KRYPTS

[Harlequin]

Dla mnie tak se. Nie ziębi nie grzeje. Jak mają doomowac to wolę w brudniejszym i bardziej miażdżącym wydaniu a la CAVURN. ten wałek dla mnie trochę zbyt wygłaskany + ta galopada zaczynająca się koło 2:00 w ogóle mi sie leży.

[ozob]

Szalu ni ma. Trzeba czekac na calosc.

[Ascetic]

maj będzie obfitował w 3 wyczekiwane przez mnie pozycje. w kolejności ważności:

Encoffi, Lvcy i Krypts. dobrze, że tak, a nie inaczej.

co do samego utworu. jest niezwykle zdynamizowany. nasterydowany. co moim zdaniem def-dumowi nie służy. widzę to podkręcenie w innych sub-genre- def-metalach. tutaj bym raczej oczekiwał spogłosowania, zabrudzenia brzmienia. a jest żyleta. ostry nieużywany polsilver. na decibelu piszą, że more defi jest ten kawałek. moim zdaniem jest mega dumi. gdzieś ten balans płynie w kierunku balastu. do tej pory idealnie ważyli te proporcje. tym samym od początku do ostatniej płyty budowali u mnie poczucie, że jestem ich fanbojem. ten utwór mi się nie podoba. jakby zdjąć rasowy wokal i zostawić sam podkład pod karaoke byłby jeden z wielu def-dumów, których unikam ja. choć np. takie zwolnienie tak na 2;28 robi mi ciarki. a te nowomodne pasaże chwilę później już nie. a i w tej klarowności jest jeden plus. lubię mocno chodzącą stopę. tu jest. i są też momentami wokale pod swallowed. tak. wokal to najmocniejsza strona tego utworu.

3 obroty. jak coś kolejnego się pojawi nie ruszam. czekam na nośnik.

ps. coby nie wydali, to co już wydali to wydali tym samym dobrze, że wydali. mogą nawet iść w stronę spedalonego tribulation, czy innych rajtuzowych-quasi-def-metali. dla mnie już zbudowali pozycję ścisłej czołówki def-dumu. takiego wpisującego się niemalże idealnie w mój gust. ale, o tym już pośrednio było powyżej.

[Ascetic]

chopaki z Tomb Mold zasadniczo mają racje. co do fińczyków. wszystkie 3 bandy-pandy oceniam również jako czołówkę moją i śfińśką.


ps. sorrryyy za brudne paluchi. ten tydzień to był ogień. jak zaleca znachor skorzystałem mając wymówke i się tydzień nie myłem i pazury nie czyszczone tym samym były. a to gówno spod lewego kciuka to pewnie z jakiegoś środowego srania.

[wolff]

Tom Mold to akurat chłopcy sezonowcy których zdanie jest wiele warte, tak. haha haha ha

[Ascetic]

Tom Mold to akurat chłopcy sezonowcy których zdanie jest wiele warte, tak. haha haha ha

zaczynasz mnie wkurwiać.

jak masz problem z połączeniem wątków to Ciebie po raz ostatni wyręczę i wkleje:

[Harlequin]

Puściłem sobie ten nowy wałek Krypts jeszcze raz i wrażenia mam jeszcze gorsze niż przy pierwszym podejściu. Smutny ten kawałek jak cygańska pizda. Nic mi sie w tym kawałku nie podoba poza wokalem. Nic mi się w nim nie klei. Poczekam na całość, ale obawiam się, że zostanę obrzygany wątpliwej jakości dźwiękami ze strony Finów.

[jesusatan]

http://arrundergroundmetal.blogspot.com ... ation.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[Ascetic]

http://arrundergroundmetal.blogspot.com ... ation.html

"...Dej. Somsiat ma chorom curke. ..."

[jesusatan]

http://arrundergroundmetal.blogspot.com ... ation.html

"...Dej. Somsiat ma chorom curke. ..."

Żałosne. Nie wiem, deklu, czy zdajesz sobie sprawe, że ten tekst potrafi wkurwic/sprawić przykrość komuś, kto faktycznie "horom curke" ma. Ja mam. choc to i tak jest niczym w porownaniu do mojego imiennika z tDG, którego mloda walczy o zycie, mimo iz go jeszcze nie zaznala. wiec wez zamknij ryj i wypierdalaj, albo przemysl zanim cos napiszesz.

[Ascetic]

http://arrundergroundmetal.blogspot.com ... ation.html

"...Dej. Somsiat ma chorom curke. ..."

Żałosne. Nie wiem, deklu, czy zdajesz sobie sprawe, że ten tekst potrafi wkurwic/sprawić przykrość komuś, kto faktycznie "horom curke" ma. Ja mam. choc to i tak jest niczym w porownaniu do mojego imiennika z tDG, którego mloda walczy o zycie, mimo iz go jeszcze nie zaznala. wiec wez zamknij ryj i wypierdalaj, albo przemysl zanim cos napiszesz.

z przykrością muszę stwierdzić, że nie byłem w stanie tego przewidzieć. zostaje przeprosić> przepraszam. tak jak Dude robił sobie jaja z mojej chorej córki i życzył żeby zdechła, czy jakoś tak - to zostaje i piąteczki z tamtym kolesiem nie zbiję. zbić się zbije pewnie co innego. w swoim czasie. zresztą nie był on ostatni. ale ta prywata na inny temat.

jeszcze raz. żart zdecydowanie nie na miejscu. nie takie były intencje. sens zasadniczo był taki, że też bym przedpremierowo posłuchał. nie miej urazy.

[jesusatan]

spox. zatem nie bylo tematu ;)

[Ascetic]

spox. zatem nie bylo tematu ;)

trochę było. bo rzeczywiście robienie sobie jaj, jak kilka tutaj sobie kilka kurew pozwoliło z rodziny, z dzieci to sprawa, która nie powinna mieć miejsca.

jeszcze raz sorry.

a moderatorów bym serdecznie poprosił o wywalenie tych kilku postów.

[nicram]

http://arrundergroundmetal.blogspot.com ... ation.html

Troszkę mnie ta recenzja uspokoiła, po tym co wypisywał tuta imć Prosiaczek. :-)

[Harlequin]

No to czekamy na całość, choć Maricn już napisał "Nowoczesne, selektywne, z dozą organiczności". Oby nie za nowoczesne.

[nicram]

Zgadza się. Oby nie za nowoczesne.

[Najprzewielebniejszy]

Jest odrobinę nowocześniej, ale w granicach bardzo zdrowego rozsądku. Właściwie słowo nowocześniej zastąpiłbym słowem dynamiczniej.

[fugazi]

Kolejny kawałek z nowej płyty udostępniony:
https://darkdescentrecords.bandcamp.com ... ent-waters

[Ascetic]

Kolejny kawałek z nowej płyty udostępniony:
https://darkdescentrecords.bandcamp.com ... ent-waters

żeźkie to takie nie-za-za-za-mulone.

może to kwestia alkoholu, ale pół-wałek w pyte(ę) mnie się wydaje być.

[Harlequin]

Dobry ten kawałek. Nogawki suche, ale dobry jest, duuuuuuuuuużo lepszy od poprzedniego.