Strona 1 z 111

: 15-03-2005, 13:15
autor: esq
Ten sam temat miałem założyć ostatnio :hahaha: , właśnie sobie słucham Youthanasie... mniej więcej stawiam ją na równi z rust.. i countdown...
Megadeth Pany!!!!!:hdbng::hdbng:

: 15-03-2005, 15:32
autor: MacieX
Ostatnio sprzątałem chate przy" Countdown to Extinction" robota szła az milo hehe. Styl Megadeth najlepiej mi odpowiadał własnie do tej płyty... Najnowszego materiału nie słyszałem do tej pory..."Youthanasia" nawet mi lezy, trzy nastepne niestety z malutkimi wyjątkami (np. chociazby wspomniany przez Maria 'A Secret Place' (jest swietny)) nie leżą mi niemal kompletnie...To nie jest zła muzyka, ale powinna byc wydana wg mnie jednak pod innym szyldem.

: 15-03-2005, 16:42
autor: Edinazzu
z dorobku Megadeth najbardziej cenię kwartet płyt od "So Far So Good ,So What" do "Youthanasia" .z tym ,że "Rust In Peace" to zdecydowanie Magnum Opus "megaśmierci".Tak to zdecydowanie jeden z wiekszych albumów i to nie tylko Thrash Metalu(ale czy to Thrash?dla mnie bardziej Heavy/Speed)ale Metalu w ogóle.Postawienie go obok takich Ikon Metalu jak "Seasons In The Abyss" ,"Ride The Lightning" ,"Powerslave"czy "Painkiller" jest jak najbardziej na miejscu

: 15-03-2005, 16:51
autor: Blackult
Za Megadeth muzycznie nigdy nie przepadałem, ale widząc w rankingu Mariana po prostu nie trafiem na najlepsze płyty (a konkretnie trafiłęm na najgorsze). Natomiast nie podoba mi się hasło Ryżego, jakoby wokaliści black/deathmetalowi mieli glosy jak ciasteczkowy potwór z Ulicy Sezamkowej. Za to ma u mnie wpierdol :hahaha: Mi na przykład nie odpowiada jego glos i to , że śpiewa przez nos.

: 15-03-2005, 16:54
autor: Edinazzu
jak bym dorzucil jeszcze "To Mega Therion", " Seven Churches ", "Leprosy" ,"Altars Of Madness" no i oczywiście cos Ojców np."Paranoid"...Wymieniac mozna by wiele

: 15-03-2005, 17:42
autor: booshee
rust i countdown:hdbng:

: 15-03-2005, 19:05
autor: Gore_Obsessed
Dla mnie jako całość broni się tylko "Rust in peace". Bardzo lubię ten album i słucham go często (niekiedy bardzo często). Ostatnim albumem, który słyszałem jest "Youthanasia" i macie wpierdol.... yyy.... chciałem powiedzieć: macie wpier... znaczy no... nie podoba mi się. To samo dotyczy "Countdown...." - sofcik taki, że aż się na :vomit: zbiera, bo ja odwrotnie do Młynarskiego: [i]nie delikatnie lubię tylko bigbitowo tak kszszsz...[/i]

Z pierwszych trzech albumów lubię wybrane utwory. Ogólnie zresztą Megadeth szanuję i miło wspominam nie za określone płyty tylko wakacyjne hity takie jak:
"Wake up dead"
"In my darkest hour" (często przy nim szlocham jak nikt nie widzi)
"Holy wars... the punishment due"
"Tornado of souls"
"Rust in peace... Polaris" (najlepszy utwór Megadeth i jeden z kilku(nastu) najlepszych songów w historii thrash metalu)
"Symphony of destruction"
"Angry again"
"Train of consequences"

Ps. Wpierdol dla wszystkich!

: 16-03-2005, 09:48
autor: Gore_Obsessed
Fragment recenzji z Metal Archives:
"Tornado of Souls" - one of the greatest metal songs of all time. This is reason one through 666 that this album is among the Top 5 thrash metal albums of all time. Not only are the riffs lethal as all hell, but Dave Mustaine gives the vocal performance of his life in this song, and that's not even the best part. The solo is beyond perfect. It is the best solo of all time, and it brings out every emotion.

Jak myślisz dzidzia - kolo przesadził czy nie? Moim zdaniem nawet jeśli przesadził to tylko odrobinę.

: 16-03-2005, 11:31
autor: roman
W sumie to zasluchiwalem sie dosc dlugo w So Far, So Good ... So What. Calej dyskografii nie zdazylem poznac, bo juz Sarcofago mnie masakrowalo. Pozniej dosc duzo sluchalem Countdown To Extinction. Swietna plyta, choc dla mnie Megadeth nigdy nie mial mocy.

Edit: Swietny kower Sex Pistols, aaa i kawalek Alice Coopera w wkonaniu Megadeth mnie sie podoba.

: 16-03-2005, 12:24
autor: Edinazzu
Wysłane przez Maniek z bagien
Fragment recenzji z Metal Archives:
"Tornado of Souls" - one of the greatest metal songs of all time. This is reason one through 666 that this album is among the Top 5 thrash metal albums of all time. Not only are the riffs lethal as all hell, but Dave Mustaine gives the vocal performance of his life in this song, and that's not even the best part. The solo is beyond perfect. It is the best solo of all time, and it brings out every emotion.

Jak myślisz dzidzia - kolo przesadził czy nie? Moim zdaniem nawet jeśli przesadził to tylko odrobinę.
Gościu oddał idealnie istotę rzeczy.Ani o ciupinkę nie przesadził... :)

: 16-03-2005, 12:27
autor: Edinazzu
Wysłane przez roman
W sumie to zasluchiwalem sie dosc dlugo w So Far, So Good ... So What. Calej dyskografii nie zdazylem poznac, bo juz Sarcofago mnie masakrowalo. Pozniej dosc duzo sluchalem Countdown To Extinction. Swietna plyta, choc dla mnie Megadeth nigdy nie mial mocy.

Edit: Swietny kower Sex Pistols, aaa i kawalek Alice Coopera w wkonaniu Megadeth mnie sie podoba.
ee tam Megadeth dawał i (być może)daje rade.
"Rust In Peace" to pomnik, ikona ,dźwiękowe sanktuarium,magnum opus...

: 16-03-2005, 15:50
autor: Edinazzu
Wysłane przez roman
Wysłane przez edinazzu 77
ee tam Megadeth dawał i (być może)daje rade.
"Rust In Peace" to pomnik, ikona ,dźwiękowe sanktuarium,magnum opus...
Moze i daje rade, nie chce mi sie tego sprawdzac. A pomnik to "Hell Awaits" nie inaczej.
co do "Hell Awaits" to zgoda ,ale "Rust In Peace"to także "nierdzewna stal"

: 16-03-2005, 21:57
autor: Mental
Rudego nigdy nie lubiałem, ale hołd mu się należy !

: 16-03-2005, 22:14
autor: -=(Evil_Zoom_B)=-
rudy dobry jest ;) - ja osobiście największym uwielbieniem darzę Youthanasie - ale to głównie sentyment

: 16-03-2005, 22:30
autor: rob
Ja bardzo lubię 3 pierwsze płyty,mniej mi sie podobają Risk,World ... ,Cryptic... Ostatniej nie słyszałem i do dziś nie wiem czemu;) Co do Rust jest dla mnie dość średnia,choć i tak bijąca na głowe większość konkurencji.

: 17-03-2005, 11:14
autor: strappado
Mr. Mustain wogole jest dziwny - w 'some kind of monster' twierdzi, że bardzo żałuje iż Hetfield wyrzucił go z metallici & chętnie cofnął by czas !
pewnie jeszcze wyczyściłby mu rowa, żeby dostać się do koryta pełnego $$$.:bang:
co nie zmienia faktu że Rust In Peace jest genialne;-)

: 17-03-2005, 14:58
autor: Gore_Obsessed
[quote][i]Wysłane przez strappado[/i]
Mr. Mustaine w ogóle jest dziwny - w "Some kind of monster" twierdzi, że bardzo żałuje, iż Hetfield wyrzucił go z Metallici i chętnie cofnąłby czas.
Pewnie jeszcze wyczyściłby mu rowa, żeby dostać się do koryta pełnego $$$.:bang:[/quote]
Co do samego Dave'a, to rzeczywiście wygląda na osobę o nieco zwichrowanej psychice. Dobrze, że nie przeszkodziło mu to nagrać kilku ponadczasowych rzeczy.

: 17-03-2005, 15:07
autor: Gore_Obsessed
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
A moze wlasnie umozliwilo.... [/quote]

Geniusze (choć uważam, że w tym przypadku to określenie nieco na wyrost) zawsze są "nie tego".:)

: 08-03-2006, 17:57
autor: Zenek
Ja osobiście negdy nie spotkałem się z żadnym coverem Megadeth. Wątpię też żeby jakaś kapela zrobiła to naprawdę dobrze... Mario, przybliż może co ta za trybu,t jakieś znane zespoły tam są?

: 08-03-2006, 18:03
autor: Bonny
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Motorhead nagrało "Anarchy..." ale to się chyba nie liczy ... :) [/quote]

No chyba sobie żartujesz...