Strona 17 z 22

Re: SIX FEET UNDER

: 01-09-2020, 22:04
autor: Nasum
Pozostanę sceptyczny. Posłucham całości ale nie spodziewam się jakiejs rewolucji. Solówki zbyt skomplikowane jak na nich ;-) Wokal niedomaga jakoś.... werbel, wiadomo, padaka.

Re: SIX FEET UNDER

: 02-09-2020, 00:11
autor: TheDude
Ciekawy track. Wszystko znane i klasyczne do bólu ale wchodzi bez popitki. Poczekam na cały albumeł.

Re: SIX FEET UNDER

: 02-09-2020, 04:13
autor: nicram
Kawałek bardzo dobry, riffy skoczne i wpadające w ucho. Aż mnie zaciekawiło co tam starsi panowie wysmażyli.

Re: SIX FEET UNDER

: 02-09-2020, 10:29
autor: gelO
Wokal fatalny, gitarka może i spoko.

Re: SIX FEET UNDER

: 02-09-2020, 10:55
autor: Hellrocker
Co sie stało z jego wokalem?!?!?!?

Re: SIX FEET UNDER

: 02-09-2020, 10:56
autor: Wódka i Piwo
gelO pisze:
02-09-2020, 10:29
Wokal fatalny, gitarka może i spoko.
To akurat nie istotne składniki. Ważne jak brzmi werbel. Jeszcze tego nie rozumiesz kolego?

Re: SIX FEET UNDER

: 02-09-2020, 11:30
autor: uglak
W sumie Barnesowi i tak od dłuższego czasu bliżej do werbla niż samego siebie z dobrych czasów.

Re: SIX FEET UNDER

: 02-09-2020, 11:36
autor: 12345
szkoda jego wokalu, w latach 90, szczególnie okres Tomb i Butchered to co z siebie wydobywał to był sztos. Ciekaw skąd aż taka zmiana? Wiadomo, z wiekiem się wokale zmieniają, ale nie znam drugiego podobnego przypadku w death metalu, by wokal tak zmarniał.

Re: SIX FEET UNDER

: 02-09-2020, 11:48
autor: gelO
Wódka i Piwo pisze:
02-09-2020, 10:56
gelO pisze:
02-09-2020, 10:29
Wokal fatalny, gitarka może i spoko.
To akurat nie istotne składniki. Ważne jak brzmi werbel. Jeszcze tego nie rozumiesz kolego?
Nie wiem o co chodzi z tym werblem, więc nie rozumiem :D

Re: SIX FEET UNDER

: 02-09-2020, 11:58
autor: Oferma
12345 pisze:
02-09-2020, 11:36
szkoda jego wokalu, w latach 90, szczególnie okres Tomb i Butchered to co z siebie wydobywał to był sztos. Ciekaw skąd aż taka zmiana? Wiadomo, z wiekiem się wokale zmieniają, ale nie znam drugiego podobnego przypadku w death metalu, by wokal tak zmarniał.
Lata niedbalstwa, jarania ton zielska, zapijania piwem no i nie czarujmy się, wiek.

Re: SIX FEET UNDER

: 02-09-2020, 12:01
autor: Wódka i Piwo
gelO pisze:
02-09-2020, 11:48
Wódka i Piwo pisze:
02-09-2020, 10:56
gelO pisze:
02-09-2020, 10:29
Wokal fatalny, gitarka może i spoko.
To akurat nie istotne składniki. Ważne jak brzmi werbel. Jeszcze tego nie rozumiesz kolego?
Nie wiem o co chodzi z tym werblem, więc nie rozumiem :D
Jako fan muzyki powinieneś mieć wiedzę, iż nic nie liczy się tak, jak brzmienie werbla. Od niego wszystko zależy. To podstawa. Jak werbel nie brzmi jak należy, to można darować sobie słuchanie danej płyty. Prosty przykład...nowy Inkantejszyn. Jebie z nowej płyty gównem, gdyż werbel brzmi popowo. Myślę że jest tu paru "Kapłanów Brzmiącego Werbla" , którzy wyjaśnią ci to dokładniej niż ja. Ja dopiero poznaję tajemną wiedzę na temat magii werbla. Świat muzyki werblem stoi po prostu. To od niego zależy jakość muzyki. Gitary, wokale etc. nie mają żadnego znaczenia. Tylko werbel 👍 Hail werbel!

Re: SIX FEET UNDER

: 02-09-2020, 12:12
autor: 12345
Oferma pisze:
02-09-2020, 11:58
12345 pisze:
02-09-2020, 11:36
szkoda jego wokalu, w latach 90, szczególnie okres Tomb i Butchered to co z siebie wydobywał to był sztos. Ciekaw skąd aż taka zmiana? Wiadomo, z wiekiem się wokale zmieniają, ale nie znam drugiego podobnego przypadku w death metalu, by wokal tak zmarniał.
Lata niedbalstwa, jarania ton zielska, zapijania piwem no i nie czarujmy się, wiek.
Piwo oraz trawę nie jeden wokalista pije i jara, ale może faktycznie zaniedbanie. Ale kiedyś wrzucał na twittera lub instagram film gdzie mówił o ćwiczeniu codziennym wokalu. Chyba, że lata tego nie robił teraz zaczął. Wydaje mi się, że zmienił technikę bo kiedyś te niskie grobowe wokale wyciągał na "wdechu z przepony". W SFU wydaje mi się, że do takiego wokalu wrócił tylko na True Carnage - obadaj piosenkę Cadaver Mutilator to od razu powinieneś usłyszeć różnicę w barwie.

Re: SIX FEET UNDER

: 02-09-2020, 12:17
autor: ursus
Zespół który mógłby nie istnieć

Re: SIX FEET UNDER

: 02-09-2020, 12:23
autor: 12345
@ Ursus - wystarczy nie słuchać :)

Re: SIX FEET UNDER

: 02-09-2020, 18:15
autor: Block69
Dobry numer. Na "Torment" było sporo zamulania, a tu zapowiada się znacznie lepiej.
Wokal faktycznie trochę mu siadł, brakuje tych wszystkich ozdobników jakie były np. na "True Carnage", ale nie jest pierwszym, któremu po 50-tce tak się stało.

Re: SIX FEET UNDER

: 02-09-2020, 21:14
autor: ursus
Debiut ok reszta do zaorania. Zmarnowany potencjał wokalisty na te ich pierdy :(

Re: SIX FEET UNDER

: 05-09-2020, 21:40
autor: vicek
Pierdolicie tam , wokal taki sam ma , tylko to wina miksu ... zero absolutnie zero pogłosu na wokalu i słabo jest skompresowany bo ginie wokal w niektórych miejscach . Kawałek zajebisty

Re: SIX FEET UNDER

: 15-09-2020, 13:35
autor: 12345
Nowy kawałek SFU:



Mam wrażenie, że brzmieniu brakuje mięcha i mocy w wokalu - i, tak jak pisze Vicek, wydaje mi się że inny miks mógłby dać o wiele lepszy rezultat

Re: SIX FEET UNDER

: 15-09-2020, 14:03
autor: Bless this tongue
kurwa, ale kracze ten wokal… jakby na wydechu jechal caly numer :D

Re: SIX FEET UNDER

: 15-09-2020, 15:10
autor: uglak
To tutaj czy na żywo ktoś mnie przekonywał, że jak przyszedł Jack Owen to wreszcie SFU wróci do pierwszej ligi? :lol: