Strona 54 z 69

Re: OBITUARY

: 26-08-2016, 17:08
autor: Deathhammer66
Nuda ten kawałek, ile można mielić te celticfrostowe riffy? Najlepsze co ten zespół nagrał to debiut, zwierzęca i bestialska brutalność, tam jeszcze nie zamulali jak na późniejszych płytach. No i Tardy przechodzi tam samego siebie. No dobra, dwójka jest jeszcze bardzo dobra(chociaż w dużej mierze dzięki wiadomo komu) , ale późniejsze to już takie tam granie, ot wstawmy po trzy riffy zajebane z wczesnego CF i ludzie zadowoleni.

W sumie ostatnia odświeżyła trochę formułę, więcej energii i pierdolnięcia, ma ten corowy posmak, ale i tak nie wracam.

Re: OBITUARY

: 26-08-2016, 17:27
autor: 535
Deathhammer66 pisze:Nuda ten kawałek, ile można mielić te celticfrostowe riffy? Najlepsze co ten zespół nagrał to debiut, zwierzęca i bestialska brutalność, tam jeszcze nie zamulali jak na późniejszych płytach. No i Tardy przechodzi tam samego siebie. No dobra, dwójka jest jeszcze bardzo dobra(chociaż w dużej mierze dzięki wiadomo komu) , ale późniejsze to już takie tam granie, ot wstawmy po trzy riffy zajebane z wczesnego CF i ludzie zadowoleni.

W sumie ostatnia odświeżyła trochę formułę, więcej energii i pierdolnięcia, ma ten corowy posmak, ale i tak nie wracam.
Zalecam udać się na ich koncert. Najlepiej klubowy. Koniecznie.

Re: OBITUARY

: 26-08-2016, 17:40
autor: byrgh
a czy pójście na jakikolwiek koncert będzie w stanie rzucić nowe światło na płyty, które brzmią nam po prostu słabo? ;) czy podsycenie ognia na koncertach Godflesh sprawi, że nowa płyta zapłonie nagle nowym, oślepiającym blaskiem? nie, bo tu nie o o cug, a rodzaj drewna chodzi ;)

Re: OBITUARY

: 26-08-2016, 17:45
autor: 535
byrgh pisze:a czy pójście na jakikolwiek koncert będzie w stanie rzucić nowe światło na płyty, które brzmią nam po prostu słabo? ;) czy podsycenie ognia na koncertach Godflesh sprawi, że nowa płyta zapłonie nagle nowym, oślepiającym blaskiem?
Aż tak to nie. Z pewnością jednak może rzucić nowe światło na poszczególne numery. Ukazać ich zalety, wcześniej ukryte. Zresztą co to za pytanie? Jestem pewien, że każdy kto widział Obituary, czy wspomniany Godflesh w akcji potwierdzi, że warto.

Re: OBITUARY

: 29-08-2016, 13:10
autor: Heretyk
Deathhammer66 pisze:Nuda ten kawałek, ile można mielić te celticfrostowe riffy? Najlepsze co ten zespół nagrał to debiut, zwierzęca i bestialska brutalność, tam jeszcze nie zamulali jak na późniejszych płytach. No i Tardy przechodzi tam samego siebie. No dobra, dwójka jest jeszcze bardzo dobra(chociaż w dużej mierze dzięki wiadomo komu) , ale późniejsze to już takie tam granie, ot wstawmy po trzy riffy zajebane z wczesnego CF i ludzie zadowoleni.

W sumie ostatnia odświeżyła trochę formułę, więcej energii i pierdolnięcia, ma ten corowy posmak, ale i tak nie wracam.
trójka też jest super. do czwartej wracam rzadko, do pozostałych wcale

Re: OBITUARY

: 29-08-2016, 15:14
autor: trup
byrgh pisze:a czy pójście na jakikolwiek koncert będzie w stanie rzucić nowe światło na płyty, które brzmią nam po prostu słabo? ;) czy podsycenie ognia na koncertach Godflesh sprawi, że nowa płyta zapłonie nagle nowym, oślepiającym blaskiem? nie, bo tu nie o o cug, a rodzaj drewna chodzi ;)
Już samo video oddaje MOC brzmienia Obituary na żywo...
https://www.youtube.com/watch?v=7VqxIHGwv80

Re: OBITUARY

: 29-08-2016, 15:15
autor: trup
Heretyk pisze:
Deathhammer66 pisze:Nuda ten kawałek, ile można mielić te celticfrostowe riffy? Najlepsze co ten zespół nagrał to debiut, zwierzęca i bestialska brutalność, tam jeszcze nie zamulali jak na późniejszych płytach. No i Tardy przechodzi tam samego siebie. No dobra, dwójka jest jeszcze bardzo dobra(chociaż w dużej mierze dzięki wiadomo komu) , ale późniejsze to już takie tam granie, ot wstawmy po trzy riffy zajebane z wczesnego CF i ludzie zadowoleni.

W sumie ostatnia odświeżyła trochę formułę, więcej energii i pierdolnięcia, ma ten corowy posmak, ale i tak nie wracam.
trójka też jest super. do czwartej wracam rzadko, do pozostałych wcale
Jedynka świetna ale pamiętam jak mną poskładała dwójka!!! Brzmienie przestrzenne, okładka, cover Celtic Frost - płyta DOSKONAŁA!

Re: OBITUARY

: 29-08-2016, 18:12
autor: Nasum
535 pisze:
byrgh pisze:a czy pójście na jakikolwiek koncert będzie w stanie rzucić nowe światło na płyty, które brzmią nam po prostu słabo? ;) czy podsycenie ognia na koncertach Godflesh sprawi, że nowa płyta zapłonie nagle nowym, oślepiającym blaskiem?
Aż tak to nie. Z pewnością jednak może rzucić nowe światło na poszczególne numery. Ukazać ich zalety, wcześniej ukryte. Zresztą co to za pytanie? Jestem pewien, że każdy kto widział Obituary, czy wspomniany Godflesh w akcji potwierdzi, że warto.

Z pewnością może rzucić nowe światło na numery, które do tej pory były lubiane mniej, lub rzadziej były słuchane. Czy zmieni się przez to stosunek do tych albumów? Trudno powiedzieć, to zależy od słuchacza, ale jak usłyszałem na żywo parę numerów z go dajmy na to "Back from the dead", to nie słyszałem aż takiej różnicy w odniesieniu do ich klasycznych numerów z klasycznych płyt. A nawet jeśli nie zmieni to Twojego stosunku do tych płyt, to Obituary w klubie na koncercie ( bo w plenerze jeszcze nie miałem tej przyjemności ) kiedy gra swoją trasę, to po prostu widok który powinien wypełnić radością serce każdego metalowca. Bezwzględnie warto.

Re: OBITUARY

: 29-08-2016, 18:58
autor: Deathhammer66
W to nie wątpię ;) bardzo chętnie bym zobaczył ich na żywo, ale jeśli chodzi o działalność studyjną to wystarczyłby mi w zasadzie debiut.

Re: OBITUARY

: 01-09-2016, 12:28
autor: Heretyk
trup pisze: Jedynka świetna ale pamiętam jak mną poskładała dwójka!!! Brzmienie przestrzenne, okładka, cover Celtic Frost - płyta DOSKONAŁA!
no dla mnie najlepsza płyta tego zespołu, bez cienia wątpliwości

Re: OBITUARY

: 20-10-2016, 15:49
autor: Żułek
[youtube][/youtube]

całość już jest u ruskich

Re: OBITUARY

: 21-10-2016, 14:26
autor: Nasum
https://www.mystic.pl/plyty_cd,obituary ... ,25977.htm" onclick="window.open(this.href);return false;


W Polsce też już można to kupić - cena 36 złotych nie jest tak straszna, więc pewnie pójdzie.

Re: OBITUARY

: 02-11-2016, 17:56
autor: Nasum
Kilka słów z ust Trevora Peresa:

"Nasz nowy album ukaże się w okolicach marca, w marcu. Właśnie skończyliśmy go nagrywać, dosłownie przed rozpoczęciem tej trasy. W istocie są jeszcze do dopracowania niektóre solówki, co robić będziemy jutro w hotelu. Co do tytułu… Nie podjęliśmy jeszcze decyzji, jak nazwać ten album. Znajdzie się na nim jakieś 11 utworów, w tym „Ten Thousand Ways To Die” – ten utwór się na nim znajdzie, a do tego jeszcze 10, czy 11. Facet, który to nagrywał – Joe Cincotta – który też nagrywał nas na żywo – będzie teraz miksował płytę; jest w Nowym Jorku i robi miks. Więc każdego dnia wysyła nam różne miksy, jest naprawdę brutalnie."

Re: OBITUARY

: 11-01-2017, 18:09
autor: Mental
" onclick="window.open(this.href);return false;

lux brzmienie.

Re: OBITUARY

: 11-01-2017, 22:36
autor: uglak
Nasum pisze:Nie podjęliśmy jeszcze decyzji, jak nazwać ten album.
OBITUARY will release their self-titled, tenth studio album on March 17 via Relapse
to wymyslili...

Re: OBITUARY

: 12-01-2017, 06:11
autor: ramonoth
uglak pisze:
Nasum pisze:Nie podjęliśmy jeszcze decyzji, jak nazwać ten album.
OBITUARY will release their self-titled, tenth studio album on March 17 via Relapse
to wymyslili...
W czym problem?

Re: OBITUARY

: 12-01-2017, 13:10
autor: trup
Mental pisze:

lux brzmienie.
ŚŚŚśśśjakieś takieś za wesołe. Brzmienie w porządku. Mięsiste i takie "ich", ale kawałek taki rockendrolowy... Za mało kostnicy i śmierci za dużo zabawy.

Re: OBITUARY

: 18-01-2017, 22:27
autor: Mental
to posłuchaj tego - hewi metal obitewary
https://www.youtube.com/watch?v=R4LQj6dhbqI

generalnie mam wrażenie, że o to chodzi - radość z grania i zabawę, chociaż trochę przesadzili z tymi solówkami. fajny kawałek bez silenia się na odkrywanie koła na nowo, ale wszystkim nie dogodzi.

Re: OBITUARY

: 18-01-2017, 22:37
autor: ultravox
Fajny. Do poziomu swoich najlepszych płyt już pewnie nigdy nie doskoczą, ale nadal jest to na tyle dobre, że słucham z przyjemnością.

Re: OBITUARY

: 06-02-2017, 21:58
autor: RippingHeadache
[youtube][/youtube]

Nihil novi, ale wyśmienicie się tego słucha.