INFERNAL COIL (Idaho, USA)

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
soplus
zaczyna szaleć
Posty: 117
Rejestracja: 20-02-2016, 11:00

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

13-09-2018, 23:17

Harlequin pisze:Premiera niby pojutrze, a tu otwieram dziś skrzynkę i takie coś:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

jezusicku jaki wpierdol!

To prawda nie chce się tej płyty wyłączać - zapętlone od dwóch godzin :)
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10360
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

13-09-2018, 23:24

Harlequin pisze:jezusicku jaki wpierdol!
Mówiłem Ci, że tak będzie :)
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6742
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

13-09-2018, 23:38

Wejszłem na ich bandcamp i aż mi pompon na szlafmycy wibruje. Bardzo zajebisty wpierdol.
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10360
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

15-09-2018, 02:23

Posłuchałem całości i na razie powiem tyle, że to chyba mniej bezpośredni materiał, niż poprzednie - albo tylko tak mi się wydaje. Może to też być kwestia źródła - płyta w drodze, więc planowałem sobie pobrać flaczki z Bandcampa. Niestety, łącze mi się na Mazurach rwie i musiałem się posiłkować spotifajem :/ Kawałki udostępnione uprzednio dobrze komponują się z całością.
Na marginesie - nie wiem, może jestem złośliwy (bo nie załapałem się na bluzy :D), ale chyba Profound Lore wyczuła pismo nosem, emitując limitowaną serię okolicznościowych longsleeve'ów zespołu ;)
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Awatar użytkownika
Lucek
weteran forumowych bitew
Posty: 1402
Rejestracja: 15-04-2009, 17:27

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

15-09-2018, 03:11

srutututu, lepiej powiedz co masz na swoją obrone doktorku ?
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10360
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

15-09-2018, 08:52

Edit: jestem niewinny, wysoki sądzie :)
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
janusz metalu
rozkręca się
Posty: 43
Rejestracja: 06-07-2018, 10:52

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

16-09-2018, 21:06

Album super okładka super kolejne odkrycie super,choć Profound lore to już nie taki znowu underground.Produkował to najbardziej przereklamowany producent czyli Billy Anderson który już zdołał obrzydzić mi słuchanie Khorady i też ostatniego Agalloch.Facet daje gałki basu na na full a przytłumia wokale i gitary i to cała jego genialność producenckaTu o dziwo to działa na korzyść nie wiem dlaczego.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10824
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

17-09-2018, 09:53

Z ciekawości zaoytam, co produkowal ten billy anderson?
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10824
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

20-09-2018, 21:05

Słucham tego Infernal Coil jak pojebany. jestem zakochany w tej płycie. Bardzo bogata, bardzo "płynna", bardzo dynamiczna, dzieje się bardzo dużo. Fajnie, że potrafili się odnaleźć w tej nieco hermetycznej niszy i zaoferowac coś swojego, świeżego i niepretensjonalnego. In plus także to, że w stosunku do demo słychać rozwój muzyczny, jest totalnie inaczej, pomimo, ze poruszają się w podobnej stylistyce. Jest tu co odkrywac.
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10360
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

20-09-2018, 21:16

A potem i tak sprzedasz :)
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
knaar
rasowy masterfulowicz
Posty: 2713
Rejestracja: 05-04-2005, 22:53

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

20-09-2018, 21:20

Sybir pisze:A potem i tak sprzedasz :)
Ma teraz swoją chatę, to może gdzieś pomieści te płyty :)

Mi to szkoda sprzedawać, pieniądz z tego prawie żaden, a zawsze wiąże się z każdą płytą trochę wspomnień. Więc stoją sobie wszystkie od 20+ lat kupowane.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10824
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

20-09-2018, 21:29

Ja akurat z tych, którzy magazynowac nie lubia i trzymam tylko to do czego wrqcam i mnie nie wkurwia periodycznie lub ew. To na czym sie wyhowalem, bo do takich plyt mam największy szacunek. Pewnie za rok lub dwa faktycznie okaze sie czy wracam do infernal coil czy nie. Na ten moment uważam, że to bardzo mądrze napisany kawalek muzyki, ktory dalki jest od nazwania zachowawczym czy bezpiecznym. Tym większa dla mnie wartośc, ze teoretycznie grają cos po co na co dzien nie siegam
janusz metalu
rozkręca się
Posty: 43
Rejestracja: 06-07-2018, 10:52

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

23-09-2018, 13:57

Harlequin pisze:Z ciekawości zaoytam, co produkowal ten billy anderson?
Najsłynniejszy to chyba Sleep,także najlepsza podobno płyta Neurosis.Kojarzony ze sceną amerykańską szczególnie ze stonerem i sludgem którego nie cierpię równie bardzo jak technicznego death metalu i jazz fusion
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

02-10-2018, 20:17

Puściłem dzisiaj te płytę w aucie jak wracałem do chaty po robocie i jakieś to takie mało czytelne. Muszę obadac z fizycznego nośnika na słuchawkach. Jest to gdzieś w Polsce do kupienia? Tyle pochwał i to użytkowników z dobrym gustem,że nie mogą się mylic
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10360
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

02-10-2018, 20:47

Chyba jeszcze IC nie wypłynęło w Polsce, poza winylem w Fallen Temple. W sprawie kompaktu pisałabym właśnie tam albo do Grega z Godz ov War, ewentualnie liczyłbym na Barta Hellthrashera.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Awatar użytkownika
IMP-|-OUS
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 08-06-2015, 10:18

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

05-10-2018, 22:19

Sybir pisze:Chyba jeszcze IC nie wypłynęło w Polsce, poza winylem w Fallen Temple. W sprawie kompaktu pisałabym właśnie tam albo do Grega z Godz ov War, ewentualnie liczyłbym na Barta Hellthrashera.
http://hellthrasher.com/shop/product.ph ... oduct=5911" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
jesusatan
weteran forumowych bitew
Posty: 1852
Rejestracja: 11-12-2013, 21:11

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

05-10-2018, 22:25

Harlequin pisze:Ja akurat z tych, którzy magazynowac nie lubia i trzymam tylko to do czego wrqcam i mnie nie wkurwia periodycznie lub ew. To na czym sie wyhowalem, bo do takich plyt mam największy szacunek. Pewnie za rok lub dwa faktycznie okaze sie czy wracam do infernal coil czy nie. Na ten moment uważam, że to bardzo mądrze napisany kawalek muzyki, ktory dalki jest od nazwania zachowawczym czy bezpiecznym. Tym większa dla mnie wartośc, ze teoretycznie grają cos po co na co dzien nie siegam
"wyhowales"? eeeeej! uwazaj! metalowa elyta to czyta! juz jestes pedalem, brudasem i zjebem! czy jakos tak.
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10360
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

05-10-2018, 22:49

Harlequin pisze:Ja akurat z tych, którzy magazynowac nie lubia i trzymam tylko to do czego wrqcam i mnie nie wkurwia periodycznie lub ew. To na czym sie wyhodowalem, bo do takich plyt mam największy szacunek. Pewnie za rok lub dwa faktycznie okaze sie czy wracam do infernal coil czy nie. Na ten moment uważam, że to bardzo mądrze napisany kawalek muzyki, ktory dalki jest od nazwania zachowawczym czy bezpiecznym. Tym większa dla mnie wartośc, ze teoretycznie grają cos po co na co dzien nie siegam
Fixed :)
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
fugazi
w mackach Zła
Posty: 830
Rejestracja: 17-02-2018, 23:11

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

05-10-2018, 23:01

Sybir pisze: liczyłbym na Barta Hellthrashera.
I tam właśnie pojawiło się CD
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: INFERNAL COIL (Idaho, USA)

21-10-2018, 23:58

Póki co chyba najlepsza i najbardziej nowatorska płyta w tegorocznym ekstremalnym metalu. Na pierwszy rzut ucha kolejny zgruzowany łomot, ale nic bardzie mylnego. Morbid Angel brzmi dzisiaj przy tym jak Deep Purple.

Fajnie widzieć, że jeszcze się coś ciekawego dzieje w takiej muzyce. Jaram się.
ODPOWIEDZ