Nie, nie trwa do teraz, ale pamiętam jak dziś, gdy usłyszałem po raz pierwszy Nothingface, a dysponwałem jedynie "oryginalną" taśmą firmy Starling. Pierwsza myśl, co to kurwa jest, przecież tego nie da się słuchać...gdzie do chuja miłego podział się Thrash Metal? Hi,hi,hi...Gunman pisze:Zawsze mnie zastanawiało dlaczego zmienili brzmienie przy produkcji albumów z jednej skrajności w drugą. Tak od Nothingface nastąpiła era (nawet zbyt) sterylnego brzmienia, która trwa aż do teraz. Ciekawe czy pierwsze albumy były w taki a nie inny sposób produkowane z założenia czy np. z braku kasy na lepsze studio czy inżynierów dźwięku...
Ten brudny sposób realizacji pierwszych albumów mi się do tego stopnia podoba, że nawet mi tego brakuje w płytach od Nothingface. Mam wrażenie, że trochę brudu by niektórym z nich dobrze zrobiło.
VOIVOD
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Re: VOIVOD
- AroHien
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2267
- Rejestracja: 18-06-2007, 19:35
Re: VOIVOD
No nie wiem... Brzmienie Nothingface idealnie do tej płyty pasuje. Następne dwie nie pasują mi muzycznie więc się wypowiadać nie będe ale czy Negatron i Phobos mają zbyt kliniczne brzmienie? Nie wyobrażm sobie aby miały brzmieć inaczej. A następnych zadne zmiany w brzmieniu by nie uratowały ;)
Re: VOIVOD
Teraz to ja też jestem mądry, ale w tamtym czasie, jako zagorzały, a dodatkowo nastoletni fan possessed, rrroooaaarrr, obsessed by cruelty, czy pleasure to kill, miałem pod górkę z brzmieniem nothingface. I łeb sobie daję uciąć, że nie byłem sam.AroHien pisze:No nie wiem...Brzmienie Nothingface idealnie do tej płyty pasuje.
- AroHien
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2267
- Rejestracja: 18-06-2007, 19:35
Re: VOIVOD
hehe, no jasne, ze nie byłeś. Pierwsze moje słuchanie 'piratki' też dalekie było od obecnych zachwytów, oj dalekie ;)
- Gunman
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2260
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: VOIVOD
Albo pasuje albo się do tego przyzwyczailiśmy i teraz ciężko jest sobie wyobrazić ten album inaczej brzmiący.AroHien pisze:No nie wiem... Brzmienie Nothingface idealnie do tej płyty pasuje.
Re: VOIVOD
Odwiedź sobie ten "adres".Gunman pisze:Albo pasuje albo się do tego przyzwyczailiśmy i teraz ciężko jest sobie wyobrazić ten album inaczej brzmiący.AroHien pisze:No nie wiem... Brzmienie Nothingface idealnie do tej płyty pasuje.
http://www.voivodfan.com/media/index.php" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: VOIVOD
Zbyt kliniczne z pewnością nie, ale odsyłam także pod ten adresAroHien pisze:No nie wiem... Brzmienie Nothingface idealnie do tej płyty pasuje. Następne dwie nie pasują mi muzycznie więc się wypowiadać nie będe ale czy Negatron i Phobos mają zbyt kliniczne brzmienie?
http://www.voivodfan.com/media/index.ph ... tron_Demos" onclick="window.open(this.href);return false;
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4597
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
- Kontakt:
Re: VOIVOD
ja tam w zasadzie lubie wszystko voivod ale angel rat najbardziej i pierwsze dwie
-
- w mackach Zła
- Posty: 707
- Rejestracja: 29-05-2015, 20:22
Re: VOIVOD
DO Voivod trzeba dojrzeć. Mi przekonywanie się co do wielkości "Nothingface" czy "Dimension..." zajęło bite naście lat i zabierałem się do lektury tych płyt z drżącymi łapami i strachem w oczach :)AroHien pisze:hehe, no jasne, ze nie byłeś. Pierwsze moje słuchanie 'piratki' też dalekie było od obecnych zachwytów, oj dalekie ;)
- Gunman
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2260
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: VOIVOD
Te dema brzmią zajebiście, gdyby tak brzmiał materiał studyjny to płyta by tylko zyskała.535 pisze:Odwiedź sobie ten "adres".Gunman pisze:Albo pasuje albo się do tego przyzwyczailiśmy i teraz ciężko jest sobie wyobrazić ten album inaczej brzmiący.AroHien pisze:No nie wiem... Brzmienie Nothingface idealnie do tej płyty pasuje.
http://www.voivodfan.com/media/index.php" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: VOIVOD
Albo znowu by ktoś napisał, że ich cieć za dwadzieścia dolarów do studia w nocy wpuścił.Gunman pisze:
Te dema brzmią zajebiście, gdyby tak brzmiał materiał studyjny to płyta by tylko zyskała.
- Gunman
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2260
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: VOIVOD
Zapewne sam bym tak napisał ale jednocześnie bym się cieszył, że nie mieli przy sobie więcej gotówki. Akurat do nich to "niskobudżetowe" brzmienie pasowało idealnie.535 pisze:Albo znowu by ktoś napisał, że ich cieć za dwadzieścia dolarów do studia w nocy wpuścił.Gunman pisze:
Te dema brzmią zajebiście, gdyby tak brzmiał materiał studyjny to płyta by tylko zyskała.
Re: VOIVOD
Tak czy inaczej, łza się w oku kręci i ręce opadają, gdy włączyć większość obecnych wymuskanych i gładkich produkcji. Nie ma to wiele wspólnego z punk rockiem, czy thrash metalem.
Przy okazji, gdyby komuś szkoda było kilkudziesięciu złotych, a chciał obejrzeć i posłuchać.
[youtube][/youtube]
Przy okazji, gdyby komuś szkoda było kilkudziesięciu złotych, a chciał obejrzeć i posłuchać.
[youtube][/youtube]
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: VOIVOD
Prywata. Moja recka:
http://wpolityce.pl/kultura/287355-awan ... d-recenzja" onclick="window.open(this.href);return false;
A tu demosy z sesji "Angel Rat".
" onclick="window.open(this.href);return false;
http://wpolityce.pl/kultura/287355-awan ... d-recenzja" onclick="window.open(this.href);return false;
A tu demosy z sesji "Angel Rat".
" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: VOIVOD
Coś nisko temat spadł, fraszmetalowy anfrax święci triumfy. Smutno. Czy anfrax grał kiedyś thrash metal? Frasz metal z pewnością grali. Pamiętam.
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1149
- Rejestracja: 30-12-2011, 16:30
Re: VOIVOD
Jak dobrze pójdzie, to nowy (koncept) album ukaże się na początku przyszłego roku. Fajnie, bo poprzednie wieści mówiły tylko o nagrywaniu kolejnych, pojedynczych numerów na splity i epki.
http://www.blabbermouth.net/news/voivod ... says-away/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.blabbermouth.net/news/voivod ... says-away/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Gunman
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2260
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: VOIVOD
No to na początku roku będzie juz znana płyta roku.
Re: VOIVOD
To lubię. Nie trzeba będzie na siłę szukać. Kupi się VOIVOD i wystarczy.Gunman pisze:No to na początku roku będzie juz znana płyta roku.
Re: VOIVOD
Muszę przyznać, że ta recenzja pchnęła mnie w kierunku portfela i od razu zamówiłem komplet niezbędnych dokumentów "podróżnowejściowych" na mój trzeci w ciągu roku koncert Kanadyjczyków. Pojadę tam na chwilę, tylko po to, by zobaczyć ich uśmiechnięte gęby.
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: VOIVOD
Dobre wieści z wieczora!