MORTEM (Peru)
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10814
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: MORTEM (Peru)
Płyta zajebista. Obawy moze i były, ale słucham sobie właśnie i wiem, że to dla mnie najlepszy śmierć metal tego roku. Może nie jestem do konca obiektywny, bo ich uwielbiam, ale mam wrażenie, że klimatem blizej jej do 1 i 3 (moich ulubionych) niż 2 i 4.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10814
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: MORTEM (Peru)
Co Wy Koledzy? Nikt nie wypożyczał tego poza estem i ne słuchał? No c'mon, jaracie sie jakimiś nowomodnymi pedałami, gdzie jest więcej marketingu, dorabiania ideologii do gówna, szopek betelejemskih, przekrazania rubikonu i transcendencji, a nie sprawdzicie jednego z ostatnich prawdziwie prawdziwych deathmetalowych bandów? :D
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9189
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: MORTEM (Peru)
A ten jak się czepia. To był w sumie jeden z niewielu i ostatni materiał, na który w tym roku czekałem. I warto było, bo po prawie 10 latach zrobili ponownie kuku. Trzeba się zaopatrzyć w CD. Koniecznie.
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8064
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: MORTEM (Peru)
Spokojna główka. Chyba nie od parady akurat w tym temacie pisałem:)
'Come the Blessed Madness'
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10814
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: MORTEM (Peru)
Ch e troche poobrażać i zobaczyc czy dostane banę i oszczerzenie ;) A płyta kosa. Dziś piaty raz słucham i zaczynam twierdzić ,że to ich najlepszy album zaraz po debiucie.est pisze:A ten jak się czepia. To był w sumie jeden z niewielu i ostatni materiał, na który w tym roku czekałem. I warto było, bo po prawie 10 latach zrobili ponownie kuku. Trzeba się zaopatrzyć w CD. Koniecznie.
-
- rozkręca się
- Posty: 66
- Rejestracja: 28-12-2010, 15:07
Re: MORTEM (Peru)
Właśnie słucham z youtuba i powiem że wchodzi zajebiście.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9189
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: MORTEM (Peru)
Jeżeli miałbym się bawić w zestawienia i inne duperele to wlazłaby bez gry wstępnej na moje tegoroczne podium :)
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8064
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: MORTEM (Peru)
<Sarkazm mode on>Harlequin pisze: Ch e troche poobrażać i zobaczyc czy dostane banę i oszczerzenie ;)
'Come the Blessed Madness'
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10814
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: MORTEM (Peru)
Zdecydowanie. A tak serio to jestem mega pozytywnie zaskoczony. Ta zajawka z koncertu średnio mi się podobała. Nie wydali niczego większego od 11 lat. Obawiałem sie, że nastąpi kryzys wieku średniego, zwolnienie, wypolerowanie, albo po prostu jakaś taka wtórna odtwórczość. A tymczasem jest wyśmienicie. Może odrobinę wolniej niz wczesniej, ale mięsiście, organicznie i SZCZERZE. Nie stracili nic a nic ze swojego klimatu.est pisze:Jeżeli miałbym się bawić w zestawienia i inne duperele to wlazłaby bez gry wstępnej na moje tegoroczne podium :)
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10341
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: MORTEM (Peru)
Sorrensen, ale nie mogę tego dla Ciebie zrobić ;(Harlequin pisze: Ch e troche poobrażać i zobaczyc czy dostane banę i oszczerzenie ;)
Ale co powiesz na edycję literówek? :>
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10814
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: MORTEM (Peru)
Tiaaa, zawsze ten sam problem jak sie pisze szybciej niz mysli :PSybir pisze:Sorrensen, ale nie mogę tego dla Ciebie zrobić ;(Harlequin pisze: Ch e troche poobrażać i zobaczyc czy dostane banę i oszczerzenie ;)
Ale co powiesz na edycję literówek? :>
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10341
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: MORTEM (Peru)
Co do bohaterów tematu, to muszę sobie przysiąść do nich. Mam tylko Denaturat demonów, a i to tylko dwa razy słuchałem (w tym raz z YouTube :D) - ale czuć w tym (polecę klasyką) TE WIBRACJE. Niech tylko dwójka Absu przeleci, to odkorkuję sobie tę "niebieską lagunę".
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6122
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: MORTEM (Peru)
mogli się jednak postarać o inną okładkę - sugestia nie ma litości i silnie nawołuje skojarzenia z muzycznymi debiutami Cianide i Funeral Mist. chyba, że ja się mylę, a wykorzystanie tego motywu ma w koncepcie swoje indywidualne uzasadnienie.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: MORTEM (Peru)
+1, Sowa?Harlequin pisze:Ktos to planuje sprowadzić do nas czy mam radzić sobie sam?
The madness and the damage done.
- Mental
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1738
- Rejestracja: 31-08-2003, 12:29
- Lokalizacja: anus mundi
Re: MORTEM (Peru)
może w selfmadegod będzie, jakby ktoś wyhaczył niech da znać.
You may raise your chalice of nothing
And salute the leech that you are
And salute the leech that you are
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10814
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: MORTEM (Peru)
Pewnie i w koncu u nas gdzieś się pojawi, ale nie chciało mi się czekać i brałem z Iron Pegasus
- Mental
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1738
- Rejestracja: 31-08-2003, 12:29
- Lokalizacja: anus mundi
Re: MORTEM (Peru)
brałeś coś jeszcze? ile z przesyłką?
You may raise your chalice of nothing
And salute the leech that you are
And salute the leech that you are
- TORTURER
- w mackach Zła
- Posty: 977
- Rejestracja: 10-06-2007, 17:01
- Lokalizacja: Oxford
Re: MORTEM (Peru)
Zamówie w ciemno,bez wcześniejszego słuchania...zmieniam nawyk odnośnie nowych płyt (tych sprawdzonych i ulubionych zespołów rzecz jasna)
Death Dwells in Love
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10814
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: MORTEM (Peru)
Nie brałem nic innego. wysyłka nierejestrowana 3.70 euro + 1 euro paypal fees, czyli zapłacłem 15.70Mental pisze:brałeś coś jeszcze? ile z przesyłką?
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10814
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: MORTEM (Peru)
Doszedl Mortem. Całe szczęscie wydanie w judelcasie :) A już miałem obawy, że komuś zachciałoby sie to wydać w digi