WITCHMASTER

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Rumburak
rasowy masterfulowicz
Posty: 2198
Rejestracja: 22-12-2016, 20:43

Re: WITCHMASTER

27-11-2022, 12:02

hcpig pisze:
27-11-2022, 11:37
Rumburak pisze:
27-11-2022, 09:34
Wprawdzie boję się zapytać, ale jak to mówią-raz kozie śmierć. Zdradź zatem sekret, jakież to meandry myślenia doprowadziły cię do takich wniosków? Inaczej ciężko będzie się odnieść.
Cały rock'n'roll opiera się na kontestacji, elementem którą jest m. in. alko. Witchmaster celuje od zarania dziejów w skrajne odłamy tego całego pato. Pisanie, że jest to muzyka dla pijaczków to kuriozalny argument przekreślający całe dziedzictwo tego zespołu i jego protoplastów.

Spodziewałem się, że napiszesz coś o np. chujowym brzmieniu albo braku atmosfery zniszczenia a wyjechałeś z tekstem, że Wichajster to granko dla naprutych, pryszczatych brudasów.
Nie napisałem nic o chujowym brzmieniu bo takie nie jest. Atmosfera zniszczenia? No śpiewają tam coś o war metalu, ale to chyba tyle. Płyta mnie nudzi. Machanie łbem pod niemiecki traszyk łamany na black metal było fajne 20 lat temu. Jeżeli komuś się to nadal podoba, to smacznego.
Co do Venom, przy całej świadomości co, gdzie i kiedy to jest mi to zespół zupełnie obojętny.
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 6650
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: WITCHMASTER

27-11-2022, 12:13

Na okres 20 lat temu na pewno. Było to jakieś novum w tym krótkim wycinku czasu. Jednakże jak się spojrzy szerzej, to muzyka Witchmaster była niczym innym jak zapozyczeniami, cytatami i odtwórstwem grania z lat 80-tych. Bo co w tej muzyce było orginalne? Próba zdefiniowania ekstremy na nowo? To na pewno na dwojce się udało, ale za mało tego paliwa było żeby to pociągnąc dalej, bo dość szybko okazało się, że Witchmaster udusi się we własnym, który tak naprawdę jest cudzy, sosie, niż podnisie poprzeczkę wyżej. Dziś mamy starych chłopów, starych słuchaczy i teksty oraz muzykę jak dla 13-latkow. No gdzieś mi się to wszystko rozjeżdża i traci naiwnością.

No i żeby było jasne. To jest moja perspektywa. Jak ktoś lubi takie nieudolne próby rozpalenia młodego ducha w starym ciele to bardzo proszę. (:
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9338
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: WITCHMASTER

27-11-2022, 12:25

ozob pisze:
27-11-2022, 12:13
Dziś mamy starych chłopów, starych słuchaczy i teksty oraz muzykę jak dla 13-latkow. No gdzieś mi się to wszystko rozjeżdża i traci naiwnością.
Metal in a nutshell.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
SOWIX666
postuje jak opętany!
Posty: 581
Rejestracja: 28-12-2010, 23:54
Lokalizacja: Broch

Re: WITCHMASTER

27-11-2022, 14:55

Ale mnie nowy wichajster poskładał. Wspaniała prymitywna muzyczka dla prymitywów takich jak ja, śmierdzących piwskiem i czosnkiem. Tak zwane brzmienie jest tym czego szukam w metalu i zupełnie nie oczekuję nic więcej. Gitki, garki, ryki elegancko, ale to jak jest wbita basóweczka zerwało mi papę z dachu. Nie jest to twórczość dla ludzi dorosłych, poważnych, bez poczucia humoru i zerowym dystansem do siebie i tego co ich otacza. Wiadomo, kilka riffów obiło się o uszy tu i tam, ktoś słyszy Slayer i Kreator ja Metallica z czasów Kill 'Em All i oczywiście Sarcofago. Trzeba jednak uświadomić sobie iż wichajster nie klei tych riffów po to aby udowadniać komuś oryginalność czy to jakimi to nie są progresywnymi muzykntami. Jako, że jebią mnie akordy septymowe i skale sryckie, chujickie, to trafia do mnie do granko i łykam jak pelikan.
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14773
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: WITCHMASTER

27-11-2022, 16:55

OTÓŻ TO!
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
DST
weteran forumowych bitew
Posty: 1938
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: WITCHMASTER

27-11-2022, 17:07

SOWIX666 pisze:
27-11-2022, 14:55
Ale mnie nowy wichajster poskładał. Wspaniała prymitywna muzyczka dla prymitywów takich jak ja, śmierdzących piwskiem i czosnkiem. Tak zwane brzmienie jest tym czego szukam w metalu i zupełnie nie oczekuję nic więcej. Gitki, garki, ryki elegancko, ale to jak jest wbita basóweczka zerwało mi papę z dachu. Nie jest to twórczość dla ludzi dorosłych, poważnych, bez poczucia humoru i zerowym dystansem do siebie i tego co ich otacza. Wiadomo, kilka riffów obiło się o uszy tu i tam, ktoś słyszy Slayer i Kreator ja Metallica z czasów Kill 'Em All i oczywiście Sarcofago. Trzeba jednak uświadomić sobie iż wichajster nie klei tych riffów po to aby udowadniać komuś oryginalność czy to jakimi to nie są progresywnymi muzykntami. Jako, że jebią mnie akordy septymowe i skale sryckie, chujickie, to trafia do mnie do granko i łykam jak pelikan.
Właśnie, po prostu metal. Może i mało odkrywczy, ale tak hermetyczny i pierwotny, że aż dość niespotykany. Pierwsze dwa albumy to dla mnie thrash podkręcony brutalnością punka/black metalu i grindu (bardziej tutaj mi chodzi o intensywność, zezwierzęcenie i granie na oślep niz faktyczne riffowanie vide przyspieszenie w "FOAD" np). Skurwysyństwo tej muzyki zaskakuje mnie do dzisiaj.
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14773
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: WITCHMASTER

27-11-2022, 17:09

(...) Skurwysyństwo tej muzyki zaskakuje mnie do dzisiaj."
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9338
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: WITCHMASTER

27-11-2022, 17:24

DST pisze:
27-11-2022, 17:07
grindu (bardziej tutaj mi chodzi o intensywność, zezwierzęcenie i granie na oślep niz faktyczne riffowanie vide przyspieszenie w "FOAD" np). Skurwysyństwo tej muzyki zaskakuje mnie do dzisiaj.
No bo tutaj mamy kontynuację tego, co było na TCNNN / 'Ugra Karma'.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
DST
weteran forumowych bitew
Posty: 1938
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: WITCHMASTER

27-11-2022, 17:40

hcpig pisze:
27-11-2022, 17:24
DST pisze:
27-11-2022, 17:07
grindu (bardziej tutaj mi chodzi o intensywność, zezwierzęcenie i granie na oślep niz faktyczne riffowanie vide przyspieszenie w "FOAD" np). Skurwysyństwo tej muzyki zaskakuje mnie do dzisiaj.
No bo tutaj mamy kontynuację tego, co było na TCNNN / 'Ugra Karma'.
O dziwo nigdy nie byłem wielkim fanem Impaled Nazarene, więc nie będę tutaj mocno polemizował. Teoretycznie można by to wrzucić do podobnego worka, ale nigdy bym nie powiedział, że te kapele podchodzą tak samo do tej materii.
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 6650
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: WITCHMASTER

27-11-2022, 17:59

DST pisze:
27-11-2022, 17:07
Właśnie, po prostu metal.
Nikt chyba nie twierdzi, że to nie metal.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Awatar użytkownika
DST
weteran forumowych bitew
Posty: 1938
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: WITCHMASTER

27-11-2022, 18:11

ozob pisze:
27-11-2022, 17:59
DST pisze:
27-11-2022, 17:07
Właśnie, po prostu metal.
Nikt chyba nie twierdzi, że to nie metal.
Wiem. Chciałem tylko zilustrować, że nieokrzesana, wkurwiona "metalowość" tego zespołu jest jego największym atutem i jakakolwiek "innowacyjność" jest drugorzędna kwestią w tym wypadku, bo zupełnie nie o to chodzi.
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8154
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: WITCHMASTER

27-11-2022, 18:34

A ile jest tych "innowacyjnych" kapel w ogóle? 1%? 1,5%? Także wichajster osamotniony nie jest. Wręcz przeciwnie.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 6650
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: WITCHMASTER

27-11-2022, 20:40

Innowacyjny to złe slowo. Natomiast zespołów, które z płyty na płytę się rozwijają jest od chuja.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8154
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: WITCHMASTER

27-11-2022, 20:53

Sporo jest też tych, które jadą w dół. Szczególnie od trzeciej/czwartej płyty.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9338
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: WITCHMASTER

27-11-2022, 21:18

DST pisze:
27-11-2022, 17:40
Teoretycznie można by to wrzucić do podobnego worka, ale nigdy bym nie powiedział, że te kapele podchodzą tak samo do tej materii.
Na MDW jest właśnie dużo Finów.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
KKK
postuje jak opętany!
Posty: 461
Rejestracja: 29-07-2010, 19:01

Re: WITCHMASTER

28-11-2022, 08:05

Nowy Darkthrone lepszy.
Awatar użytkownika
Destro
zaczyna szaleć
Posty: 194
Rejestracja: 15-09-2015, 10:16

Re: WITCHMASTER

28-11-2022, 09:40

Jeśli chodzi o rodzimy black death trash to Witchmaster i Hellfuck pozamiatali w tym roku :twisted:
Awatar użytkownika
Jan_Bińczycki
zaczyna szaleć
Posty: 150
Rejestracja: 28-12-2010, 20:56

Re: WITCHMASTER

15-06-2023, 22:56

Jakiś side project się szykuje:

https://www.facebook.com/reel/1433287127417398
Awatar użytkownika
Only_True_Believers
rasowy masterfulowicz
Posty: 3155
Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
Lokalizacja: planeta małp

Re: WITCHMASTER

16-06-2023, 11:24

"Nazwa zespołu wykrystalizowała się podczas nagrań i odnosi się do niewidzialnej kobiety, której wokale pojawiły się na wspomnianym wyżej materiale. Podczas sesji nagraniowej zespół od początku zastanawiał się nad wprowadzeniem żeńskich głosów w niektórych utworach. Ku zaskoczeniu, nawet samych autorów, okazało się w pewnym momencie, że wokale takowe zostały nagrane bez uczestnictwa realnej kobiety. Od tej chwili "duch" Heleny (tak nazwano wokalistkę) zaczął się unosić w studiu nagrań i stopniowo materializować wpływając na całokształt twórczości. W pewnym sensie można powiedzieć, że Helena stała się członkiem zespołu. Jej głos jest głosem kobiety, czy też pierwiastka kobiecego w zależności od nazewnictwa, który został wydobyty z wnętrza wokalisty. Jest częsią jego świadomości, która tkwiła schowana głęboko w jego umyśle i znalazła ujście do realnego świata poprzez sztukę."

To może oznaczać, że szykuje się jakieś grubsze wyjście z szafy.

"PREMIERA! Już w najbliższy piątek, 16.06.23 o godzinie 20:00 odbędzie się premiera teledysku mojego nowego zespołu Invisible Woman. Utwór nosi tytuł "LATEX CRUCIFIXION" i jest pierwszym singlem z Ep-ki "Lair of Decadence". Premiera jest połączona z pokazem specjalnym filmów krótkometrażowych Oskara Kozłowskiego, które stworzył wraz z zespołem OK FILM PRODUCTION. Dodatkowo podczas tego wieczoru w kinie Newa wystąpi na scenie gość specjalny - Iluzjonista Paweł Kwiecień, uczestnik m.in"

jest juz baba z brodą i będzie jeszcze magik z mam talent... ja p$%#%#e co tu się zaczyna dziać :D
Misantrophy so deep in me

moja kolekcja cd's:
https://rateyourmusic.com/~auranoir85?f ... at2fFxF5yo
Awatar użytkownika
Jan_Bińczycki
zaczyna szaleć
Posty: 150
Rejestracja: 28-12-2010, 20:56

Re: WITCHMASTER

17-06-2023, 15:12

midlife crisis?
ODPOWIEDZ