SLASH

[Najprzewielebniejszy]

nowa płyta - nierówna i jakaś taka mieliźniania, 2-3 fajne kawałki.
Wolę Slasha w Velvet Revolver - dirty little thing to dopiero jazda pod Use your illusion, podobnie Fall to pieces :) brakuje mi tam tylko Axlowego "yyyyyyyyyyyyyyyyyeaaaaah " :)

[[V]]

fajna plyta,wokalista nie do konca mnie przekonuje,ale zdecydowanie dobra plyta.na impreze,do samochodu,na wakacje;)
oczywiscie Velvet Revolver byl lepszy.

[Realista]

Płyta spoko ale obesrania nie ma, mogła być krótsza...

[Maria Konopnicka]

Doskonale słucha się tej nowej płyty SLASHa. W ciągu ostatniego tygodnia to właśnie ten krążek ląduje najczęściej w moim odtwarzaczu. Żywiołowa, pulsująca, szalona, z błyskotliwymi partiami gitary, zapadającymi w pamięci melodiami i świetnymi partiami wokalnymi. Odrzucając sentymenty muszę przyznać, że Axl wokalnie się nie umywa.
Dla mnie zdecydowanie jedna z najlepszych płyt tego roku i jedna z najlepszych hard rockowych płyt ostatnich kilku lat. Idealny krążek do samochodu na wakacje - godny następca "Use Your Illusion". Gdyby był początek lat 90-tych i zrobiliby kilka efektownych teledysków do puszczania w MTV to ta płyta rozeszła by się w milionach egzemplarzy. Dziś niestety może przejść bez większego echa.

[Maria Konopnicka]

...dlaczego Maleficio pisał kilka miesięcy temu, że Roadrunner przestało istnieć, a na płycie SLASHA jak byk widnieje ich logo?

[Glene]

Roadrunner zamknal swoje oddzialy w Ameryce Pln

[witchfinder]

A jak się ma nowy album do tego?

Bo trochę opinii pozytywnych widziałem, a imo poza ze trzema kawałkami ta płyta nadaje się jedynie do spuszczenia w kiblu. ;)

[Mike Patton]

Średnia ta płyta i maniera wokalna Mylesa mnie już drażni... Zdecydowanie poprzednia płyta była lepsza i bardziej różnorodna!

[Karkasonne]

Kumpel z pokoju jest psychofanem Slasha, ale na tę płytę bardzo narzeka. Sam wolę płytki Slash's Snakepit, są w pytkę.

[Chal-Chenet]

A jak się ma nowy album do tego?

Nowa jest o wiele lepsza.

[Maria Konopnicka]

Czy ktoś jeszcze miał odwagę by zapoznać się z nową płytą Shlasha ?

[Zenek]

widzialem teledysk, nuda...gdzie tam temu do Appetite for Destruction...co tam...gdzie temu choćby to debiutu Velvet Revolver...czekam aż Izzy, Duff, Slash pogodzą się z Axlem i zniszczą tą planetę...

[dr Kill]

czekam aż Izzy, Duff, Slash pogodzą się z Axlem i zniszczą tą planetę...

Wątpię byś się doczekał :D
Nówki nie słyszałem, ale pierwsza w zasadzie mi się podobała. Tak jak ktoś napisał, różnorodna dosyć. Takie niezobowiązujące granie, nic specjalnego to nie było.

[Zenek]

Walizki z dolarami bardzo dobrze działają na poprawę relacji międzyludzkich ;)

[Sgt. Barnes]

http://www.kagra.com.pl/?p=productsMore&iProduct=62
Przeczytałem oryginał. Mogę generalnie polecić, choć to dość jednostronne ujęcie tematu.
Fajnie, że Slash się specjalnie nie wybiela, tylko leci po całości. Opisy jego narkotycznych i alkoholowych ekscesów sprawiają, że człowiekiem aż telepie. Opis paranoi Slasha z Predatorami w łazience czesze beret aż miło. :-)
Jeśli jeszcze bardziej chcecie znienawidzić Axla - macie kolejny argument.
Czekam na ripostę Rudego Dreadlocka. Pewnie daremnie.

[Self]

W sensie premiera polskiego wydania 16 sierpnia będzie? No kurwa, w końcu jest argument, żeby się za to wziąć. Po angielsku pewnie by mi 100 lat zajęło przeczytanie tego, a i tak bym nie wszystko wyłapał. A że kuzyn polecał i twierdził, że mocne (m.in. scena, jak Slash dostał zastrzyk z adrenaliny po przedawkowaniu), to tym bardziej, on też jest fanem Slasha i Gunsów w jedynym słusznym składzie.

Jeszcze niech Kagra przetłumaczy biografię Staleya i będę zadowolony. ;)

[Maria Konopnicka]

Ja ostatnio przeczytałem "Ja, Ozzy". Rewelacyjnie się to czyta, szczególnie po słabych i kiepsko napisanych "Konkwistadorach Diabła".
A ostatnia płyta SLASH-a jest świetna!

[Sgt. Barnes]

[quote="Self"]W sensie premiera polskiego wydania 16 sierpnia będzie?


dokładnie, polski przekład made by Bartek Donarski.
tłumaczył już "The Dirt" Motleyów , ale to też czytałem tylko w oryginale, więc trudno mi ocenić, czy daje radę.

[ramonoth]

Zajebista ta ostatnia płyta. Jak mi kiedyś wpadła w ręce to tak jednym uchem wpadła, a drugim wypadła. Włączyłem ją dzisiaj i weszła znakomicie. Niektóre solówki cięte naprawdę po mistrzowsku.

[manieczki]

[youtube][/youtube]