VOIVOD

[Lucek]

Przykucając to sie sra, myślałem że tyle to wiesz 535

[535]

Nie. Nigdy nie srałem, ale podobnież sikanie na siedząco, u panów jest coraz bardziej w modzie. Obawiam się , że dryfujesz właśnie w tym kierunku.

[Lucek]

...

[moonfire]

Posłuchałem dzisiaj "Negatron". Jak zwykle, doskonały odbiór. Mało jest w metalu takich odhumanizowanych albumów.

[Ascetic]

https://www.decibelmagazine.com/2017/07 ... our-minds/" onclick="window.open(this.href);return false;

[IMP-|-OUS]

fenks, ale chodziło mi o fizyczny nośnik, a tam owego nie widzę...
o fak, było o Karola :(

Łap jak jeszcze nie masz

https://selfmadegod.com/shop/pl/p/DROID ... s-CD/19441" onclick="window.open(this.href);return false;
https://selfmadegod.com/shop/pl/p/DROID ... d-CD/18259" onclick="window.open(this.href);return false;

[abstract]

fajny muzycznie ten droid, ale te skandowane wokale rodem z power trip na dluzsza mete sa meczace i monotonne, szczegolnie przy ponad godzinnym czasie trwania plyty

[moonfire]

fajny muzycznie ten droid, ale te skandowane wokale rodem z power trip na dluzsza mete sa meczace i monotonne, szczegolnie przy ponad godzinnym czasie trwania plyty

Wokale to najsłabsza część tej kapeli. W słuchawkach mnie wręcz drażnią. Muzycznie za to jest bardzo fajnie, chociaż zrzynka z Voivod oczywista.

[ozob]

Zrobilem kolejne, nieudane zreszta podejscie pod Voivod. Ich muzyka jest z pewnoscia ciekawa dla innych artystow, bo tam naprawde jest na czym sie inspirowac. Jednakze ja jestem zwykly zjadacz chleba i to granie do mnie nie trafia.

[535]

Znakomicie. Już tylko tydzień został do momentu , gdy ponownie zobaczę, te zawsze uśmiechnięte mordy. Pistacjowy Polonez Truck Doppeltańcbuda już przygotowany do wyjazdu.

[535]

Zrobilem kolejne, nieudane zreszta podejscie pod Voivod. Ich muzyka jest z pewnoscia ciekawa dla innych artystow, bo tam naprawde jest na czym sie inspirowac. Jednakze ja jestem zwykly zjadacz chleba i to granie do mnie nie trafia.

Piszesz "z pewnością", przecież to nie jest Kreator, a pewność jest ostatnim słowem, którego można tutaj użyć. Chyba nie ma drugiej metalowej kapeli do której "pewność" tak nie pasuje. Inspiracje? Czym zatem inspirują się Kanadyjczycy? Tam jest cały worek dźwięków i może w tym tkwi powód odrzucenia, że to nie tylko prosta Metallica, czy zwyczajny Venom?

[ozob]

Chujowa produkcja.

[Gunman]

Zgadza się, też nad tym ubolewam. Metallica już na KEA miała lepszą.

[Tatuś]

Ja tylko napiszę, że pan Eric Forrest z zespołem E-Force krąży teraz po Europie i Kanadzie i rzępoli kawałki z Negatrona i Phobosa.

[Heretyk]

w sumie dość dziwne by było, jak by się Voivod każdemu podobał

[[V]]

Uświadomiłem sobie,że Phobos to jedna z najdoskonalszych płyt jakie kiedykolwiek stworzono.Wypełniona jest taką kosmiczną pustką,chłód wszechświata nigdy nie był tak namacalny. Ostatnio nocami słuchałem na słuchawkach raz Phobos a kolejnej nocy np Bitches Brew. Niby zupełnie inna parafia ale emocje takie same.Wielka muza bez której życie byłoby nie do zniesienia.

[Drone]

To oczywiste. I najlepszy VOIVOD obok "The Outer Limits" oraz "Dimension Hatross".

[[V]]

To oczywiste. I najlepszy VOIVOD obok "The Outer Limits" oraz "Dimension Hatross".

Zamieniłbym Nothingface na Outer limits.Węcej krzywizn i nierówności. Więcej niewiadomych.

[Drone]

"Nothingface" to takie inżynierskie testy formuły I, natomiast "The Outer Limits" to wyścig i wolność, gdzie już nie ma żadnych ograniczeń,

[[V]]

"Nothingface" to takie inżynierskie testy formuły I, natomiast "The Outer Limits" to wyścig i wolność, gdzie już nie ma żadnych ograniczeń,

U mnie odwrotnie .