ULVER

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

30-05-2006, 10:21

a co trzeba? oświecisz mnie? ;)
Awatar użytkownika
JOYLESS
zaczyna szaleć
Posty: 157
Rejestracja: 18-09-2005, 22:27

30-05-2006, 10:27

Mnie ta plyta nie rusza. W porownianiu z "Perdition City" jest slabo i bez wyrazu. Nie ma w tej plycie niz co zostawaloby w pamieci na dluzej i sprawialo, ze chce sie tego sluchac po raz kolejny. 7/10
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

30-05-2006, 11:54

kilkadziesiąt to mało...
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

30-05-2006, 12:14

przy pierwszym przesłuchaniu wydało mi się albumem... ze zjebanym brzmieniem ;)

spazmów dostałem około 6-7 przesłuchania ;)

myślę, że z 200 razy słuchałem do dziś.

jako jednaj z kilkudziesięciu góra płyt w ogóle, daje jej maksa: 100 / 100.
Awatar użytkownika
JOYLESS
zaczyna szaleć
Posty: 157
Rejestracja: 18-09-2005, 22:27

30-05-2006, 12:38

[quote][i]Wysłane przez passenger[/i]
kompletnie sie nie zgadzam. jest w Blood Inside coś wyjatkowego , co czyni ten album w pewien sposób ponadczasowym ..ciekaw jestem ile masz za sobą przesłuchań , ze wydajesz takie sądy... nie chce kategoryzować , ale wielu ludzi..po prostu nie słuchało tego albumu dokładnie, wnikliwie, ..kilka przesłuchań to naprawde za mało;) [/quote]Hmmm...sluchalem tego dosc sporo razy, ale jakos nie zaskoczylo. Ja wiem, ze wszyscy mowia, ze to geniusz itd., ale chyba cos musi byc w tym, ze chyba kazda plyta Ulver mnie zachwycila. Kazda z wyjatkiem "Blood Inside", ktora jest dobra...ale tylko dobra. Moze zmienie z czasem zdanie, ale jakos na razie nic na to nie wskazuje.
Awatar użytkownika
Set
postuje jak opętany!
Posty: 609
Rejestracja: 02-02-2006, 21:23

30-05-2006, 23:33

[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
[quote][i]Wysłane przez Set[/i]
nielubie . jebac to. [/quote]

nie rozumiesz, bo nie jesteś z pokolenia Hellhammer ;) [/quote]
taaaaa, w ogole to chyba mlody jestem jeszcze ale to dobrze hehehe... tak , czy inaczej jebac to :-)
NECRO SKINS SOCIETY
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15997
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

31-05-2006, 18:24

[quote][i]Wysłane przez P.[/i]
Przereklamowany, przeceniony. [/quote]

w miare zrozwnowazona i konstruktywna wypowiedz. nie ma zadnej rewelacji, nie ma i kompletnej chaly a sam garm jakby sie dowiedzial czym sie inspirowal to by sie za glowe zlapal ;)
podobno juz w lonie sluchal wodewilu i gospel z lat 50 ;)
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Brzachwo Wój
w mackach Zła
Posty: 869
Rejestracja: 30-08-2004, 12:21

01-06-2006, 11:37

Ulver już dawno podniósł poprzeczke bardzo wysoko, moim zdaniem JEST to płyta naprawdę niecodzienna, wymagająca - podoba mi się zajebiście, nie wiem, przyrównywanie jej do "Perdition..." nie ma jakiegoś określonego sesownego celu, chociaz porównania są nieuniknione. Bez wzgledu jak bardzo ktos chce ośmieszyć Garma i zachwyconych tą płytą Trotzkiego i passengera, te elementy słychać na tym materiale. Płyta wybitna bez dwóch zdań, słucham od dłuższego czasu, mam od niedawna :-) i bardzo jestem z niej zadowolony, dostarcza mi niezapomnianych wrażeń. W mojej prywatnej ocenie 56/34. Zajebioza, chyba że ktos oczekuje innych emocji, jest przecież zawsze jeszcze Twisted Sister i Motley Crue.
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
Awatar użytkownika
Brzachwo Wój
w mackach Zła
Posty: 869
Rejestracja: 30-08-2004, 12:21

01-06-2006, 14:47

tez nieźle
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
Awatar użytkownika
Brzachwo Wój
w mackach Zła
Posty: 869
Rejestracja: 30-08-2004, 12:21

01-06-2006, 15:26

tak, to bardzo pozytywne zjawisko, wskazuje na to, że coraz więcej osób rozwija swój gust muzyczny i wyrasta z uwielbienia dla rajtuz
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
Awatar użytkownika
Brzachwo Wój
w mackach Zła
Posty: 869
Rejestracja: 30-08-2004, 12:21

01-06-2006, 16:19

:ziewa:
nudzisz mnie
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
Awatar użytkownika
Brzachwo Wój
w mackach Zła
Posty: 869
Rejestracja: 30-08-2004, 12:21

01-06-2006, 16:33

zgadzam się całkowicie z tym, co napisałeś
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15997
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

01-06-2006, 21:41

[quote][i]Wysłane przez Brzachwo Wój[/i]
tak, to bardzo pozytywne zjawisko, wskazuje na to, że coraz więcej osób rozwija swój gust muzyczny i wyrasta z uwielbienia dla rajtuz [/quote]

teraz modne sa biale swetry z golfem ale nie wiadomo czy nie bardziej wiesniackie od rajtuz. zgadzam sie z IX
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Brzachwo Wój
w mackach Zła
Posty: 869
Rejestracja: 30-08-2004, 12:21

01-06-2006, 22:08

[quote][i]Wysłane przez Triceratops[/i]
teraz modne sa biale swetry z golfem ale nie wiadomo czy nie bardziej wiesniackie od rajtuz. zgadzam sie z IX [/quote]

kup sobie parę par rajtuz na zapas, bo jak juz wszyscy będą popierdalać w białych golfach będziesz strasznie cierpiał

chuja kładę na to czy coś wypada czy nie i czy jest modne, czy niemodne, modna jest Madonna ostatnio, ale jakoś nie trawię... jak sobie gimnazjaliści albo tłuste gotyckie lochy słuchają Ulver i sie nim zachwycają, to absolutnie nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Kolezkę IX takie zainteresowanie i trendy jazzy Ulver boli, bo boi sie przestać być tru, więc stąd taki, a nie inny stosunek, skoro on i jego mizantropijne otoczenie nie uważa za słuszne zachwycanie się najnowszym Ulver, niech i tak będzie, ja kładę na to lachę i dalej czerpię niesamowite wrażenia z niesamowitej płyty...
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
ODPOWIEDZ