słucha się tego wyśmienicie. Nie jest to Blapshemy gdzie Panowie ewidentnie udowodni w swojej skostniałej konwencji ,że wodze fantazji można popuścić ale i tak jest bardzo dobrze.
Kupię:
Vastum Hole Below
Vastum Hole Below
- wombat
- zaczyna szaleć
- Posty: 272
- Rejestracja: 17-07-2009, 18:16
Re: INCANTATION
świetna ta nowa płyta
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10353
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: INCANTATION
Odkopuję temat tylko po to, żeby napisać, że jego bohaterowie wezmą udział w 10. edycji Summer Dying Loud w Aleksandrowie Łódzkim. Ponieważ kilka ciekawych kapel zostało ogłoszonych wcześniej oraz teraz, w dorzucie, to rozważam udział w tym wydarzeniu.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz