Tak, słyszałem o tym w owym czasie - co prawda na koncercie nie byłem, mimo że wygrałem nawet darmową wejściówkę, ale w ostatniej chwili musiałem zrezygnować z osobistych powodów. Tak czy owak, pono jakaś grupka hailujących się pojawiła. Nie pamiętam dokładnie, więc może błądzę, ale chyba trafiłem gdzieś (to forum?) na twierdzenia, że były to jakieś narodowe "bojówki" albo coś w ten deseń.
Re: ANAAL NATHRAKH
: 08-09-2023, 23:45
autor: Sylen
Swoją drogą, Mick Kenney robi phonk pod szyldem Kordhell - i szybko przebił AN pod względem popularności.
Mnie pasi. Jeżeli ktoś lubi takie klimaty:
Re: ANAAL NATHRAKH
: 09-09-2023, 00:55
autor: r o b e r t
Up. Kordhell zajebista elektronika jest to na cd , jak brzmienie warto czy wystarczy flac.
Re: ANAAL NATHRAKH
: 09-09-2023, 21:46
autor: Sylen
Wydaje mi się, że w przypadku Kordhell Mick całkowicie postawił na serwisy streamingowe etc., ale nie sprawdzałem.
EDIT
Jeszcze dorzucę, że to nie jest pierwszy jego projekt z szeroko rozumianą elektroniką - wcześniej wydał, bardziej ambientowy, album pod szyldem Professor Fate:
Przyjemne granie.
Re: ANAAL NATHRAKH
: 09-09-2023, 23:30
autor: wonsz
ten kordhell to brzmi jak podkłady z tiktoka czy shortów na innych socjalach. z projektów Micka to jeszcze Fukpig było.
Re: ANAAL NATHRAKH
: 09-09-2023, 23:55
autor: Sylen
Pewnie dlatego wybiło się na taką popularność, hehe. Specyfika phonku. Puszczają to też na jakichś galach MMA czy coś w ten deseń (w tym właśnie Kordhell, bo widziałem na relacji kiedyś).
Jasne, poza Fukpig (osobiście niezbyt lubię, ale też specjalnie się nie wsłuchiwałem) jeszcze Mistress i Frost (oba spoko, zwłaszcza pierwszy). Wyżej pisałem o rzeczach spoza metalu/grindu.