Strona 306 z 369

Re: METALLICA

: 09-08-2017, 03:57
autor: Żułek
po Kill i Ride szykuje sie wypasiony MOP
METALLICA is planning to reissue its third album, 1986's "Master Of Puppets", before the end of 2017 or early next year. Like the group's first two LPs, 1983's "Kill 'Em All" and 1984's "Ride The Lightning" — both of which were reissued in April 2016 — "Master" is expected to be remastered for the most advanced sound quality and will be available in several formats, including a deluxe box set.

Speaking to Quebec, Canada's Voir, METALLICA drummer Lars Ulrich stated about the "Master Of Puppets" reissue: "It should be coming maybe later… We'll try to see if we can get it out at the end of this year. It's coming soon. We're working on it. There's a lot of stuff associated with 'Master Of Puppets'; that's a big project. And we've spent so much time looking forward, with [the latest METALLICA album] 'Hardwired [… To Self-Destruct]' and so on, but 'Master Of Puppets' is obviously next. [It will be out] hopefully late this year. If not, soon thereafter."

Re: METALLICA

: 09-08-2017, 07:17
autor: mj.
Odczekałem kilka miesięcy i dopiero wczoraj zabrałem się za słuchanie "Hardwired to self-detruct".
Gdy pozostali domownicy spali, zapętliłem CD1. Poleciała przynajmniej jakieś 4-5 razy.
Ej, przecież to jest okropnie nudne... Po "Moth Into Flame" (jedyny kawałek, który znałem wcześniej z tej płyty, celowo unikając słuchania pozostałych, żeby nie psuć sobie przyjemności odbioru całości) miałem trochę większe oczekiwania.
Moim skromnym zdaniem już na poprzedniej działo się dużo więcej, aczkolwiek odbiór psuła fatalna produkcja. Tutaj brzmieniowo, jak na nich, jest chyba przyzwoicie ale same numery - o zgrozo...

Boję się odpalić CD2.

Re: METALLICA

: 11-08-2017, 22:44
autor: 10,5
" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: METALLICA

: 12-08-2017, 11:40
autor: hcpig
[youtube][/youtube]

Spodziewałem się gówna a tutaj zajebisty (!!!!!) cover. Nic mnie już chyba nie zdziwi.

Re: METALLICA

: 12-08-2017, 11:56
autor: byrgh
tak, właśnie! Metallica to taki Nickelback metalu. w końcu odnalazł swój swego :D

Re: METALLICA

: 12-08-2017, 12:37
autor: Rumburak
hcpig pisze:[youtube][/youtube]

Spodziewałem się gówna a tutaj zajebisty (!!!!!) cover. Nic mnie już chyba nie zdziwi.
Rzeczywiście...zaskakująco przyzwoicie.

Re: METALLICA

: 12-08-2017, 14:34
autor: booshee
Że też się ludziom chce. Ale jak ktoś powiedział pod filmem "jakby to wyszło wtedy byłby klasyk". :]

[youtube][/youtube]

Re: METALLICA

: 12-08-2017, 15:50
autor: Heretyk
ten cover nickelback odegrany jeden do jednego, identycznie jak oryginał. ja się nie znam, ale zawsze myślałem, że w tym chodzi o to, by jednak dorzucić coś od siebie

Re: METALLICA

: 12-08-2017, 17:24
autor: Gore_Obsessed
Drone pisze:Akurat AJFA to jedyna ich płyta, w której bym nic nie zmienił. Nawet brak basu mi nie przeszkadza.
Nie wiem jak można w ogóle coś takiego napisać.
Weźmy taki "Harvester of sorrow". Na płycie nie ma nawet połowy -->tej<--- mocy.
Swoją drogą - "Enter the monsters" na dwóch taśmach to być może najczęściej słuchana przeze mnie pozycja METALLIKI,

Re: METALLICA

: 12-08-2017, 17:41
autor: hcpig
Heretyk pisze:ten cover nickelback odegrany jeden do jednego, identycznie jak oryginał. ja się nie znam, ale zawsze myślałem, że w tym chodzi o to, by jednak dorzucić coś od siebie
1. Po pierwsze to muzycznie wielu poległo na samym odgrywaniu, tu jest to zrobione dobrze i z dużym ogniem
2. Po drugie wokale są zajebiste, niby taki wymoczek telewizyjny a tutaj ryczy jak rasowy rockman
3. Po trzecie to obsrany Nickelback po którym można się spodziewać wszystkiego najgorszego a nie doskonałego coveru

Re: METALLICA

: 12-08-2017, 18:05
autor: Heretyk
spoko. zaorać i zapomnieć, ale jak się komu podoba to ok

Re: METALLICA

: 12-08-2017, 19:46
autor: Żułek
hcpig pisze:[youtube][/youtube]

Spodziewałem się gówna a tutaj zajebisty (!!!!!) cover. Nic mnie już chyba nie zdziwi.
no niezle im wyszło, szkoda że nie cały utwór

Re: METALLICA

: 13-08-2017, 03:25
autor: Gore_Obsessed
SLEEPMYFRIEND pisze:Nie twierdzę, że AJFA to słaba płyta, powiedziałbym nawet, że jest w kurwe fajna, mnóstwo na niej duchoty i ciężaru, ale jest o 10 minut za długa, czasami jak słucham kawałków to se myślę, o już koniec, a za chwilę Hetfield znowu robi "HARVESTEEER OF SOROŁŁŁŁŁŁŁ i tak z 5 razy. Blackened powinno trwać gdzieś tak z 5 minut maksymalnie, a tytułówki nigdy nie jestem w stanie przesłuchać do końca. Płyta ma wybitne momenty, ale nie jest całościowo genialna jak poprzedniczki.
Ciężaru tam nie stwierdzam. Właśnie mocy i ciężaru brakuje. Wspomniany przeze mnie wcześniej "Harvester of sorrow" zabijałby z brzmieniem w stylu "Sad but true".
Od poprzedniczek odstaje na minus, to fakt, ale jest lepsza niż wszystko co nagrali później.
"Eye of the Beholder" i "The Shortest Straw" to utwory, które nigdy nie były mnie w stanie kupić. Reszta różnie, ale ogólnie trzyma wysoki lub bardzo wysoki poziom. Utwór tytułowy to jedna z ich najlepszych rzeczy,
Rumburak pisze:
misiaczek pisze:Całkiem przyzwoity album - jak ktoś napisał szkoda na niego czasu bo jest masa lepszej muzy do słuchania.
Ten frazes o masie lepszej muzy do słuchania to dość wyświechtany komunał
Ja tam mam całe sterty płyt z muzyką, która zasługuje na mój czas bardziej niż ostatni produkt korporacji na literę M.
hcpig pisze:Heheh, będą pouczać Tyranów Thrashu z kim mogą grać a z kim nie, buahaha.
Tyranów? Piłeś wtedy? Chodziło ci pewnie o podtatusiałych biznesmenów po przejściach, którzy chcą złapać sto srok za ogon. Buahaha - o przepraszam bekło mi się...
hcpig pisze:Update: w 2016 wydała doskonały album thrashowy z takimi bangerami jak 'Hardwired...' albo 'Spit Out The Bone'.
A jednak! Alkohol to zguba.

Re: METALLICA

: 13-08-2017, 06:29
autor: [V]
Spit out the bone to fenomenalny thrashowy numer, nie było takiego killera w tym gatunku od lat, zupełnie poza konkurencją.

Re: METALLICA

: 13-08-2017, 08:40
autor: Rumburak
[V] pisze:Spit out the bone to fenomenalny thrashowy numer, nie było takiego killera w tym gatunku od lat, zupełnie poza konkurencją.
Zaiste. Wystarczył jeden typowo thrashowy numer aby pokazać konkurencji miejsce w szeregu.

Re: METALLICA

: 13-08-2017, 13:36
autor: HSVV
Gore_Obsessed pisze:A jednak! Alkohol to zguba.
słowa prawdy

Re: METALLICA

: 13-08-2017, 15:49
autor: Gore_Obsessed
Rumburak pisze:
[V] pisze:Spit out the bone to fenomenalny thrashowy numer, nie było takiego killera w tym gatunku od lat, zupełnie poza konkurencją.
Zaiste. Wystarczył jeden typowo thrashowy numer aby pokazać konkurencji miejsce w szeregu.
Rozumiem i szanuję wasze zdanie. Aż musiałem przesłuchać ten fenomenalny numer, bo nic z obcowania z tym killerem nie zostało mi w pamięci. Karnie wróciłem do szeregu, a na słuchawkach grało: " onclick="window.open(this.href);return false;

Re: METALLICA

: 13-08-2017, 20:03
autor: hcpig
Gore_Obsessed pisze: Tyranów? Piłeś wtedy? Chodziło ci pewnie o podtatusiałych biznesmenów po przejściach, którzy chcą złapać sto srok za ogon. Buahaha - o przepraszam bekło mi się...
Nie, chodziło mi o tyranów czyli liderów sceny thrash.

Rumburak pisze:
[V] pisze:Spit out the bone to fenomenalny thrashowy numer, nie było takiego killera w tym gatunku od lat, zupełnie poza konkurencją.
Zaiste. Wystarczył jeden typowo thrashowy numer aby pokazać konkurencji miejsce w szeregu.
To oczywiste.
vicek pisze:Na poczatku grali w e standard na masterze byl jednak utwor w drop d jeden . na blek albumie byl jeden w d standard . navzywo grajo numery stare w e flat . minus human to utwor grany w drop c sharp a na st anger wszystkie utwory sa grane w drop c oprocz niewidzialne dziecko ktory jest grany w drop g to super zespol kurwa
Long story short: to szanujesz Metallikę czy nie?

Re: METALLICA

: 13-08-2017, 20:16
autor: ozob
Metallica? Szanuje. (:

Re: METALLICA

: 15-08-2017, 00:36
autor: Gore_Obsessed
hcpig pisze:
Rumburak pisze:
[V] pisze:Spit out the bone to fenomenalny thrashowy numer, nie było takiego killera w tym gatunku od lat, zupełnie poza konkurencją.
Zaiste. Wystarczył jeden typowo thrashowy numer aby pokazać konkurencji miejsce w szeregu.
To oczywiste.
Łatwo was kupić.