GORGUTS

[olgims]

O iezu o kurwo przenajświętsza oby masvidal się trzymał jak najdalej od nowego gorguts

[Sybir]

Czyli za aktywnością koncertową idzie też prawdopodobnie nagraniowa. Bdb.

[olgims]

Dekada minęła od ostatniego lp to najwyższy czas coś nagrac

[Bolt]

Panowie ogłosili na Facebooku, że ruszają z pracami nad nową płytą. W końcu!

[Ascetic]

Zaczyn pod nowy materiał jest.

[olgims]

Bardzo dobre riffowanie-doomowanie, ale coś czuję, że na ten nowy album to jeszcze poczekamy.

[Nasum]

Dobry numer,

[Phren]

Czekam na nowe wydawnictwo GORGUTS tak jak czekam na powrót DRONE na forum.

Czyli bardzo.

Veni Creator Spiritus

[hcpig]

Kol. Phren czy uważacie, że Gorguts stworzyło główny komponent formy dla DSO SMRC w górę?

[Phren]

Oczywiśćie. Zresztą Hasjarl to przyznał w którymś wywiadzie. Luc Lemay nawet siedział u nich w studiu i słuchał przedpremierowo Synarchy.

Chociaż mogło to się zdarzyć częściowo niezależnie - oba zespoly inspirowały się współczesną muzyką poważna. Luc to wiadomo, z racji swojego wykształcenia. Hasjarl też duzo w wywiadach pisał o Pendereckim, Ligetim,

Jeśli wierzyć wywiadom, to chłopaki z DSO sięgali po te dysonanse zupełnie intuicyjnie, znali je z muzykli klasycznej. Dopiero któryś producent im powiedział, że są takie zespoły jak Gorguts, czy nawet Botch i DEP (z hc), tak to nie mieli pojęcia.

Myślę, że oczywisty wpływ Gorguts na DSO słychać na Synarchy, a DSO na Gorguts na Colored Sands, bo Lemay odkrył DSO gdzieś koło 2010 roku, czyli kiedy wydali Parceltusa.

Zresztą jako jedyny Luc się wysrał w mediach kim jest Hasjarl, więc widocznie się poznali.

Zresztą wtedy wypłyneli na szersze wody i wiele osób o nich usyłszało, był też deal z Seasons of Mist. Ja poznałem DSO w 2010 roku jak wychodził Paracletus,

Na forume widze ludzie szli z duchem czasu - dyskusje o fas w 2007.

[Żułek]

Panowie ogłosili na Facebooku, że ruszają z pracami nad nową płytą. W końcu!

już ruszyły, płyta po nowym roku

[Żułek]

In a new interview with Capital Chaos TV, guitarist/vocalist Luc Lemay of Canadian death metal veterans GORGUTS spoke about the progress of the songwriting sessions for the band's long-awaited new studio album. He said (as transcribed by BLABBERMOUTH.NET): "I was telling myself, as soon as we're back from that[North American] CANNIBAL [CORPSE] tour that we did [with MAYHEM and BLOOD INCANTATION] two years ago, 'I'm gonna start writing again.' And I was really in the right headspace and I felt I had something to say. And I kind of hit myself on the head a bit with this — why do I take these breaks? But sometimes my mind is just not into it. I like to do a million things all the time. But when we came back from the CANNIBAL tour, I started to [think], 'Okay. What would be the style of this record?' So I was trying to get a new aesthetic together, but I just couldn't find anything interesting to spark me up. And then I said, 'Hey, what if I take ingredients from all the records?' 'Cause I hadn't [written] a riff with tremolo picking and thrash beats since [1993's] 'Erosion [Of Sanity]'. That's a long time. So what about writing riffs like that again? And then I started blending this with dissonant riffs and everything, and then, wow, it gave something really new. You recognize the band right away, but it's very different from all the other records. So, that was the creative process for this one. So I'm very excited for this one."

As for when GORGUTS might enter the studio to begin recording the new LP, Luc said: "We should go maybe March-ish or something. We still need to talk about this. But the music, all the music has been done for a while now. And it takes me a lot of time. I have a lot of reading [to do] to find the concept, 'cause I like doing concept records. So it took me a long time to find the topic. But just before this tour, I stumbled against a few topics and I was, like, 'This is very interesting.' So that's been in my mind since. So, I got my topic I want. So I'm very inspired by it. So, it's gonna be cool."